To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - Przepustnica w GDi jak najlepiej czyścić?

mlun - 30-08-2008, 19:51

Jak ją odkręcisz to pewnie z drugiej strony zobaczysz jaki jest tam syf:P
Anonymous - 31-08-2008, 01:54

Z drugiej strony wygladala podobnie.Przetarlem i zalozylem.Nie sciagalem klemy tak jak pisza tylko od razu odpalilem.Pochodzila 5 min na wolnych obrotach i pojechalem.Zrobilem ok 30 km i obroty bo wczesniej falowaly przed czyszczenie sie ustabilizowaly. :biggrin: Pozdrawiam wszystkich mitsumaniakow
mlun - 31-08-2008, 11:18

To ktoś ją musiał wcześniej czyścić pewnie. Z reguły jak komuś falują obroty i zdjemują przepustnicę to od tyłu jest cała czarna.
Anonymous - 31-08-2008, 22:58

czy da się zastąpić jakimś innym materiałem uszczelkę pod przepustnicę?? W sobotę przymierzam się po raz drugi (jeśli czas pozwoli) do czyszczenia przepustnicy i na wszelki wypadek pytam gdybym musiał także wymienić uszczelkę... :?
saphire - 01-09-2008, 21:05

Choćby i grubym kartonem zwilżonym olejem lub innym ciut grubszym i w miarę gładkim brystolem.
Anonymous - 06-09-2008, 13:48

przepustnica wymontowana :lol: Teraz czyszczenie...

[ Dodano: 07-09-2008, 01:31 ]
no i wczoraj przeczyściłem przepustnicę :lol: Była mocno zabrudzona od strony kolektora (chyba z 5 mm osadu :!: ). Na tyle na ile dało się ją wypucować to ją wypucowałem. :P Czyściłem benzyną ekstrakcyjną. Uszczelkę założyłem starą gdyż była w dobrym stanie i udało mi się ją oderwać nie uszkadzając jej (w razie czego miałem już przygotowany kartonik na wycięcie nowej uszczelki :wink: ). Potem poskręcałem wszycho do kupy i odpaliłem autko. Obroty wskoczyły od razu na 2000 ale już po chwili zeszły do ok 1200 a potem na ok 800 i tak zostały. Autko pyrkało sobie ok 20 minut - w tym czasie jeszcze raz podbiło obroty do ok 1200 ale zaraz wróciły na 800. Na koniec przygazowałem dwa razy do 7000 i wyłączyłem silnik. Powtórzyłem operację jeszcze raz - wtedy podczas pyrkania raz podbiło obroty do 1200, a tak to utrzymywały się na poziomie 800. Dwa razy przygazowałem i silnik off.
Wrażenia z pierwszej przejażdżki po czyszczeniu: brak szarpnięcia po zmianie biegów na wyższe. Gdy jeździłem jeszcze przed wyczyszczeniem przepustnicy to po zmianie biegów czułem szarpnięcie - myślałem wtedy, że to moja wina, że za szybko puszczam sprzęgło, ale gdy wczoraj po czyszczeniu przejechałem się to żadnych szarpnięć nie odczułem...a jechałem tak jak zawsze lecz jazda była płynna :lol: Poobserwuję jeszcze przez najbliższe dni jak się będą zachowywały obroty. Klemy z aku nie zdejmowałem.
Dziękuję siwek, wazu, wichura1 i saphire za wskazówki dotyczące czyszczenia przepustnicy - były naprawdę pomocne! :wink:
Powiem Wam szczerze, że fajne uczucie zrobić coś samemu przy swoim aucie...zwłaszcza jeśli to jest pierwsze autko i bladego pojęcia o mechanice się nie ma... Ale człowiek się uczy... :wink: :lol:
Pozdrawiam!

saphire - 07-09-2008, 12:59

No to git.
Fabjan - 14-12-2008, 15:41

Wczoraj ze znajomym też zdemontowałem przepustnicę i wyczyściliśmy ją z syfu.
Oto jak wyglądała krótko po wymontowaniu:



Na wyczyszczenie poszło chyba z pół litra Acetonu, ale opłacało się :D
Autko chodzi teraz jak nowe. Falowanie obrotów i szarpanie póki co ustało :)

turek61 - 14-12-2008, 16:49

Fabjan napisał/a:
Oto jak wyglądała krótko po wymontowaniu:
:shock:
Piwor - 14-12-2008, 17:35

Fabjan, o k***a...
Fabjan - 14-12-2008, 17:43

hehehe... uwierzcie, że moja reakcja na ten widok była taka sama, jak Wasza ;)

Mój poprzednik musiał pewnie od nowości (7 lat) w ogóle tam nie zaglądać :/
No, ale przynajmniej dzięki temu poprawa w dynamice auta, jak i samej pracy silnika na biegu jałowym jest BAAAARDZO zauważalna ;)

Piwor - 14-12-2008, 17:47

Tutaj się nie dziwie, od nowości to się syfu uzbierało. :) Dlatego tak ważne jest dość systematyczne czyszczenie przepustnicy, zwłaszcza, że nie trwa to długo, a jest piekielnie :twisted: ważne. :)
mlun - 15-12-2008, 12:13

A cena nowej uszczelki dalej kosztuje te 20 pare zł(chyba tylko ktoś pisał) i dostępna w aso ?
Fabjan - 15-12-2008, 13:29

Piwor napisał/a:
Dlatego tak ważne jest dość systematyczne czyszczenie przepustnicy, zwłaszcza, że nie trwa to długo, a jest piekielnie :twisted: ważne. :)

Oj tak! O tym, jak to ważne, mogę sam coś powiedzieć ;) Dzisiaj na autostradzie Nowe Marzy - Gdańsk - Nowe Marzy szła jak przecinak. Czuć było dosłownie każde mocniejsze wdepnięcie w pedał, a wcześniej się zbierała jak koń zaprzęgowy ;)
A demontaż, czyszczenie i ponowne zamontowanie przepustnicy trwało może nieco ponad póltorej godziny. W tym najdłużej zajęło nam właśnie doprowadzenie tego "kopciucha" do stanu używalności ;)

mlun napisał/a:
A cena nowej uszczelki dalej kosztuje te 20 pare zł(chyba tylko ktoś pisał) i dostępna w aso ?

Ja niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, bo uszczelka była jak nowiuśka! I w ogóle nie musiałem jej odrywać od niczego. Po prostu była luźna jakby była dzień wcześniej "zainstalowana" :)

mlun - 15-12-2008, 14:12

Być może i u mnie tak jest(jeszcze nie czyściłem przepustnicy bo i nie ma jak narazie powodu ale myśle że profilaktycznie można by to wkońcu uczynić:P) ale wole mieć na zpas gdyby coś poszło nie tak.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group