Nasze Miśki - Sportowa Elegancja
Hugo - 10-04-2012, 23:26
No wiesz czy przy odchyleniu bliskiemu 90 stopni może już trzeszczeć czy raczej bez problemu, dajmy na to, na odcinku 20 cm ma się odgiąć. Tak bez wysiłku większego. Albo inaczej, pasek powinien się uginać max. 1 cm pod naciskiem palca, tylko takim naciskiem, że aż paluch boli czy bardziej "lajtowo"?
Dread87 - 10-04-2012, 23:38
Moim zdaniem jak paluch boli to przesadziles troche;)
robertdg - 11-04-2012, 08:25
Pasek w najdłuższym odcinku pomiędzy kołami pędnymi powinien być podatny na swobodne skręcanie, jednakże maksymalnyu kąt skrętu paska nie może przekroczyć 90stopni. Do skręcania paska używamy palcy a nie kombinerek U chcucka Norrisa ze strachu paski by się same naciągły
Torp12 - 11-04-2012, 11:29
Po wczorajszym naciagniecu dzisiaj rano..... cisza Takie poki co jest sukces.
Hugo - 11-04-2012, 11:42
robertdg napisał/a: | Pasek w najdłuższym odcinku pomiędzy kołami pędnymi powinien być podatny na swobodne skręcanie, jednakże maksymalnyu kąt skrętu paska nie może przekroczyć 90stopni | No i wszystko jasne. Dzisiaj go dociagnę, bo spokojnie na najdłuższym odcinku mogę go skręcić o kąt 180 stopni. P.S. Dzisiaj rano jak nigdy piszczał od razu po odpaleniu, a nie po chwili.
deejay - 11-04-2012, 12:06
Torp12 napisał/a: | Po wczorajszym naciagniecu dzisiaj rano..... cisza Takie poki co jest sukces. |
Torp12 - 11-04-2012, 12:22
deejay napisał/a: |
|
Wlasnie bym zapomnial.
Panie Generale melduje wykonanie zadania !
Dzieki za rady
deejay - 11-04-2012, 12:46
Torp12 napisał/a: | deejay napisał/a: |
|
Wlasnie bym zapomnial.
Panie Generale melduje wykonanie zadania !
Dzieki za rady |
Nie ma za co .
Torp12 - 11-04-2012, 21:42
Dzisiaj stało sie to w co juz zaczynalem watpic:)
Doszla wkoncu dlugo wyczekiwana paczucha:
W pudełku znajduje sie jeszcze cos takiego:
Jest tego 8 sztuk i chyba ze 4 sruby... Co to takiego, kto mi powie?:)
Generalnie jutro zaczyna sie montaz wszystkiego co nagromadzilem do zawieszki;)
Dread87 - 11-04-2012, 23:07
wydaje mi sie e to sa "imadla" do obnizania zawieszenia poprzez naciaganie sprezyn;)
Torp12 - 11-04-2012, 23:12
Dread87 napisał/a: | wydaje mi sie e to sa "imadla" do obnizania zawieszenia poprzez naciaganie sprezyn;) |
No i co ze niby jak ich nie zaloze to sie nie obnizy?
Dread87 - 11-04-2012, 23:33
to jest do dodatkowego obnizenia jakby Ci malo bylo;)
robertdg - 12-04-2012, 08:00
Torp12, Powiem Ci co to jest, ale wisisz pyszniutką flaszeczke
Otóż są to dystanse ze śrubami do tylnego zawiasu, a konkretniej do tylnego wahacza górnego + nowe śruby, na strone potrzebne są 4 podkładki plus 4 śruby (chiociaż nie jest powiedziane, że wszystko musisz zużyć, poprostu zakładasz zawias, zakłądasz te podkładki i robisz lekką rundke wracając na jakiś wypoziomowany teren, mierzysz poziomica odległość górnego od dolnego rantu felgi, różnica pomiędzy pomiarami najlepiej co by nie przekraczała centymetra przy 17"felgach, po całym zabiegu konieczna geometria), a po co nam to Po to, żeby przy obniżonym zawiasie koła tylne nie szły w negatyw poza normatywny.
Dread87, powienieneś pisać książki
Rafal_Szczecin - 12-04-2012, 08:10
robertdg napisał/a: | Po to, żeby przy obniżonym zawiasie koła tylne nie szły w negatyw poza normatywny. |
jak to ma sie w wiekszosc galantow z eibachem bez tych oto dystansow
widac ze ktos w firmie mysli , ze dodatkowy prezent dolaczyl do sprezyn
Tomek - 12-04-2012, 08:14
nie wydaje mi się, żebym miał taki diwajs u siebie
Torp12, z ciekawości zapytam, po ile teraz stoją Eibachy ??
Torp12, myślisz już nad swapem silnika?
|
|
|