jaca71 - 02-07-2010, 19:16 trolki, Tak jak pisze Trik - muszą zamontować poprawnie. To jest przerażające że nie potrafią tego zrobić. Instrukcja załączona do akcesoriów jest "for dummies". Nie da się źle zamontować. Albo mają dwie lewe ręce albo się spieszyli bo zapomnieli założyć, co też dobrze o nich nie świadczy. Trik - 02-07-2010, 19:30 trolki, Zwróć też uwage na ceny przeglądów w Szczecińskim ASO, bo już nie jeden/na ,swego czasu, z tej okolicy jeździł na przeglądy ze Szczecina do Niemiec. 
Adam_T - 02-07-2010, 20:45 Kategorycznie domagaj sie poprawnego zalozenia. Ja na Twoim miejscu w ogole bym nie odebral samochodu, gdzie akcesoria sa zle zamontowane. krzychu - 02-07-2010, 22:14 daj fotę sla85 - 03-07-2010, 18:46 trolki, "nasze" ASO to pomylka.. 
a co do do serwisu to proponuje ASO w Gorzowie..wyjdzie taniej nawet z dojazdem w obie strony.. Marian_K - 05-07-2010, 14:23 Ewidentnie "dali ciała" przy montażu - reklamuj!!!! U mnie nie widać ani grama kleju, a jak na siłę próbuję listwę odciągnąć, to wydaje mi się że jest mocowana na taśmę montażową dwustronną lub coś podobnego. Pozdrawiam! trolki - 06-07-2010, 08:56 Temat postu: foty nie wiem czy dobrze to zrobię   
Ciekawe jaki sposób poprawki zaproponują, czy jakieś doklejenie czy zrywanie całej listwy...bo to drugie to chyba trochę ryzykowne.... edit: Poprawione fotki roobku - 06-07-2010, 10:56 napewno dali Ci / zamontowali oryginalne listwy? oryginały powinny być montowane na taką taśmę samoklejącą koloru czarno-szarego, też ją trochę widać pomiędzy elemantami u Ciebie przykleili chyba na klej montażowy Marian_K - 06-07-2010, 11:06 Ale Ci zepsuli Szok!!!! 
U mnie dosłownie minimalnie odstaje tylko na końcach (przy kołach), ale mam to na własne życzenie.... używając podnośnika przy zmianie kół nie mogłem zlokalizować tych specjalnych miejsc na podnośnik i zapierałem go o wspomnianą listwę (oczywiście przez drewniany klocek). No i po podniesieniu auta delikatnie listwa się wygięła i odstaje minimalnie, ale tylko na końcach. Pozdrawiam! Wulgaryzm trolki - 06-07-2010, 11:34 Tylko czy przy zrywaniu tych listew nie uszkodzą lakieru...? Ręce opadają... dzisiaj chyba udamy się do serwisu...zobaczymy co powiedzą...Ale chyba przed wyjazdem trzeba będzie wziąć coś na uspokojenie... Roobku a jak sprawdzić oryginalność?? roobku - 06-07-2010, 12:05 ja mam te nakładki fabryczne, ale dodatkowo miałem montowaną nakładkę zderzaka tylnego, tez jest montowana na taką gąbczastą szaro-czarną taśmę i dodatkowo na śruby, co do sprawdzenia oryginalności to niewiem, może porównaj z wersją Intense gdzie te nakładki są fabrycznie doklejane ew popytaj ludzi na forum którzy tez mieli to montowane dodatkowo Uwex - 06-07-2010, 14:07 trolki - no spieprzyli robotę . Jeśli było by na taśmie to da się odkleić bezszkodowo , chociaż trzeba b. uważać i oczywiście demontować na ciepło . Ale jeśli to klej , to mogą być problemy , żeby nie było szkód . Co z tego , że Ci potem ewentualnie pod spodem poprawią lakier ( a jeśli go zniszczą to powinni doprowadzić do stanu fabrycznego ! ) - auto już będzie lakierowane - czyli straci na wartości . ASO powinno w takim razie jakoś Wam to zrekompensować . Ja sobie takie nakładki montowałem sam - żadnych śladów , a nie jestem żadnym fachowcem . To co oni zrobili to skandal . W manualu fabrycznym jest dokładny opis z rysunkami i materiałami potrzebnymi do tego montażu - każde ASO taki manual posiada . mkm - 06-07-2010, 14:54 trolki, mamy takze dzial z opiniami o dealerach. Tam takze zamiesc opinie, bo prawde mowiac jak zobaczylem zdjecia to zdebialem. To nawet ciezko nazwac fuszera. Oryginalne czesci maja wytloczone swoje numery i date produkcji. Wez kogos ze soba. Badzcie caly czas przy aucie i robcie zdjecia. Masakra! Marian_K - 06-07-2010, 15:02
Pozdrawiam! mkm - 06-07-2010, 15:11 Jakbym byl na Twoim miejscu to na poprawki bym sie nie zgodzil. Nowe listwy, usuniecie „starego” kleju lub czego tam nie uzyli i ponowny montaz wedlug zalecen producenta. Wez tez „papiery” z ASO. Przyjecie auta, przeprowadzoną wymiane, sposob usuniecia tego partactwa. Zrob jak najwiecej zdjec. Jak beda robic problemy „na goraco” informuj centrale niech oni rozmawiaja. Zdjecia przed/w trakcie/po z opisem sytuacji i tak wyslalbym do centrali. Niech wiedza. Wszystko co Ci beda mowic - bierz na pismie! |
||||||||||
