McDoune - 15-04-2007, 12:07
No widzisz a ja jestem raczej zwolennikiem tego co powiedział josie . Bo mimo, że gość musiał kliknąć kilka razy akceptuj to przecież wiedziałeś że jest to błąd, co nie przeszkadza Ci w prowadzeniu działań których efektem ma być pozbawienie go auta za niewspółmierną cenę. A ja (i mam nadzieję że jednak więcej osób) jak widzi że ktoś się pomylił, to raczej stara się tej osobie pomóc, a nie to wykorzystać. Może jest jeszcze kwestia, że ja nie lubię dawać innym nauczek do czasu gdy mnie osobiście lub mojej rodzinie niczego złego nie zrobią. Dlatego rozumiem Twoje zacięcie w przypadku gościa który porysował Ci drzwi, natomiast wybacz w przypadku tego od Carismy nie. Mamy już jednego Wielkeigo Edukatora w tym kraju. Wydaję mi się również, że dlatego z taką zaciętością powtarzasz to, że należy się gościowi kara, bo sam w to za bardzo nie wierzysz i szukasz usprawiedliwień dla swojego brzydkiego zachowania. Jako, że ta dyskusja nas na pewno do niczego nie doprowadzi w przypadku gdybyś wygrał, życzę Ci miłego użytkowania auta, a jakby przypadkiem sławnej kancelarii się nie udało, to szukaj dalej, allegro jest pełne okazji. Ja na tym kończę. inferno - 15-04-2007, 12:28 A dlaczego zakładasz, że wiedziałem, iż to jest błąd (bo do takiego założenia sprowadza się Twoja ocena mojego postępowania)? Mogło być milion innych powodów, dla których ta cena była niska (również już o tym pisałem) i tylko jeden sposób, by to sprawdzić. Wszystko na ten temat. Adaho_krak - 15-04-2007, 12:59
  
inferno, proszę Cię nie rozśmieszaj ludzi. Pomijając wszystkie moralne aspekty sprawy, tłumaczę sobie Twoje zachowanie w ten sposób. Po wygraniu aukcji skontaktowałeś się z gościem, a on Cię olał pewnie jeszcze w brzydki sposób, w takim przypadku Cię rozumiem. Natomiast jeśli inne pobudki przez Ciebie przemawiają, to potępiam Cię z całego serca. I nie ma co pisac głupot w stylu myślałem że to Okazja - PROSZĘ CIĘ !!!! Żenada na maxa 
TommiCrazy - 15-04-2007, 13:11 ja bym chcial przeczytac jakies wypowiedzi ex wlasciciela ...gdzie np opisywal by tá sprawe na jakims innym forum.... chcialbym poczytac jak on to przedstawia, przeciez zawsze kazdy ma swoja wersje. ....moze slowa kluczowe tej sprawy wpisane w googlach odnajda jeszcze gdzies indziej ten sam wátek tego calego zdazenia mlun - 15-04-2007, 16:36 No ale skoro pisał że sprzedający nie zachował się też do końca fair to ma jakis powód żeby go ukarać. Zresztą ja też bym chetnie przycztał jakąs wypowiedź od tego Pana:P Anonymous - 15-04-2007, 20:20 Właśnie kij zawsze ma dwa końce, alw widać , że Inferno zasięgnoł już języka u papugi, bo "dobrze gada"
Anonymous - 15-04-2007, 20:44 Rowniez wykorzystujac to ze jest to forum, pozwole sobie na dorzucenie swoich grosikow... Prawdopodobnie sprawa jest wygrana... Inferno pewnie otrzyma ten samochodzik.... wlasciciel na tym straci... Tylko zawsze nalezy pamietac ze to tez jest wlasciciel Mitsubishi... "jeden z Nas"... Popelnil on blad... coz kazdemu sie zdarza... zrozumialbym gdyby to byl Supersprzedawca... osoba ktora caly czas cos sprzedaje... ale to jest "zwykly, szary" uzytkownik Allegro... ktory mogl przez przypadek (sry sam mialem podobne sytuacje i mimo ze wiele razy nalezalo cos potwierdzic, zdarzyla mi sie wpadka). Wiadomo, latwo sie pisze jako osoba trzecia... sam niewiem jakbym sie zachowal w takiej sytuacji, jednak mysle ze "zadza" pieniadza nie wziela by gory nad wartosciami moralnymi... Porownojecie to do sprawy Jeepa? hmm tam byla w ogole inna sytuacja, tam wg. mnie wlasciciel chcial zaoszczedzic na oplatach nie wstawiajac ceny minimalnej... licytujacy wygral auto poprzez licytacje... i sry nie bylo to 13zl tylko troooche wieksza kwota... Tutaj mamy do czynienia ze zwykla pomylka... Ja bym nie potrafil wykrecic takiego numeru Mitsumaniakowi:( no ale coz, Twoja sprawa.... 
Krzyzak - 15-04-2007, 21:03
tak prawde mowiac, to ten ktos nie udziela sie na forum, wiec Mitsumaniakiem nie jest (no chyba, ze my o tym nie wiemy) - to raz, a dwa to on nie jest wlascicielem Mitsubishi - on nim byl i na koniec - ja tylko zrobilem suche podsumowanie i jestem bezstronny Anonymous - 15-04-2007, 21:15
Hmm z tego co wiem jeszcze jest:) przeciez umowa nie zostala zfinalizowana? no chyba ze Inferno juz polecial z przelewem:) hehe:D
no coz moze zle to ujalem:) chodzilo mi o to ze tez jest wlascicielem Mitsubishi:) ze tez moze "lubic" ta marke tak jak My:) Tak jak juz ktos pisal:/ szkoda ze sprawa jest przedstawiona tylko z jednej strony... Anonymous - 17-04-2007, 18:52
inferno, a spotkales sie juz z taka okazja? ze ktos za grosze sprzedaje cos co jest warte ladnych pare tysiecy? nie sadze... i pewnie bardzo dobrze zdawales sobie z tego sprawe ze to tylko zwykla pomylka...moze przejrzyj sobie allegro, a noz trafi sie ktos wystawiajacy porschaka, ferrari czy cos jeszcze innego za zlotowke, to dopiero bedzie okazja... p.s. zawodowy sprzedawca nie ma 5, 10 czy nawet 50 komentarzy, lecz znacznie wiecej... jak juz ktos wczesniej napisal... to my kreujemy ten kraj... Anonymous - 23-04-2007, 16:24 i jak sprawy sie tocza?:) inferno - 23-04-2007, 18:01 Czekam na reakcje Sprzedawcy. GizMo - a i owszem, spotkalem sie. Miedzy innymi dlatego byly to okazje. Rafal_Szczecin - 02-05-2007, 03:10 Inferno , i gosc znow sprzedaje " Twojego " miska http://moto.allegro.pl/it...zja_1_9_td.html inferno - 05-05-2007, 22:50 Hehe, faktycznie. Jak na razie gosc mnie kompletnie olewa. Niedlugo pojdzie drugi liscik i zobaczymy jak dalej sprawa sie potoczy. Anonymous - 25-05-2007, 18:07 http://motoryzacja.interi...-zlotych,916266 Podejrzewam że nici z nowej Cari inferno. Tak samo jak czar prysł po felgach za 40 zł. |
||||||||||||||||||
