brodzky - 19-07-2011, 12:42
Miałem wątpliwość co do powyższego bo po pierwsze w manualu stoi, że należy wymieniać całość (pogrubionym drukiem) ale skusiłem się na samo łożysko bo taniej niż piasta w całości (markowa 600zł?). Tylko trudno było znaleźć mechanika - jeden chciał spawać i gwintować (bo się nie będzie trzymać czy coś) drugi moje łożysko zepsuł a to, które odkupił (KOYO w pudełku SKF) wytrzymało 15kkm. Nie wiem czy nie uszkodził piasty, na którą wciska się łożysko więc wolę kupić chińszczyznę za 180zł i wsadzić samemu niż kupić łożysko i płacić za wymianę. Nawet jeśli chińszczyzna też wytrzyma 15kkm to i tak taniej mnie wyniesie. Druga strona zero luzu chyba jeszcze z fabryki. Damooo - 19-07-2011, 12:50 No o dobrego mechanika dziś trudno 
Tomek - 19-07-2011, 12:58
jak piasta krzywa, to co ci daje wymianiana łożyska? Damooo - 19-07-2011, 13:56 Człowieku piasta nie ugina sie tak ooooo !!! Oczywiście podczas wymiany jeśli jest wyciskana na prasie i nieumiejętnie sie to robi to żaden problem .W innym przypadku podczas normalnego jej żywota nie ma szans. Tomek - 19-07-2011, 14:29
no, a widzisz, u mnie się wygięła tak ooooo, nie przy wymianie, a przy jeździe kolega z regionu dawidowski miał to samo, i pare innych osób rozmawiałem z Leszkiem o tym i mówił, że dawniej np. w E5 wymieniał łożyska, a teraz całe piasty w EA się gną robertdg - 19-07-2011, 16:38 brodzky, idziesz do sklepu motoryzacyjnego i kupujesz w zaszetce albo tubce paste montażowa układu hamulcowego, coś w ten deseń, odporna jest na wysokie temperatury, chroni przed zapiekaniem, korozją, napewno jest o wiele lepsza o tradycyjnych środków wysokotemperaturowych. Damooo - 19-07-2011, 23:41 tomek84 jeśli ci piasty powyginało z jazdy to nie chce wiedzieć co sie stało z twoimi felgami Tomek - 20-07-2011, 09:06
mam 8 felg prostych polecam Ci poczytać troche forum, a dowiesz się co i jak np. ten temat: http://forum.mitsumaniaki...t=20277&start=0 Damooo - 20-07-2011, 11:42 Ten temat czytałem do znudzenia , sam miałem bicie na kole po wymianie łożyska ( ściągnłem zaciska z jarzma , czujnik i wszystko było OK , okazało sie że przy zakładaniu zacisku jedna gumeczka została w jarzmie i zacisk krzywo siedział !! gumeczka powędrowała na swoje miejsce i bicie znikło ) Kolega Owczar napisał: "a po co przepłacać? Jeśli mechanik nie potrafi wymienić łożyska z przełożeniem piasty, to co to za mechanik?" i ma racje , bo łożyska są kiepskie natomiast piasta oryginalna ( stara ) jest lepsza płacić za nową to bezsens !!! Niestety czasem (siły natury ) stłuczka w koło dostawka do krawężnika albo tona w bagażniku może ją skrzywić normalna eksploatacja nie !!! Chyba że oryginał został już wcześniej zmieniony za ten lepszy z chin. Tomek - 20-07-2011, 11:57 rozumiem twój pkt widzenia zgadzam sie, że jesli do wymiany jest łożysko, to wymieniamy łożyko, przeciskamy piaste uwierz, że mój mechanik to potrafi odniosłem się tylko do faktu, że piasty też się krzywią, niestety, w tych galantach u mnie były wymieniane obie z przodu (jedna tuż przed zakupem) druga pół roku temu ponoć (czego nie doswiadczyłem sam) gną się bardzo często tylne Damooo - 20-07-2011, 12:12 Przyczyny ??? Konkrety , ja mam tył jeszcze oryginał co prawda łożyska troche słychać , może to wiek , może przeładowanie ( wakacje 4 os. full bak ,full bagaż + boks na dachu troche musiałem założyć gumy w sprężyny z tyłu żeby na dziurach w Rumunie tłumika nie urwać ) nawet cement sie wiozło 20 worków i nic , piasty proste a felgi przed sezonem do prostowania !! A jeśli ktoś wczesniej przed sprzedażą wcisną najtańsze badziewie bo huczało to sie będzie psuć . Powiem ci że nawet stare oryginalne szpilki są niebo lepsze jak nowe . mszolc - 24-07-2011, 22:18 Witam. Mam pytanie odnośnie łożysk tylnych kół. Od jakiegoś czasu czułem, że przy prędkościach od około 135 km/h auto zaczynało się telepać. Wymieniłem tarcze hamulcowe przednich kół i przestało telepać kierownicą, ale zacząłem czuć, że tył też ma problem. Wymiana tylnych tarcz pomogła o tyle, że w ten dziwny rezonans auto wpada przy prędkościach o kilka, kilkanaście km/h wyższych (testowane na autostradzie). Przy niższych prędkościach niby się nie telepie, ale auto prowadzi się tak jakoś nerwowo. Przy montażu nowych tarczo-bębnów pokręciłem trochę piastami i słyszę chrobotanie, przy czym o wiele głośniejsze jest ono podczas obracania 'w tył'. Czy to sugeruje, że kończą się łożyska z tyłu? Czy sprawne łożyska powinny obracać się bezgłośnie, czy może jednak generują jakieś dźwięki? fj_mike - 25-07-2011, 13:13
Nie powinno być chrobotania. Złap za koło, jeżeli rusza się na boki to łożysko masz do wymiany. robertdg - 25-07-2011, 14:10 fj_mike, łożysko nie musi miec luzu, jezeli chodzi skokowo, to napewno prosi się o wymiane KaWu - 25-07-2011, 15:56
Szczególnie te Galantowe. Popieram w 100%. |
||||||||||||||||||
