To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Frankenstein CC5A

Rafal_Szczecin - 11-11-2008, 07:06

zarabiste kubly, tak samo jak samochod :D a taka kierowajke tez mam w domu :D
roch_27 - 11-11-2008, 10:19

No no teraz to normalnie rasowe GTi :twisted: Gratulacje

pozdro

harpagan - 11-11-2008, 20:09

pawela napisał/a:
I kierownica i fotele wyglądają jak fabryczne!

Taki byl cichy plan :)
londolut napisał/a:
pawela napisał/a:
Zamawiam 'posiedzenie z polataniem w zakręcie' :D
A ja zaraz za Pawłem :mrgreen:

Zapraszam ... oddam kluczyki w dobre rece :)
McDoune napisał/a:
mam nadzieję iż w grudniu zgłosisz Franka do wyborów Mitsu miesiąca,

Gdzie takiego zipa do tych galantów wypieknionych :D ?
Matejko napisał/a:
Piotrek tylko uwazaj zeby ci jasiek nie wystrzelil jak zatrabisz :P

Bedzie na Ciebie :D
Matejko napisał/a:
zdecydowanie lepiej w colcie ta kierownica wyglada niz w cari, mnie sie zupelnie nie podobala :mrgreen:

Nie znasz sie i tyle :P
Rafal_Szczecin napisał/a:
zarabiste kubly, tak samo jak samochod :D

:twisted:
roch_27 napisał/a:
No no teraz to normalnie rasowe GTi :twisted:

Chcesz sie zamienic ? 8)

Bartek - 11-11-2008, 20:23

Miałem przyjemność przejechania kawałek frankim - kierowniczka i kubełki (poza dostępnością pasów) - mniód...... tak myślałem sobie post factum, że chyba czas na szelki.....
Jogurt - 12-11-2008, 17:45

extra te kubełki
tresorex - 12-11-2008, 19:25

super zestaw! Gratulacje!
Bartek_Carisma - 13-11-2008, 19:36

Bardzo ładnie się prezentuje :)
i te felgi... :D :D świetne :)

wojtas20 - 13-11-2008, 21:04

colcik jak dla mnie klasa :P
harpagan - 06-03-2009, 11:21

Czas na noworoczna aktualizacje

Franciszek przeszedl okres zimowy (no bo chyba juz te biale szalenstwo nie wroci ?) bez najmniejszych problemow, wiec nie bylo o czym pisac ;)
Jak doloze to ze pogoda nie sprzyjala jakiemukolwiek dłubaniu to juz chyba jestem w pełni usprawiedliwiony.
Wczoraj przyszedl czas na zmiane klockow.
Textary zamontowane jeszcze przez poprzedniego wlasciciela zastapily Juridy polecone przez Mateusza. Na ocene przyjdzie czas jak sie uloza, ale bardzo milo zaskoczyl mnie stan przednich hamulcy. Klocki zuzyte rownomiernie, prowadnice czyste i wysmarowane, tłoczki powciskałem z minimalnym użyciem siły. Konserwowanie tego bylo czysta przyjemnoscia :)
Z neagtywów to niestety niebawem czeka mnie rzeźba z reperatuką tylnego błotnika więc przy okazji malowanie elementu skapiszowanego przez naklejke (polozony na nia byl bezbarwny)


Musze sie jeszcze pochwalic, ze franek niedawno po emocjonujacej walce zdobyl tytul Mitsubishi Stycznia

W najbliższej przyszłości czeka mnie wrzucenie letnich kółek i przegląd pod koniec miesiąca do którego na chwile obecną nie muszę się zupełnie przygotowywać.

Bartek - 06-03-2009, 12:16

harpagan napisał/a:
nie bylo o czym pisac


wieje nudą........ i dobrze - oby jak najdłużej :)

Rafal_Szczecin - 06-03-2009, 12:23

no to sie cieszymy, a jak tam drugi GTi ?
harpagan - 06-03-2009, 13:40

Bartek napisał/a:
wieje nudą........ i dobrze - oby jak najdłużej :)

To wszystko Twoja wina :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Rafal_Szczecin napisał/a:
a jak tam drugi GTi ?

No jakby to powiedziec ... moj brat nie do konca sprostal zimowym wyzwaniom i w sniegowe zimowe popoludnie zaparkowal w bagazniku seicento.
Na szczescie nie bylo mocno wiec do poprawek troche blachy i lampa.
Narazie jezdzi wlasnorecznie poklepany i poklejony na tasme i czeka na lepsze czas finansowe.
Komplet gratow juz mamy. Mysle ze w przeciagu miesiaca wroci do prostoty :)

pawela - 07-03-2009, 16:30

a taki był piękny, niepokiereszowany... Ale jak Cię znam to dasz radę to przywrócić :)
harpagan - 07-03-2009, 21:13

pawela napisał/a:
a taki był piękny, niepokiereszowany

Eee nie bylo tak rozowo
Przodem juz kiedys byl trafiony, i to akurat ta sama strona.
Niby nie mocno, ale mimo zewnetrznej niezlej prezentacji od srodka bylo troche rzezby.
Teraz jest okazja zeby to poprawic, chociaz w przypadku tej sztuki jeszcze bardziej wychodze z zalozenia ze to ma jezdzic nie wygladac :)
Gdyby trafilo na czarnego to bym sie zaplakal :rolleyes:

harpagan - 31-03-2009, 11:34

Wyciągając karte do bankomatu wysypałem wczoraj wszystkie dokumenty.
Dowód rozłożył się i wylądował na ziemi.
Podniosłem, szybki rzut oka czy jest cały i mój wzrok utkwił na rubryce z badaniami technicznymi.
Lekko się zdzwiłem jak zobaczyłem, że od 3 dni jeżdze bez przeglądu. Po chwili jednak na twarzy pojawił mi się uśmiech. To już rok od reanimacji. Co najważniejsze rok bez żadnych problemów :)
Zatem plan na dziś to przegląd.

W weekend franek wrócił na OZetki i wymyty przyciąga wzrok przechodniów 8)
Przy okazji sprawdzony został stan oleju. Przebieg od wymiany 4500km
Ubytki 1-2mm na bagnecie. Przy moim motto ze dzien bez odcinki jest dniem straconym to baaardzo elegancki wynik.
Do tego poprawilem mocowania kubelkow (dzieki Muchacho) i zakupilem czarny silikon do uszczelnienia tylnych lamp bo woda lezakuje w bagazniku.
Pogoda robi sie wiosenna, wiec czas zabrac się za poprawianie pierdolek, tlumienie wibracji i wyczyszczenie srodka.
Z negatywow to srednio zadowolony jestem z Juridow. Skutecznosc tych klockow po lekkim dogrzaniu jest skandaliczna. Przy okazji zmiany kol obadalem zaciski i prowadnice. Wszystko jest tak jak powinno, a hamulcy brak. Cos czuje ze wroce do Textarow.


No i chyba najwazniejsza wiadomosc.
Od wczoraj C53 jezdzi na blachach WD z wpisanym w dowodzie silnikiem 1.6 :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group