Anonymous - 27-01-2008, 14:59
jak ci idzie jazda w automacie bo ja sie jeszcze troche sie męcze brakuje mi odwagi podczas wyprzedzania mam wrazenie ze działa jakoś z opuznieniem ( nigdy nie miałem automata) i tu jeszcze mnie boli czy dobrze wybrałem mam już 3000 km i cały czas eksperymentuje podczas jazdy no ale jest coraz lepiej jak u ciebie to pali bo ja średnio 10,5-11,8 pół teren pół miasto do 130km/h Anonymous - 27-01-2008, 15:08
Ja juz jezdze automatami jakis czas i dla mnie bomba  podczas wyprzedzania włonczam nadbieg ODOFF trzyna go wtedy na wyzszych obrotach i smialo jedzie do przodu , pamietaj jednak ze to niejest wyscigowka i nawet w manualu wyprzedzanie nie jest takie samo jak w "plaskatych"
u mnie podobnie ze spalaniem , no chyba ze prowadzi moja zona wtedy spada do 9,7 na trasie 10,5 miasto Pozdrawiam Anonymous - 27-01-2008, 15:42
Czy miałeś od razu 167 kucyków bo ja kupiłem nwego+chipa z dopłatą 4000 korci mnie sprawdzić jak to jest z tą mocą naprawde i czy nie należałoby profilaktycznie wymienić oleju po 3000 km(mimo zalecanego po 20 000km bo napewno znjduja sie tam resztki rózności szcególnie dotyczy to uzytkowników którzy kupili sobie samochód na własny uzytek za swoje pieniądze a nie służbowy bo to wszystkim wtedy wisi) tak mi doradza znajomy który jes dobry w wyścigach na 1/4 mili i ma na codzień doczynienia z silnikami,chipami i sportowymi rozwiazaniamy. tą skrzynie AT należy dostosowac programowo do tych 167 KM a nie tylko włożyć chipa i tak ma być. W Skodzie Octawi jak robiłem tuning najpierw miałem pomiar na hamowni pózniej dobrali mi mape do oprogramowania potem zmierzyli mi wynik na hamowni po oprogramowaniu, dali do reki wykresy i z 90 na 124 KM i było potwierdzone z gwarancją a w L200 to musze serwiswi wierzyc na słowo w te nawet 171KM (zadnego papieru do reki potwirdzajacego parametrów silnika ) pełen profesjonalizm polecam chłopaków z Krakowa z ul Ciepłowniczej http://www.ttc.pl/index.htm i chyba sie do nich wybiore żeby sie dowiedzieć co ja kupiłem Anonymous - 27-01-2008, 16:30 Daj znać na forum o pomiarach Ja też mam zamiar podjechać na hamownie ale jak zwykle niema czasu Anonymous - 27-01-2008, 16:54 Wybiore sie jak będe miał najechane przynajmniej 7000 km niech sie to wszystko ułoży i wtedy pojade gazem na całośc w hamowni tak mi zalecili chłopaki z krakowa a z tym olejem tez by radzili mi wymienić po 3000 km Zobaczymy dam znac na forum jak dojdzie co do czego HugoOrmo - 01-02-2008, 14:50 Najwieksze "bolączki" - podsumowanie: Byłem dzis w ASO Agromax w Elblągu przy okazji troche nadmiernie zuzytej opony z przodu po stronie kierowcy i zachaczylem od razu o najbardziej pilne tematy z forum a wiec: 1. Piszczace resory - Pan powiedzial, ze tak jest to czesty przypadek i maja nowe "okladziny" oddzielajace piora, ktore eliminuja problem. Nalezy przed np. przegladem zadzwonic i o to poprosic a oni sprowadza, zamontuja i problem zniknie. 2. Regulacja zaworow - prawda, Mitsubishi zaleca co 40kkm ale nie jest to std procedura przegladu i trzeba o to poprosic przy przegladzie i dodatkowo zaplacic. 3. Przechylony samochod na jedna strone (kierowcy - moj tez to ma) - zrobili mi dzis geometrie i zbieznosc, wyniki w normie choc musieli cos doregulowac. Po pomiarach wyszlo ze mam LP 1 cos tam i LT 2 cm nizszy niz prawa czesc. Tlumaczyli sie, ze mam pelny bak, ktory jest na lewej stronie samochodu ale zglosza problem do Warschau i mam dostac odpowiedz. Ogolnie obsluga mila, w miare fachowa bez wiekszych problemow wiec zaczynam sie przekonywac do ASO Mitsubishi 
pzdr P.S. w najnowszym numerze off-road.pl test naszej dwusetki Anonymous - 03-02-2008, 13:40 Ja jak narazie jestem zadowolony z mojego L200. Właśnie wróciłem ze Szwajcarii (5 osób + bagażnik zapełniony po dach HardTopu) gdzie jechałem w różnych warunkach. Jechałem po górskiej drodze pokrytej 25 cm warstwą świeżego śniegu oraz po autostradzie w NIemczech 160 km/h i wszystko super. Dobra jazda po śniegu jest też zasługą wspaniałych opon MISCHELIN LATITUDE - POLECAM. Anonymous - 03-02-2008, 21:35 Ja stoczylem walke z wieloma przypadlosciami mojej "elki" ... ale teraz sprawuje sie niezle ... zwlaszcza w blocie i sniegu... 
Anonymous - 04-02-2008, 08:25 tomek_w , podaj jakieś konkrety, co Ci się posypało? Pozdrawiam. Gene - 04-02-2008, 09:25 Bartman, lepiej go o to nie pros. Kolega mocno przezywal (nie dziwie sie) awarie swojej "Elki". Jest o tym na forum. Trzeba tylko przeczytac.
Anonymous - 04-02-2008, 09:57 Ale Gene jak jest ok.... to zauwaz ze chwale .... staram sie nie byc tendencyjny... ...
Anonymous - 04-02-2008, 11:27 A tam macie problemy.... ...ja wczoraj dowiedziałem się od swojej żony, że największą wadą L200 jest brak podświetlanego lusterka pasażera  
Gene - 04-02-2008, 12:16 no a jak ma kobita sobie urode podrasowac 
u mnie wada jest plaska krawedz zaladunku... cale zakupy wypadaja po otwarciu klapy
no i to wchodzenie do auta w spodnicy i w butach na obcasie
cos Ty sobie za auto wybral a ja sie dalam na to namowic...
nigdzie zaparkowac nie mozna... i pali to to tyle
to troche z mojej zony
Anonymous - 04-02-2008, 15:52 No a moja żona sama sobie zarzyczyła L200 a zastanawiała się wcześniej nad Hiluxem... Żeby było śmieszniej ja jeżdżę Celicą.... Pozdrawiam. Gene - 04-02-2008, 16:33 moja kobita tez chciala i jest bardzo zadowolona ale uwaza, ze za tyle kasy to juz powinno byc wszystko co sobie dusza zapragnie... w terenie przesiwt ogromny a do wsiadania nisko... osiagi wyscigowki, spalanie kompakcika
Mitsu to nie Era
|
||||||||||||||||||||
