To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Eclipse - Techniczne - dalsze problemy z 1g krokowy, olej, obroty

Anonymous - 06-11-2007, 11:30

Szakal - ECU do sprawdzenie. Raczej te czujniki się nie psują. To najczęściej wina kończącego się ECU. Lewy miał to samo, miał aktywne 4 błędy a wszystkie czujniki sprawne. ECU wylało kondensatory i ścieżki poszły.

Lewy komp masz zrobiony przez Bartka i jest napewno ok, bo zarówno w moim lancerku i twoim kliperze chodził prawidłowo. Trzeba podłaczyć kompa i sprawdzić. Zapłonu nie ustawiliśmy, albo silniczek się kończy. Ale sprawdzany był i w 100% był sprawny. Możesz podjechać do Olsztyna to sprawdzimy to. Ja obecnie nie mam czasu na wycieczkę do Ciebie.

Pozdrawiam :wink:

Anonymous - 06-11-2007, 15:44

Ja sie pisze na ustwienie zaplonu tylko podaj mi numer do siebie bo gdzies zgubilem;(((((
Anonymous - 06-11-2007, 20:34

napisz do mnie maila, wyśle Ci na maila :wink:
Sz@kal - 06-11-2007, 21:27

Panowie ,jeszcze odnośnie mojego problemu z chyba ECU mam pytanko: Gdzie mi go zrobią? Tzn. przelutują te kondensatory ,ale tak żeby niczego nie rozwalić. Ponoć można to zrobićw serwisie RTV za kwote ok 50zł ?
Anonymous - 06-11-2007, 23:42

W serwisie powinni wziąźć mniej ale jesli chcesz to mogę CI przelutować,daleko nie masz.
Anonymous - 08-11-2007, 21:09

Bartek jest specem od naprawy ECU. Napewno Ci to zrobi prfesjonalnie i będzie niedrogo. :)
Sz@kal - 09-11-2007, 06:42

Póki co jestem umówiony z mitutoyo, na wymianę kondensatorków jak ten znajdzie chwilkę czasu :) Auto i tak narazie nie jest jakoś intensywnie eksploatowane.
Anonymous - 25-11-2007, 19:11
Temat postu: kupię krokowca
Czy ma ktoś do sprzedania sprawny silniczek krokowy?

Nie rozumiem dlaczego dwie osoby z forum, które najczęściej posiadały takowy do sprzedania, po nawiązaniu wstępnego kontaktu poprzez PW do dzisiaj nie odzywają się do mnie. Jeśli coś jest ze mną nie tak, to powiedzcie wprost :wink:

Anonymous - 26-11-2007, 13:20

Cytat:
Czy ma ktoś do sprzedania sprawny silniczek krokowy?


Spróbuj kiepuczi lub Tomasz82. Wrzuć także temat do działu Kupię.

P.S. A co z Twoim??

Anonymous - 26-11-2007, 19:37

Okay, w takim razie zrobię małą zdradę i ujawnię, że to właśnie te dwie osoby obiecały, że sprawdzą czy mają na stanie do sprzedania, po czym kontakt się urwał, mimo moich kolejnych prób komunikacji.

A krokowiec, te same objawy, to u cierpiących na tym forum - gaśnie przy dojeżdżaniu do skrzyżowania (czy na sprzęgle czy na luzie), podczas postoju obroty spadają, co często kończy się zgaśnięciem silnika. A najgorsze jest to, że objawia się to średnio raz na tydzień zupełnie nieoczekiwanie - dlatego, jako totalny nieznawca, nie mam pojęcia czy da się sprawdzić wadliwość krokowca mierząc te oporności. Znajomi mechanicy naokoło mówią że to na bank wina krokowca.

Adaho_krak - 26-11-2007, 19:52

Twig, na bank wina krokowca, pojeździsz jeszcze chwile i wolne znikną całkiem :(

Mam nadzieje, że przepustnica czysta i regulacja obrotów zrobiona, bo jeśli nie to od tego zacznij.

Anonymous - 26-11-2007, 21:58

sprawdzasz oporność między 6 pinami krokowca. Wszystkie poziome kombinacje, czyli 1-2, 2-4, 1-3, 2-6. Oporność ma być ok. 30 Ohm. :)
Anonymous - 10-01-2008, 20:51

Zostawiłem znajomemu elektrykowi do sprawdzenia krokowca - mówi, że oporności są jak należy (nie ręczę głową, nie było mnie przy tym :wink: ), natomiast widniał na nim napis markerem iż pochodzi on od Galanta, zatem widać, że problem pojawił się już wcześniej.

90% czasu jazdy jedzie się jak należy, ale jak zaczną obroty skakać, to nie ma lekko - trzeba się mocno namanewrować, aby naciskać gaz i hamulec dojeżdżając do skrzyżowania :lol: . Czy może to jednak nie być krokowiec? Co w takim razie? Ratunku! :shock:

P.S. W okresie zimowym prawie w ogóle się to nie objawia. Dlatego że na ssaniu lepiej radzi sobie z obrotami? (jako całkowity laik, pozwoliłem sobie taką teorię zasunąć :wink: )

Hugo - 10-01-2008, 23:42

Twig napisał/a:
90% czasu jazdy jedzie się jak należy, ale jak zaczną obroty skakać, to nie ma lekko - trzeba się mocno namanewrować, aby naciskać gaz i hamulec dojeżdżając do skrzyżowania . Czy może to jednak nie być krokowiec? Co w takim razie?
Polecam sprawdzić kable wchodzące do wtyczki krokowca. Miałem podobny problem w Colcie. Obroty skakały po rozgrzaniu od 1000-2000 w kółko. Okazało się, że jeden z kabli w w/w wtyczce był naderwany i raz łączył raz nie, albo słabo przewodził sygnał. Był to jakiś kabel od sterowania położeniem krokowca. Wsadziłem go jak należy i problem zniknął jak ręką odjął.
Anonymous - 11-01-2008, 13:55

także polecam sprawdzić ECU :)

czy jest z nim wszystko w porządku. Silniczek krokowy w silniku 4G63 DOHC jest taki sam w Eclipsie i Galancie. Jeżeli oporność jest prawidłowa to albo ECU albo kable między ECU a silniczkiem.

:) :) :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group