Owczar - 27-12-2011, 23:38 Podpytaj pepiego ile by kosztował taki zabieg. Kojec - 27-12-2011, 23:45 znam info, 5 tys całość od podstaw. Ale jednak 200km odległość, chetnie zrobiłbym to na miejscu lub w okolicy. Owczar - 27-12-2011, 23:55 W tym cena rozrządu? Podpytaj na dolnośląskim. Dobrze by ktoś miał pojęcie co robi i znał galanta oraz elektrykę. Anonymous - 28-12-2011, 21:45
pepi, bardzo mnie cieszy taka informacja, ale powiedz jeszcze proszę jeżeli to nie tajemnica, co w takim wypadku ze sterowaniem takiej skrzyni ? to komputer skrzyni rozdziela moc pomiędzy obie ośki? czy ayc ? tomek84, widzę że chodzi nam po głowie to samo w przyszłości  a u mnie skoro mam robić łożyska w skrzyni i uszczelki pod głowicami to może prędzej zrobiłbym takiego szczepa
Kojec - 28-12-2011, 22:53 cena 5 tys jak najbardziej odpowiednia, ale wolałbym dać auto osobie mi znanej i na miejscu. i9i - 28-12-2011, 23:10
Jeśli Pepi zagwarantuje, że nie będzie niespodzianek i chochlików to lepiej wywieźć auto, lepiej pojechać raz do Zabrza niż jeździć na poprawki po kilka razy w miesiącu (takie jest moje zdanie po przygodach z ASB) Owczar - 28-12-2011, 23:35 Dokładnie. 200km to nie jest daleko. Jedziesz autem, wracasz autobusem, a potem odbierasz auto i nic Cie nie obchodzi. Ale masz pewność, że będzie zrobione zgodnie ze sztuką. pepi - 28-12-2011, 23:51
ja miałem bez ayc, odpinasz wal i zaślepiasz koniec - wszystko leci na jedna os co do przekładki z 2,4 zasada jest taka. przyjeżdżasz i odpalasz sobie dawce, możesz się przejechać itd. – i z tego auta wszystko leci do przekładki, dlaczego tak – najłatwiej jest wyciągnąć z jednego i wsadzić do drugiego nic nie trzeba przerabiać itd. Moim zdaniem najlepsza opcja to co zostaje z twojego, zostaje. przyjeżdżasz zostawiasz auto i po paru dniach odbierasz gotowego 2,5 jedziesz, wszystko sprawdzasz raczej nie ma opcji ze swoimi gratami bo nigdy nie wiadomo czy cos jest sprawne itd. Co do gwarancji – można sobie jechać gdzie się chce i sprawdzić co się chce nie ma problemu booohal - 29-12-2011, 00:00 pepi, czy ta cena obowiązuje prze przekładce z 2,0 98 rok? pepi - 29-12-2011, 00:05
tak z 2.0 z 2,4 robota taka sama pod warunkiem ze manual - manual i drugi warunek ze jest zdrowy dawca - tyle 
Kojec - 29-12-2011, 09:30 ok, ja się piszę. Nazbieram pieniądze i się umówimy. Pozdro yaro1976 - 29-12-2011, 09:47
poczkaj, chcesz powiedzieć że zarówno w przypadku AT i MT w EC5 wystarczy wyjąć wał ze skrzyni, zaślepić otwór, i możemy się cieszyć 6A13TT FWD. nie ma w skrzyni jakiegoś mechanizmu różnicowego międzyosiowego? nie trzeba nic blokować? jeżeli tak jest, to czy jest możliwe dla wyjęcia przednich półosi i zrobienie RWD, w przypadku szczepienia pozostałych klamotów napędu z EC (w ten czy w inny sposób) Bartek - 29-12-2011, 10:28
pewnie, że jest i trzeba go zaspawać, żeby miało to jakiś sens RWD można zrobić analogicznie, ale jest mały problem z wytrzymałością tylnych przegubów, które przy 4wd potrafią kucnąć mając połowę mniej roboty Anonymous - 30-12-2011, 17:45 Temat postu: STOP PRZEKŁADKA!!!
w sumie to nie chciałem zabierać głosu ale... bawi mnie ta cała fachowość pewnych znanych nam osób, ale tutaj w całej rozciągłości popieram myśl z pewnym warsztatem i rachunkiem oraz gwarancją - oczywiście i to pewnie nie gwarantuje w 100% sukcesu. Myślę że profesjonalne przekładanie silnika nie odbywa się w warunkach polowych(choć w rajdach samochodowych i to się przytrafia) i w oparciu o wyciągane części bez weryfikacji ich jakości. Oglądałem parę tych profesjonalnych przekładek - i wydaje mi się że jeśli komuś nie przeszkadzają pewne niedociągnięcia oraz wieczne poprawki - to może zaryzykować takim przedsięwzięciem. Z tego co się orientuję, większość profesjonalnych tych prac odbywa się podczas imprezy suto zakrapianej pewnymi trunkami - a to raczej niezbyt dobrze wróży. Owszem, Kolega o którym tutaj mowa ma świetne pomysły, spostrzeżenia, i czasem trafne propozycje, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. ot to takie tam moje zdanie - zrobisz kolego jak uważasz. Z noworocznym Pozdrowieniem wiecie kto... 
Bez urazy ale poczułem się w obowiązku..aby to napisać swinks_UK - 31-12-2011, 14:51 Bardzo na temat tym razem, kubeł zimnej wody na rozpalone głowy... 
Swap 6A13TT + skrzynia tiptronic do Galanta n/a, następujące problemy, których albo nikt nie zauważył, albo przemilczał: - komunikacja kompa a/t i kontrola wbudowanych opcji jak ayc, asc i abs (jeśli swapujemy vr4 poliftowe, bo w przedliftowym to zabawa z 3 kompami  ), nie przypominam sobie aby ktokolwiek flashował kompa a/t
- ogarnięcie błędu mechanizmu różnicowego (input shaft speed sensor będzie miał inne wartości) - nie wymiana zwrotnic, a wymiana piast na te z Eclipse (tańsza opcja )
- NAJWAŻNIEJSZE - moc O ile pamietam przyjmuje się, że odjęcie napędu jednej z osi w systemach AWD to redukcja mocy rzędu 25%, które idzie na rozgrzewanie skrzyni. Temat dość popularny w US, gdzie częste są przeróbki na RWD. Niestety musze przeszukać znowu tony stron z US by wrzucić link. Tak więc, przyjmując, że zdrowy przedliftowy vr4 ma na kołach ok. 185 HP (205 HP ma poliftowy), to po takiej konwersji uzyskamy teoretyccznie od... 145 do 150 HP na kołach 
To w porównaniu z: - średnia dla Galanta 2.5V6 to 166 HP na kołach (dane z CVR4 po zmierzeniu 8 aut niemodyfikowanych) Taka konwersja zamiast dodać mocy wyłacznie osłabi auto. No chyba, że ktoś robi taką hybrydę tylko i wyłącznie dla posiadania dwóch malutkich turbinek
No i po co kombinować, skoro można zadowolić się solidnym manualem z 2.5V6
|
||||||||||||||||||||||
