Nasze Miśki - "starszy" pansamochodzik :-)
truespinmice - 18-08-2007, 15:16
no i stało sie, Starion ma nowego właściciela: jest nim Dawid z klubu
Życzę mu miłych chwil z tym autem........warto.
Auto ma dusze, od wielu lat było w dobrych rękach (poprzedni właściciel przede mną).
Szerokich dróg i długich wojaży
Anonymous - 20-08-2007, 11:14
I tak padają legendy
Współczuję z powodu sprzdaży, a nowemu właścicielowi życzę doprowadzenia auta do perfekcji i dłuuuuugiej bezawaryjnej jazdy!
Ważne że auto trafiło do Swojaczka z klubu
truespinmice - 21-08-2007, 19:57
slo_mo napisał/a: | I tak padają legendy |
aaa tam, auto trafiło naprawdę w dobre ręce
co prawda, dawid nie jest (chyba, niewiem) pedantem, ani człowiek, który auto traktuje ponad wszystko ale ma dobre podejście do aut....w końcu to jego czwarty Starion
Napewno źle mu nie będzie (autu).
Chciałem , żeby mój starion był wyjątkowy, jedyny, orginalny, niepowtarzalny na drogach,piękny........i żeby zawsze taki był. Status quo poprostu....
Ale po roku wiedziałem , że jest to nie możliwe....zarysowania lakieru, brudne buty etc. i na sam koniec wypadek.
Przez to chore dbanie , rodzina uważała mnie za psychola (uważała, teraz patrze na to z innej perspektywy - chyba czasami mieli oni racje....).
slo_mo napisał/a: | Współczuję z powodu sprzdaży |
zabolało mnie to troszkiee....ale bardziej bolało mnie to pewne sobotnie popołudnie, kiedy Stazza wbiła sie w Focusa
Spoko, w garażu od ponad miesiąca jest kolejny JDM'owy klasyk
Anonymous - 21-08-2007, 20:17
nie no truespinmice, po tobie bym sie tego nie spodziewał sprzedać stariona ,mam jednak nadzieje ze nie opuścisz szeregów Mitsubishi , moze zafunduj sobie eclipse GSX . 200kM na turbo i naper na 4x4 robi swoje
truespinmice - 21-08-2007, 20:26
klubu nie zamierzam opuszczać, bo przygody z mitsu nie kończe.
a co ważniejsze "...to jedna wielka rodzina..."
Stariona sprzedałem, bo ja już nie widziałem sensu (bardziej mój mózg,serce to co innego), żeby go naprawić po wypadku. Tą kase przeznaczyłbym na inne marzenie RWD. I tak też zrobiłem.
Niestety mało jest miśków , które oglądałem (głównie sigma i 3000gt) i niestety wygrały emocje dziecka
Kiedyś przyjdzie czas na limo Sigme i kiedyś przyjdą pieniądze na lans 3000gt.
Póki co zostaje w krainie gdzie dym spod kół tylnich płynie
ps. poza tym ile set osób jest w klubie, które kupowały i sprzedawały miśki, które robiły i rozbijały auta. Ja nie jestem pierwszy i ostatni - poprostu takie jest życie.....
Anonymous - 21-08-2007, 21:00
truespinmice, nie jestes pierwszym i ostatnim ale mało kto oddawał tyle serca w swojego miska mało kto tak dba o swój samochodzik ,czy przecietny właściciel Mitsu robi stronke internetową
szkoda że tak sie stało ,ale w sumie cie rozumiem tyle ile utpiłes w ten samochód kasy i ile utopiłbyś zeby doprowadzić go znowu do doskonałości .....to sie nie kalkuluje powodzenia w poszukiwaniu nowej Fury .... szkoda ze tak mało misków ma naped RWD
truespinmice - 22-08-2007, 21:14
damianrally napisał/a: | powodzenia w poszukiwaniu nowej Fury .... |
truespinmice napisał/a: | Spoko, w garażu od ponad miesiąca jest kolejny JDM'owy klasyk |
wystarczy kliknąć w drugiego inka w moim podpisie
|
|
|