To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Skoda Felicia 1,3 już moja :)

pawliku - 24-02-2010, 23:26

jacek11 napisał/a:
Ale ten wygląd
no własnie chociaż by dla samego wyglądu :D
pawliku - 25-02-2010, 19:11

oczywiście z planowanych 2 dni akcja przeciągneła sie na 3 dni :P a dzis skodka została dokładnie wymyta a nawet 2 razy * oraz została nawoskowana , na oponkach i zderzakach wylądowało czernidło czy jak to sie tam zwie :lol: oraz zostało jeszcze raz przetarte wnętrze z wczorajszego zamieszania :)



prosze nie zwracać uwagi na tą zgnitą klapę :P







a tu pamiatka po przejazdach po pustynnych terenach byłego własciciela



a tu już poskładane wnętrze a co najważniejsze nie zostało ani nie btrakło żadnych śrubek ** :D :D





a tutaj diabeł co napędza skodkę :D



a co do silnika niepokoi mnie ten dziwny dzwięk a jest on od momentu przełożenia silnika a silnik pochodził z powypadkowej skody. silnik sie cały telepie i klekocze jak traktor :

http://img36.imageshack.us/i/20100225007.mp4/


* - po umyciu auta wstrętny kot mojej siostry z brudnymi łapskami wskoczył na maskę a jak chciałem go przegonić to zaczął skakać po całym aucie :evil:

** - dzis rano szukałem noża i go nie znalazłem ale co sie potem okazało zapomniałem go wyciągnąc jak wkładałem dywany :D :D :D :D no i sie musiałem troche na wygimnastykować żeby go spod tej wykładziny wyciągnąc :D

rosomak1983 - 26-02-2010, 10:08

Pawliku przygotowuj skode do sprzedaży i colta CAO kupuj :twisted:
kamilek - 26-02-2010, 11:10

Pawlik, fajna ta Twoja skodziana :) Auto nie do zajechania, wyjątkowo trwałe i odporne, choć tak tandetnego i plastikowego wnętrza w życiu nie widziałem (chociaż ja to mało widzialem :roll: ). Ale coś za coś :)
Fajnie że tak ją wypucowałeś, pewnie aż miło wsiadać i jeździć. Ja też u siebie myślę o porządkach ale jakoś pogoda nie zachęca. Narazie trzepanie gumowych dywaników z piachu i mycie karoserii gąbką i wodą musi wystarczyć :D
A co do klapy, to widzę że to jest jakas wada fabryczna skody :( Wszystkie po kolei to mają. Na wiosne robiłem właśnie tą klapę u kumpla, wycięliśmy wielki kawał rdzy i wspawaliśmy w to miejsce jakąś blachę, potem ładnie wykończyliśmy i jest ok, choć i tak moim zdaniem klapa powinna być wymieniona w całości. Pytaliśmy w sklepie o nową - coś ponad 1000zł za blaszaną i , uwaga, koło 700zł za plastikową :D Nie wiem jak wygląda taka plastikowa klapa ale się uśmiałem, jak w trabancie :D Przynajmniej nie zardzewieje :P
A o fotelach skórzanych się nie wypowiem :roll: Skóra i ten tandetny wszechobecny plastik...lepiej zostawić zwykłą tapicerkę :wink:

PS. Nie słuchaj rosomaka, jak chcesz bezawaryjnie jeździć, zostaw sobie skodę :finga:

pawliku - 26-02-2010, 15:23

rosomak1983 napisał/a:
Pawliku przygotowuj skode do sprzedaży i colta CAO kupuj
nigdy w życiu ! skoda zostaje u mnie na zawsze :) a colta to bede miał jako drugie auto ale CJ-tkę albo Lancera :)
kamilek napisał/a:
Pawlik, fajna ta Twoja skodziana
dzięki ;)
kamilek napisał/a:
Auto nie do zajechania, wyjątkowo trwałe i odporne
masz rację nioe do zajechania chociaż silnik był wymieniany :P
kamilek napisał/a:
Fajnie że tak ją wypucowałeś, pewnie aż miło wsiadać i jeździć
na jasne że miło jak sie wsuiada chociaż dzis tacie zachcialo sie popiół do znajomego wozić :P ale całe szczęscie nic nie nabrudził bo go pilnowałem i musiał bez butów jechać bo miał całe z błota i mu nie pozwoliłem żeby w takich buciorach wsiadł do środka :P :D
kamilek napisał/a:
A co do klapy, to widzę że to jest jakas wada fabryczna skody Wszystkie po kolei to mają. Na wiosne robiłem właśnie tą klapę u kumpla, wycięliśmy wielki kawał rdzy i wspawaliśmy w to miejsce jakąś blachę, potem ładnie wykończyliśmy i jest ok, choć i tak moim zdaniem klapa powinna być wymieniona w całości. Pytaliśmy w sklepie o nową - coś ponad 1000zł za blaszaną i , uwaga, koło 700zł za plastikową Nie wiem jak wygląda taka plastikowa klapa ale się uśmiałem, jak w trabancie Przynajmniej nie zardzewieje
tak klapa nie jest ocynkowana i dlatego tak gnije i to jest we wszystkich felkach a na dodatek strasznie gniją nadkola i miejsce przykręcania błotnika przedniego ( wokół tych śrubek). planowaliśmy kiedyś wymienic klapę na inną ale wszystkie jakie znalazłem był jeszcze bardziej pognite niż nasza a ceny zaczynały sie od 200zł :shock: . tezż własnie ostatnio zauważyłem na allego taka klapę plastikową ale nie amietam jaka cena jest może pogadam z tatą i kupi ją :)
kamilek napisał/a:
A o fotelach skórzanych się nie wypowiem Skóra i ten tandetny wszechobecny plastik...lepiej zostawić zwykłą tapicerkę
ale mi się to tak cholernie podoba ze... ale dzis pół dnia marudziłem tacie o welurach obszytych skórą po bokach no i go przekonałem :) teraz tylko znaleźc takie :roll:

kamilek napisał/a:
PS. Nie słuchaj rosomaka, jak chcesz bezawaryjnie jeździć, zostaw sobie skodę
i tak zrobię ! ;)

a jutro jade na jakiś szrot szukać zegarów z obrotomierzem :)

pawliku - 26-02-2010, 16:16

ha! znalazłem tylko szkoda że nie komplet :(
http://www.allegro.pl/ite..._kubelkowe.html

jacek11 - 26-02-2010, 17:58

Kurde,drogo :roll: ale skoro masz taki plan :wink:
Dziwnie głośno ten motor pracuje.ciężko wyczuć co w nim nie tak,bo dźwięk pozostawia wiele do życzenia 8)

josie - 01-03-2010, 01:30

pawliku napisał/a:
silnik sie cały telepie i klekocze jak traktor :


A luz zaworów regulowali? :wink:

pawliku - 02-03-2010, 18:48

tak tak wszystko wyregulowane zaraz po zmianie silnika :)
Hugo - 02-03-2010, 19:28

pawliku napisał/a:
tak tak wszystko wyregulowane zaraz po zmianie silnika
To polecam sprawdzenie jeszcze raz.
pawliku - 02-03-2010, 19:35

Hugo napisał/a:
To polecam sprawdzenie jeszcze raz.
sprawdzane to było chyba juz z 5 razy i nic , pompa wody wymieniona bo ciekła i myśleliśmy że to ona ale sie okazało że to nie ona ...
josie - 02-03-2010, 20:01

No to wychodzi na to, że łańcuch rozrządu się telepie
pawliku - 02-03-2010, 20:04

no jak to!? wszystko było przy zmianie silnika wymieniane na nówke ...

w najbliższym czasie ojciec sciągnie jednak tą miskę bo może to od nie tak klepie bo jak ostatnio spojrzałem to jednak mocne to wgniecenie ...

pawliku - 10-03-2010, 18:03

ech felcia od kilku dni mnie denerwuje ... za każdym razem jak wyjeżdzam z garażu zostawiam auto zapalone i ide zamknąć garaż i zawsze jak już wracam gaśnie po czym potrzeba z 5 razy pokręcic rozrusznikiem żeby zapaliła. Jak ruszam to ok ale jak wrzuce 2 to też fajnie ale momentami to szarpie tak ja bym z całej siły nacisanoł pedał hamulca ale szybka zmiana na jedynke i jedzie dalej a jak już sie rozpędze gdzieś do ok 60km/h na trójce to gasnie i nawet nie pomaga wrzucenie dwójki i odpalenie ... no i znów 15 minut stania i próbowania odpalania i jak odpali to zawsze przygazowywuje ją i rozpędzam sie z jak najwyższymi obrotami (do odcinki) i to pomaga. Jestem po prostu załamany ja jej okazuje dobre serce a ona tak mi sie odwdzięcza ....
robertdg - 10-03-2010, 18:20

pawliku, jeżeli masz tam aparat zapłonowy to zajrzyj pod kopułke.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group