To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Misiek został napadnięty :( (czyli moje z Miśkami przygody)

Rafal_Szczecin - 02-05-2007, 09:48

Matejko napisał/a:
Rafal_Szczecin napisał/a:
u Wichury tylni zderzak, a u Ciebie praktycznie cale auto :P :D ;)



wez sie za nauke bo chyba jakis egzamin masz w piatek dziecko :P

sie nie wymadrzaj ,to tylko kartkowka z polskiego ;)

wichura1 - 02-05-2007, 22:14

Tylny, przedni, błotniki tył, polerowanie całości. Ale to już rok temu było. :D
wichura1 - 08-06-2007, 00:16

Dzisiaj miałem pracowity dzień, wymieniłem łożyska we wszystkich kołach. O ile z tyłu wymiana to 1/2 godziny na stronę, to z przodu jakieś 2-3 godzin na stronę. Teraz przy prędkości 100km/h słychać leciutki szum opon, a nie buczenie. Wymieniłem przy okazji klocki hamulcowe, amortyzator skrzyni biegów, olej+filtr, paski alternatora i wspomagania. Dzięki Japaneze i Kamilowi koszt wymiany wszystkiego był niewielki. No i teraz mogę spokojnie jechać w niedzielę na wakacje. :D :D :D












Anonymous - 08-06-2007, 00:24

KAWAŁ DOBREJ ROBOTY :!: :!: :!: :!:
UDANYCH WAKACJI :!: :!:

Hugo - 08-06-2007, 08:42

Ile kosztowało Cię łożysko na tył na jedną stronę? Jakiej firmy było? Trzeba wymienić z całą piastą?
wichura1 - 08-06-2007, 12:51

trzeba wymienić całą piastę 1 oryginalna kosztuje 270PLN u Japaneze, a u Kamila kupiłem 2 za 50 PLN Oczywiście KOYO (fabryczne). Mitsumaniaki jesteście z a j e b i ś c i. :D
wichura1 - 16-06-2007, 23:11

Przy demontażu tej skrzyni, którą wymieniałem znalazłem uszkodzenie, przez które skrzynia wyła od 10 lat. Szczerze mówiąc dziwię się, że to normalnie jeździło. :shock:




wichura1 - 15-09-2007, 21:22

Dzisiaj wymieniłem zbiorniczek i płyn we wspomaganiu. Poprzedni był skorodowany, a dostałem w idealnym stanie od Rafiego_Szczecin. :) Przy okazji przesmarowałem linkę sprzęgła, teraz chodzi lekko jak hydrauliczne. :D
wichura1 - 20-09-2007, 21:44

Rano kręcę rozrusznikiem, odpalił i zgasł. Drugi raz ledwo zakręcił i odpalił, dojechałem gdzie miałem dojechać. Wziąłem akumulator żeby doładować, a tu kicha 1 cela martwa. Co za gówniane akumulatory robi FIAAM ? Wytrzymał tylko 7 lat (założony używany), fabryczny wytrzymał 10 lat :mrgreen: Kupiłem od razu nowy akumulator BOSCH-a niestety, bo z markowych był najtańszy.
Hugo - 20-09-2007, 22:46

wichura1 napisał/a:
Wytrzymał tylko 7 lat (założony używany)
A skąd wiesz ile lat wcześniej kręcił?
stary alfer - 21-09-2007, 09:38

Hugo napisał/a:
wichura1 napisał/a:
Wytrzymał tylko 7 lat (założony używany)
A skąd wiesz ile lat wcześniej kręcił?


Odpowiedź brzmi 3 lata - czuwaj :D

Anonymous - 21-09-2007, 10:41

Ja ostatnio dałem się namówić na akumulator ZAP Piastów i padł po 4 miesiącach :) Dobrze, że na gwarancji
Matejko - 21-09-2007, 12:18

wichura a poznanskiego przemyslu nie wsparles jakims exidem lub centra ?? :mrgreen:
wichura1 - 21-09-2007, 14:58

AD 1. Wiem że 7 lat, bo była wytłoczona data: sierpień 2000r.
AD 2. Nie kupiłem Centry, bo miałem 2 razy aku tej firmy w kolejnych "maluchach" . I padały po 2-4 latach pomimo sprawnego ładowania. Poza tym AKU Centry kosztował 150, a BOSCH S4 Silver kosztował 160 PLN. A Exide to Centra, więc nie chciałem przepłacać :mrgreen:

saphire - 21-09-2007, 21:12

Varta Silver rulez - w jak kupiłem Corsę to taką miałem i miała wtedy już 2 lata - jak sprzedawałem auto - miała już 7 lat i nadal była idealna i totalnie bezobsługowa. Teraz mam w miśku Delphi bezobsługowego ale to co bądź bo już mi się 3x rozładował - z tego 1x się wyświecił z winy użytkownika (żonka na noc drzwi nie domknęła i lampka go zjadła) a 2x kompletnie nie wiem czemu padł - ot tak sam z siebie nagle i niespodziewanie. Jak mi jeszcze raz zdechnie równie nagle to go wywalę i kupię taka Vartę. Pomimo że ma dopiero 4ry lata i ledwie mu się gwarancja skończyła.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group