To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Colt C50 i starsze - Kondensatory?

Anonymous - 13-02-2006, 14:53

Witam
U mnie komputer zadzialal po wymianie dwoch oporniczkow, jednej diody i czterech kondensatorow.
Calkowity koszt 65zł.
Ciekawe na jak dlugo?
Pozdrawiam
Marek

Bartek - 13-02-2006, 15:13

Jezeli uczciwe kondensatory, to ok. 5 lat nie myslisz o problemach.....
Krzyzak - 13-02-2006, 15:19

marqs_b napisał/a:
U mnie komputer zadzialal po wymianie dwoch oporniczkow, jednej diody i czterech kondensatorow.

Pewnie R105, R108, D2 a kondziory to wiadomo. Pamiętasz może jaka D2 masz wstawioną? Na 7.5 czy 8.2 V? Przyda się wszystkim na przyszłość, bo ta Zenerka potrafi dać w kość.

Bartek - 13-02-2006, 15:23

Niom wiem cos o tym..... Ecu po ozywieniu nie daje 5V na zewnatrz..... Ja wstawiam na 8.2 - oryginalnie jest 8.2....
Anonymous - 13-02-2006, 19:13

hehe Krzyzak zgadza sie:) dokladnie te:) ale niestety nie zwrocielem uwagi na parametry tej diody;(
Jak tylko sie ociepli to wyjme i sprawdze.
Jesli chodzi o kondensatorki to sa uczciwe:)Mowil cos o jakis impulsowych co wytrzymuja nawet 105stC.
przyznam jednak szczerze, facet do konca nie wiedzial co robi i czy to zadziala. Gdy sie juz pochwalilem o co chodzilo to zaczal sie kierowac tym, ze:
-nowy "modul" kosztuje ok 1000zl (sam wymyslil te cene),wiec naprawa bedzie okolo 200 co i tak jest malo!
haha teraz sie z tego smieje, ale nie bylo mi do smiechu, troszke porozmawialismy i cena zeszla do 65zl.
wydaje mi sie ze uczciwie, choc czesci warte sa góóóóra 10zl.
Pozdrawiam Serdecznie
Marek

Bartek - 13-02-2006, 19:51

2.12.....w detalu. Liczy sie know-how + oprzyrzadowanie. Tester + oscyloskop kosztowal mnie ponad 1000 zl.
Krzyzak - 13-02-2006, 20:06

marqs_b napisał/a:
Jesli chodzi o kondensatorki to sa uczciwe:)Mowil cos o jakis impulsowych co wytrzymuja nawet 105stC

Nie różnią się ceną od tych na 85 st C - w niektórych sklepach wcale nie ma tych na 85, sa tylko na 105.

marqs_b napisał/a:
-nowy "modul" kosztuje ok 1000zl (sam wymyslil te cene),wiec naprawa bedzie okolo 200 co i tak jest malo!

dobrze, ze nie wzial faktycznej, czyli ok. 1000 €

Anonymous - 14-02-2006, 21:52

[quote="brodzky"]
Paliwo niby sie pompuje ale dopiero jak krece rozrusznikiem a chyba powinno od razu leciec jak przekrece kluczyk. Czy nie?

Przecież można zewrzeć na krótko i pompka będzie podawać cały czas. A poza tym myślę osobiście ,że to będzie wina komputera. Jeśli nie masz nikogo znajomego kto zajmuje się elektroniką a nie elektromechaniką to radzę wysłać komputer do Bartka. Kondensatory to zmora wszystkich urządzeń elektrycznych w komputerach wymienione za późno puchną tracąc swoje parametry a w najgorszym wypadku niszczą powierzchnię płytki komputera.
Mogę tylko dodać na marginesie , iż w komputerze MD 149935 od COLTA 91r 1.5
do wymiany były nie tylko kondensatory ale również tranzystory o bardzo rzadkiej budowie
odpowiedzialne za zasilanie o symbolu 2SB 1018 . Myślę ,że warto to sprawdzić .

brodzky - 14-02-2006, 23:52

Wlasnie jutro z rana wybieram sie do Wawy do szpeca Bartka. Mam nadzieje ze nie zaspie :) I ze otrzymal info... :/ Chyba nie bedzie zly :)

Jak pamietam tego drugiego elektronika to sprawdzil mi ten zielony tranzystor. Cztery czarne sprawdzil w katalogu i wyszlo, ze to darlingtony (to chyba jakis slang z Elektroniki pamietam jedynie uklad darlingtona ale nic mi to juz nie mowi :( ) i ze nie da sie ich sprawdzic a ich cena to 2,50zl sztuka :) . Ale one mialy inny symbol niz mowisz... 4815 albo cos takiego

Mysle ze Bartek wyczai co jest nie teges i sobie z tym poradzi.

Anonymous - 15-02-2006, 00:23

oj brodzky, zeby nie zaspac to prosze isc juz spac:)hihi
Tak zgadza sie 1000Euro to znacznie wiecej:)
Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Krzyzak - 15-02-2006, 09:46

No ten 2SB1018 to kosztuje znacznie więcej - w detalu ok. 4-5 € za sztukę. Ale też i parametry ma niezłe - 30W, 100V, 7A. Można go zastąpić: 2SB 1015 i 2SB 1135.
Bartek - 16-02-2006, 16:00

Pamietacie jak na 4 stronie topicu prosilem, zeby sprawdzic przejscie miedzy nozkami kondensatora 100 uF do sciezek????





Po podlaczeniu gornych sciezkek do nog kondensatora ECU na testerze zachowuje sie calkiem niezle...., a powodem byla przezarta elektrolitem sciezka do + kondensatora. Na zdjeciu Brockiego slabo jest to widoczne, natomiast omomierz pokazal ponad 2 Mohmy opornosci miedzy gorna sciazka z + nozka....

Moze nie powinienem chwalic dnia przed zachodem slonca, Brodzky dzis jeszcze odbierze z pociagu przesylke i bedzie prawdziwy test :wink:

brodzky - 16-02-2006, 18:00

Wsadzilem przepustnice, zlokalizowalem PCV i wyczyscilem tylko, ze...
- kulka jak potrzasc zaworem lata w te i we wte (tak to sie pisze? :) ) znaczy chyba ze sprezynka cos nie tak
- nie domyka jak pociagnac ustami ale moze silnik daje wieksze podcisnienie?
- jak zepsute to gdzie to kupic i za ile?

No i jesli juz bedzie OK... jak mam ten komputer zaprogramowac? 30 min bez dotykania niczego? moze wystarczy 5 min? Domyslam sie ze jakos dziwnie sie bedzie zachowywal silnik przez chwile bo komputer bedzie silniczkiem krokowym (tym IPS, MPS) krecil zeby znalezc gdzie jest pozycja odpowiednia dla puszczonego pedalu gazu. Do wlaczenia wentylatora mam czekac? A jak sie nie wlaczy? Moze do czasu az temperatura wejdzie na optimum (znaczy 1 mm za 1. kreska). Czyscilem przepustnice czyli wg Krzyzaka moze byc problem z odpaleniem...

Anonymous - 16-02-2006, 18:01

Trzymamy wszyscy kciuki!
Mam jeszcze pytanie czy w dieslach komputery dzialaja na tej samej zasadzie?
Skoro nie ma w nich sondy lambda, przepływomierza i kilku innych czujników.
Nie zadam tego pytania, choc ciagnie mnie: czy tez nalezy w nich wymieniac kondensatory?
Oczywiście, że tak!?
Pozdrawiam

brodzky - 16-02-2006, 20:54

Wsadziłem, podłączyłem akumulator, zasiadłem, sprawdziłem lampką czy jest zasilanie (w końcu tydzień go chechłałem) zgasiłem, przekręciłem kluczyk i to było chyba najdłuższe oczekiwanie by CE zgasło... Przekeciłem mocniej i zapalił jakby mu nic nie było :D

Wkręcił się na 1,5 krpm, chodził równo 5 min i zaczął pływać 1 - 1,5 krpm potem ustabilizował sie na jakieś 1,2 krpm włączył się wentylator, poczekałem minutkę i zgasiłem. Zapaliłem ponownie. Wyleciał >2 krpm parę sekund później spadł na 1,2 krpm a za chwilę zaczął wariować skacze 1 - 1,5 krpm jakby btzw. boy racer stał na czerwonym i chciał się ścigać... Chyba będę musiał coś poregulować wkoło przepustnicy. Ale to jutro bo ciemno jest.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group