Forum ogólne - Samochód poszukiwany
Olivia - 26-02-2019, 22:06
Opis dotyczy bezwypadkowość na terenie Polski, nie obowiązuje poza jej granicami
Tomek - 27-02-2019, 08:33
zależy jak na to spojrzeć
w Polsce jest jasna definicja wypadku, a co za tym idzie jest różnica pomiędzy bezwypadkowym a bezkolizyjnym
upraszczając rzecz: jak nie było trupa - to bezwypadek
krzychu - 27-02-2019, 08:36
Tomek napisał/a: | upraszczając rzecz: jak nie było trupa - to bezwypadek |
No mocne uproszczenie, bo rannym tez może być. Mnie właśnie zastanawiało dlaczego ludzie się dziwią, że jest napisane bezwypadkowy, a dokoła pomalowany... Przecież to zgodne z definicją... Nikt nie ucierpiał to według definicji jest bezwypadkowy... Nawet jak spadł z lawety na dach to dalej jest bezwypadkowy...
RalfPi - 27-02-2019, 21:04
Olivia napisał/a: | Opis dotyczy bezwypadkowość na terenie Polski, nie obowiązuje poza jej granicami |
Możesz to przybliżyć?
Po mojemu: opis, to stwierdzenie stanu rzeczy. Jeżeli auto jest bezwypadkowe, to znaczy, że nie uczestniczyło w wypadku i tyle. Miejsce rejestracji i czas wypadku nie mają tu chyba znaczenia... czyż nie?
gulgulq - 27-02-2019, 21:28
RalfPi napisał/a: |
Możesz to przybliżyć?
Po mojemu: opis, to stwierdzenie stanu rzeczy. Jeżeli auto jest bezwypadkowe, to znaczy, że nie uczestniczyło w wypadku i tyle. Miejsce rejestracji i czas wypadku nie mają tu chyba znaczenia... czyż nie? |
Znając krętactwa sprzedawców to Oni nie znają historii sprowadzanego auta .
Pytając o bezwypadkowość trzeba dopytać też o bezkolizyjność.
Olivia - 27-02-2019, 22:36
To była ironia
Kupując auto z USA warto korzystać z miejscowych trade’rów. Koszt takiej usługi zależy od pakietu. Ale masz pewność że auto to nie odbudowany wrak. Minusem jest cena auta i usługi. Dlatego w Polsce to mało znana usługa. Pokuszę się o stwierdzenie że 90% sprowadzonych z USA i Kanady aut zostało z powodów technicznych wycofanych z rynku.
ledziu - 28-02-2019, 21:36
RalfPi napisał/a: | Olivia napisał/a: | Opis dotyczy bezwypadkowość na terenie Polski, nie obowiązuje poza jej granicami |
Możesz to przybliżyć?
Po mojemu: opis, to stwierdzenie stanu rzeczy. Jeżeli auto jest bezwypadkowe, to znaczy, że nie uczestniczyło w wypadku i tyle. Miejsce rejestracji i czas wypadku nie mają tu chyba znaczenia... czyż nie? |
Tylko że tu chodzi o definicje bezwypadek...na tą chwile jak ktoś chce być skrupulatny to jest dokładnie tak jak przedmówca napisał czyli brak trupa = bezwypadek. Niestety nasi polscy śledczy domaagający się 15letniego auta ładniejszego niż nowa sztuka w salonie każdą malowankę traktują jak wypadek i tej definicji się trzymają. To znowu nakręca oszustów handlarzy spełniających marzenia o "bezwypadku"...ale spoko z tego już cała europa się śmieje jak Janusze wpadają na skład w Belgi i szukają swojego bezwypadku z mierniczkiem za 200zł.kalibrowanym 5lat wcześniej.
P.s.
Rynek nie lubi próżni i już jest sposób na bezwypadek i mierniczek. Tak więc Janusze chcieli Janusze mają, Mirasy się cieszą
A po środku normalni ludzie zbierający baty od jednych i drugich.
krzychu - 28-02-2019, 22:59
ledziu napisał/a: | szukają swojego bezwypadku z mierniczkiem za 200zł.kalibrowanym 5lat wcześniej. |
Miernik jak miernik, w końcu to nie kosmiczne narzędzie pomiarowe... A zazwyczaj zwraca się uwagę na różnice w pomiarach niż samą wartość która fabrycznie może być od 60-200mikronów
Olivia - 02-03-2019, 23:31
Janusze wpadają po osiem sztuk a dziewiątą dostają w gratisie. Tak kupują auta Litwini i Polacy z placów. Nikt się nie bawi w oglądanie czy już w ogóle mierzenie czymkolwiek.
mkm - 03-03-2019, 11:41
Januszami w tym przypadku są klienci docelowi.
Ci co czyszczą place to rekiny biznesu maksymalizujące zyski.
Czy (jako taki rekin), moglibyście zarobić 5tys na aucie bezwypadkowym - z małym przebiegiem, odkupionym od dbającego właściciela i nachodzić się, żeby mu znaleźć nowego właściciela lub... np. 15tys na przemielonym wraku, który będzie "na promocji" to...?
"Okazja czyni złodzieja", a auto i tak kupi Janusz ze szwagrem, który nie pozna historii choćby miał auto z dwóch różnych modeli rocznikowych sklejony.
[ Dodano: 03-03-2019, 11:42 ]
Olivia, nieprawdą jest, że nikt nie ogląda - te "8 sztuk plus 1 gratis" to efekt wcześniejszych ustaleń
Ci z placów to już "zbieracze"
Olivia - 03-03-2019, 16:11
Nikt tych aut nie ogląda wcześniej. Ba, liczy się ilość zakupionych aut aby weszły na autolawete i tyle. Tak jak piszesz, to są rekiny biznesu handlu aut a nie jacyś dłubacze którzy kupują po 10 aut miesięcznie. Tacy ludzie mają po 2, 3 komisy i co najmniejnjeden warsztat aby picować te wraki.
drexvs - 10-03-2019, 12:56
Cześć.
Po długiej przerwie !
Nie ma zamiaru ktoś sprzedawać galanta ? Interesują mnie tylko sedany, 2001r i wyżej, 2.5 V6 najlepiej + LPG.
mkm - 11-03-2019, 04:01
Jak najlepiej utrzymane oczywiście bez rdzy
drexvs, no chwilę Cię nie było... W tym czasie Galant pomału zaczął znikać.
To już nie te czasy, że można było przebierać... teraz więcej idzie na części niż do jazdy
Marcino - 17-05-2019, 23:58
No i co tam..... kupione coś?
Bo ja też szukam do 80tys, koniecznie suw moja zona chce.
Na polu walki zostaja,
CX5
RAV4
Outlander
Ford Edge
... maskara
Krzyzak - 18-05-2019, 23:01
mazde i toyote bym odrzucił ze względu na wygląd i rdzę i ogólną tandetę w toyocie
a ford - hmmm - po pewnych stycznościach z tą marką to tak od 2005, może później, robią naprawdę fajne auta, nowy focus czy kuga wyglądają przyzwoicie - designem rozwalają francuzy czy większość japońskich
|
|
|