Student - 18-02-2009, 22:27 Normalnie jakaś sekta tu grasuje żadnego słowa krytyki  na klatę nie wezmą.
Jarku co do prowadzenia własnego interesu to wycofałem się z tego jakieś 10 lat temu, nie odpowiadała mi atmosfera i relacje pomiędzy "kooperantami". Teraz mam więcej czasu dal rodziny choć oczywiście kasa wielokrotnie mniejsza. Nie znam panujących zasad w Mitsu ale znam w Toyocie (W-wa) i naprawdę nie jest tak źle jak sikorki śpiewają. Ale nie odbiegajmy od tematu bo nadal jestem potencjalnym klientem Mitsu. pawelek32 - 09-03-2009, 15:01 witam wszystkich forumowiczów. od tygodnia posiadam lancera SB w wersji invite. dodatkowo wziąłem chlapacze, dywaniki, światła przeciwmgielne, listwy boczne, wstawki na progi, odboje za kanty zderzaków oraz wstawkę na tył pod klapę. póki co auto sprawuje sie super- po przejściu z astry f widać różnicę 
może ktoś mi wyjaśnić do czego służą w przednim zderzaku dwu centymetrowe wstawki na wysokości kół? inaczej mówiąc jest to wyraźne przedłużenie zderzaka w dół przed przednimi kołami... boje się, że mogę tym zaczepiać o krawężniki, itp. można to usunąć? pzdr Luk - 09-03-2009, 15:07 Jeżeli mówisz o takich chlapaczach ale przed kołami (głęboko pod zderzakiem) to mi się same usunęły od krawężników  No trochę przesadzam, ale kiedyś patrzę z boku i widzę że się z lekka połamały
jurekschroda - 09-03-2009, 15:11 To właśnie służy do zaczepiania o krawężniki  - tzn. lepiej, żebyś wcześniej zawadził tymi plastikami niż zderzakiem.
pawelek32 - 09-03-2009, 15:21 przecież one niepotrzebnie zwiększają opór powietrza
to nic z nimi nie robić? czy lepiej oderwać/ odłamać? Luk - 09-03-2009, 15:23 Spokojnie... Zostaw, zostaw, same odpadną...
sla - 09-03-2009, 15:48
Najlepiej zostawić je w spokoju, wcale nie jest to zbędny element. Ma to każdy samochód. Nie wiem jak Wy jeździcie, że już macie je połamane. Mój samochód ma niższe zawieszenie a od 5 lat są ciągle na swoim miejscu a w Warszawie krawężników nie brakuje. Student - 10-03-2009, 07:48 Dokładnie jak wyżej w Carismie jest to element maskownicy dolnej i przez 11lat nic nie połamałem i nic nie odpadło, może w Lancerze jest to z gorszego plastiku i dlatego pęka, u mnie nawet jak najadę gdzieś to się odkształca i wraca z powrotem jak się zjedzie ale to naprawdę ciężko połamać. $iwy - 10-03-2009, 08:11 No tak -tylko jaką to spełnia funkcję? Sam zachodzę w głowę. Student - 10-03-2009, 09:21 No to wróżymy: Może chodzi o zatrzymanie rozchlapywanej wody w zakolu, żeby się nie wydostawała za zakole a potem nie trafiała z powrotem na obracająca się oponę i dostawała kolejnego wzmocnienia. Analogicznie do kamieni które wyrzuca obracające sie koło (bo nie wszystkie lecą do tyłu) niektóre zostają w bieżniku i wydostają się dopiero z drugiej strony. Ponadto mamy manewr cofania i wtedy też coś może wydostać się spod kół, ktoś sprawdził i ocenił że wystarczy 2cm chlapacza aby zmniejszyć o X % ryzyko wyrzucenia niepotrzebnych rzeczy z pod samochodu. Mi to wystarczy. I nie jest to na pewno czujnik krawężnika  .
krzychu - 10-03-2009, 09:32 Ja bym wróżył w stronę opływu powietrza. Znaczy rozprasza powietrze przed kołem na boki. Krzychu Anonymous - 13-03-2009, 10:40 witam, mam pytanie do szanownych uzytkowników nowych lancerow (sportback i sedan) i chyba nie bede zakladal nowego postu, bo widze ze omawiane sa tu nie tylko sprawy dotyczace samego zakupu. chcialem zapytac jak oceniacie fotele przednie w tym aucie? ja wczoraj robilem przymiarke w salonie i auto raczej mi sie podoba, ale fotelami szczerze mowiac bylem mocno rozczarowany  . odczucie mialem takie, ze sa nawet 'gorsze' od tych z colta aktualnego (slabe wyprofilowanie, slabe trzymanie boczne no i ten cieniutki material z tylu - kolanami mozna 'dobic' prawie do stelaza w fotelu). ale byc moze jestem zbyt surowy w mojej ocenie i dlatego zalezy mi na opini osob, ktore z tymi fotelami maja do czynienia juz od jakiegos czasu.
ew czy jest jakas opcja na inne fotele w tym modelu? (fiat i vw maja jakies pakiety 'sport' w ktorych oferuja inne, bardziej 'rasowe' fotele) pozdrawiam! krzychu - 13-03-2009, 10:43
Chyba Intense ma lepsze lub z lepszej tkaniny...... Ja w swoim CS-ie mam w na pierwszy rzut oka super fotele (trzymają na boki rewelacja i podpierają niby też super) ale po dłuższym czasie się okazuje że jakoś nie mogę znaleźć dobrej konfiguracji i krzyża mnie bolą po dłuższej jeździe. Krzychu filippoz - 13-03-2009, 10:50 Hmmm czy wygodne czy nie, to już trochę zależy także od anatomii samego człowieka, mi się wygodnie siedzi a jestem wysokim człowiekiem, jedyną wadą związaną z fotelami jest brak regulacji koła kierownicy w poziomie hehe bo trzeba wtedy tak ustawić fotel aby wszystko grało i tańczyło - łatwiej to zrobić z regulacją poziomą koła kierownicy jak np w VW. Mi na trasach się jeździ w nich dobrze ale wiadomo, że jest to odczucie użytkownika. Trzymanie boczne bym lekko poprawił to fakt, cuda zdarzają się tylko w samopompujących się fotelach klasy S
elturu - 13-03-2009, 13:31 Gorzkim, Ja mam Sportbacka Intense i fotele są bardziej wyprofilowane niż w Invite i Inform przez co się lepiej siedzi. Jest też inny materiał (wydaje się lepszy ale to może być mało obiektywne zdanie ). pzdr
|
||||||||||
