To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Uciszyłem popychacze, stukające popychacze

xor - 11-02-2010, 10:25

gem1 napisał/a:

albo to co piszesz się kupy nie trzyma, albo w ten dosyć zaewoluowany sposób chcesz powiedzieć, że nic nie pomaga :lol:
...
patrząc na powyższe, to dosyć zaskakujące wnioski :lol:

To przeczytaj jeszcze raz całość, zastanów się, a wierzę, że zrozumiesz.
A i możesz wyjaśnić, co znaczy słowo 'zaewoluowany' ?

Anonymous - 13-02-2010, 09:25

Rafal_Szczecin napisał/a:
wlasnie minelo 10 tkm od zmiany wszystkich 24szt popychaczy


Jaki jest koszt wszystkich popychaczy?

marrok - 13-02-2010, 10:06

danielm777 napisał/a:
Jaki jest koszt wszystkich popychaczy?


Ja również przymierzam się do zmiany popychaczy i z tego co mówił mi mechanik, u którego będę robił wymianę to koszt 1 popychacza to około 15 pln oczywiście + robocizna :mrgreen:
koszt naprawdę nieduży, ale za to 100% pewności że usunęło się "chorobę" a nie tylko "objawy"
Pozdrawiam

Rafal_Szczecin - 13-02-2010, 10:51

ja placilem za popychac 20zl/szt, czyli lacznie wyszlo 480 pln ,plus do tego swiezy olej,
popychacze kupowane u Japaneze, firma Ajusa.
spokuj mam nieziemski :D

PMX - 19-02-2010, 08:16

Witam.
Jak to w końcu jest z tymi popychaczami w Galantach?
Z tego co tu czytam na całym forum, to "klikające" popychacze dyskwalifikują samochód przy zakupie (przymierzam się właśnie).
To dlaczego w instrukcji obsługi jest coś takiego?

Całość do pobrania tu:
Instrukcja_EA.pdf

Anonymous - 19-02-2010, 08:40

Nikt na forum nie pisał, że "klikające" popychacze, to dyskwalifikacja.
Chodzi o to aby nie "klikały" non-stop. Przy uruchamianiu jest to normalne (kilka sekund oczywiście).
Jeśli popychacze klekoczą/walą jak oszalałe przy rozgrzanym silniku, no to wtedy raczej sobie odpuszczamy.
Pzdr

Bury - 19-02-2010, 15:37

Zależy jakie auto,w jakim stanie i w jakiej cenie.
Klepiące popychacze mogą byc tez argumentem do negocjacji ceny.
Wszystko zależy od tego kto sprzedaje.Znajdą się tacy,którzy w strachu przed brakiem kupca zejdą z ceny.Kupujący Mitsumaniak wie,ze czasami wystarczy kilka godzin wd40 i trochę ropy.Czasami zaś płukanka silnika i wymiana oleju na lepszy. :)

bieniak - 19-02-2010, 15:41

nie wiem czemu popychacze maja dyskwalifokować:):) tezuważam że wtedy można zjechać cenę:):)no zależy jeszcze jak klepią:):) moim się zdarza:):) czasami nawet na ciepłym silniku zaklepać:)ale czy to dyskwalifikuje??? chyba nie
Hugo - 19-02-2010, 18:20

bieniak napisał/a:
nie wiem czemu popychacze maja dyskwalifokować:):)
Również nie mam pojęcia.
xor - 20-02-2010, 00:28

Myślę, że popychacze nawet da się całkowicie uciszyć bez ich manualnego czyszczenia. Ot kilka wymian oleju z płukanką, tylko oczywiscie jest to proces znacznie bardziej długotrwały.

Właśnie jestem po wymianie, od tygodnia znowu cisza absolutna (nie mruczał jak należy). Shell 5w30 syntetyk. Płukanka Comma, nowy olej, i znowu wszystko jak należy. Za jakieś 6 tysięcy znów wymienię, bo stary był czarny. Cały czas mam pełno syfu w silniku jeszcze po starych olejach.

Wg mnie klepanie popychaczy to taki swego rodzaju przypominacz - 'hej, kolego, mam tu brudno, chcę nowy olej !'

Hugo - 20-02-2010, 00:54

xor napisał/a:
stary był czarny. Cały czas mam pełno syfu w silniku jeszcze po starych olejach.
U mnie to samo po 6 000 km od wymiany bez płukanki.
bieniak - 20-02-2010, 08:06

no to ja wam podam informacje z serwisu MItsubishi :) :)gadałem z mechaniorem i on powiedział że ten typ tak ma raz zalejesz nieodpowiedni olej i du...pa blada.bedzie klepać wtedy tylko płukać albo czyścic ewentualnie jak mocno walą wymnienić. z tym że powiedział także ze jak lekko czasami sobie poklepie to nie ma się co tym przejmować w polsce ciężko o wys.jakości olej.a jak mu powiedziałem że mam przebieg 250tys to z ironicznym uśmiechem powiedział że że to nie jest nawet połowa życia tego silnika.
PMX - 23-02-2010, 12:59

A taką grzechotkę byście kupili? http://www.youtube.com/watch?v=hpiZWoLtDaw :?: :lol:
yaro1976 - 04-03-2010, 10:47

witam, podpowiedzcie mi, zdarzyło mi się przekroczyć dopuszczalny przebieg pomiędzy wymianami oleju i zaczęło się... jeden z popychaczy najprawdopodobniej się zawiesił się na dobre, po odpaleniu jak jest zimny to jest w miarę nie słyszalny, po rozgrzaniu cyka cały czas bez względu na obroty,
i teraz pytanie, czy sama wymiana oleju go uciszy (Mobil ! 5W50)? czy też robić mu płukankę, jeżeli tak to jaki specyfik byście polecili, bo nie mam doświadczenia w tej materii.

thx
yaro

sampler - 04-03-2010, 10:49

obawiam sie ze plukanka nawet nie pomoze. Na pewno sama wymiana oleju nic nie da


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group