McDoune - 01-01-2007, 02:35
Ja miałem taką sytuacje z Camry. po mieście paliła ok 14 w trasie nigdy nie mogłem zejśc poniżej 10l,a jak ją rozbita przywoziłem z Mazur ze stałą prędkością ok 100km/h to wypiłatylko 7l/100 sam byłem w szuku  Inne pytanie co to za frajda tak się całą drogę stówką turlać  
Anonymous - 02-01-2007, 08:35 Witam. Pozwólcie, że podzielę się swym skromniutkim doświadczeniem w tej kwestii. Otóż autkiem dojeżdżam do pracy ( odległość 8,5 km. ) i przy takim użytkowaniu moja Carisma bierze 8,4 litra. Z kolei kilka dni temu wracałem z Niemiec i postanowiłem trochę w trasie poeksperymentować. Okazuje się, że przy w miarę spokojnej jeździe na autostradzie, przy średniej prędkości 130km/h bierze autko ok. 6,7 litra. Powyżej 160 do już wiadomo - dwucyfrówka. Ale w sumie po przyjeździe do domu, gdzie 720km ( z czego 650 na autostradzie ) zrobiłem w równe siedem godzin ( z jedną pauzą 20 min  ) średnie spalanie wyniosło równe 7litrów/100km.
W ogóle zauważyłem, że najekonomiczniej autko zachowuje sie przy jeździe między 3tys. a 3,5 tys. obrotów. Pozdrawiam wszystkich Mitsumaniaków, życząc wszelkiej pomyślności w Nowym 2007 Roku. Efa! - 02-01-2007, 17:22 Moja Carisma zaczęła od kilku miesięcy zużywać o 2-3 litry więcej benzyny, niż zwykle. Nie wiem, czy to się często zdarza, ale mój kłopot związany był z komputerem pokładowym Carismy. 1,5 tygodnia temu problem rozwiązano w bydgoskim ASO MOTO CHAMP - zrobiono diagnostykę i okazało się, że pojawił się błąd w systemie: komputer twierdził, że ciśnienie w pompie paliwa jest za niskie. Po usunięciu błędu nagle spalanie wróciło do normy, co obserwuję od 2-ch już tankowań po korek. Oczywiście przy okazji PODZIĘKOWANIA dla MOTO-CHAMP 
Anonymous - 03-01-2007, 15:58 To ja od dzisiaj zaczynam jeździć 130km/h, zaoszczędzę. Ciekawe ilu mieszkańców kraju nad Wisłą ma szansę jeździć z taką prędkością.
Mam jeszcze prośbę o info jaka jest definicja jazdy "w trasie" i "w mieście". Czy np jeśli dojeżdżam 27km do roboty spod Warszawy do Warszawy to jest trasa czy miasto? Wracając do topicu spada mi spalanie na 95-tce, już wykręciłem zgodnie z komputrem 8.7 i to pomiar z ostatnich ok 500km, jeszcze ok 100km i powiem jak wygląda nowy raport spalania na podstawie zużycia paliwa a nie komputera, ostatni wynosił 10.5, wydaje mi się że mam szanse na 9.0 Przy okazji mój pomiar wygląda następująco: będąc na rezerwie, ok 90km na wskaźniku zawartkości baku, nalewam 27litrów (tyle wchodzi za +/- 100zł ) i patrzę ile przejeźdżam kilometrów do momentu gdy znowu wskaźnik komputera wyświetli 90km. Ostatnio mi wyszło 260km czyli +/- 10.5l/setkę, teraz jest szansa na lepszy wynik. Anonymous - 05-01-2007, 10:23 Witam. W mojej carismie 98r 1,8 GDI automat przy ruszaniu komputer pokazuje spalanie 50l/100km, czy to może być błąd komputera? Bo jeszcze 3 tygodnie temu pokazywał 28l/100. Co jest grane, może ktoś wie o co tu chodzi. Pozdrawiam A czy może być to przez odłączenie akumulatora? Bo pad mi alarm i gościu zakładał nowy. Może komp złapał błędy? Student - 05-01-2007, 11:09 Mi kiedyś pokazał 83l ale jechałem jeszcze do tyłu a już zapiąłem 1 i dałem buta to było wskazanie  , nie ma się czym martwić jeżeli średnie jest w granicach 8.5-9.5l w tych warunkach pogodowych w cylku mieszanym przy dość szybkiej jeździe.
Anonymous - 05-01-2007, 11:50 Witajcie. W ramach wyjazdow swiatecznych mialem okazje przetestowac troche moja carisme. Jadac spokojnie w trasie (do 120 km/h) auto spalilo ok 5.5 litra na "setke", jednak po zatankowaniu 95 oktanowego paliwa Shell zauwazylem, ze spalanie delikatnie wzroslo (o 0,3l/100). Normalnie jezdze na orlenowskiej Vervie 98. Wyraznie zauwazalny jest skok poziomu spalania trasa/miasto, poniewaz po wroclawskich "ulicach" carisma pali ok 9l/100. Pozdrawiam. Anonymous - 05-01-2007, 12:02 Aha. Ale komputer pokazuje średnie spalanie po mieście 17,5l/100. Coś musi być pokręcone? Anonymous - 05-01-2007, 13:07 Rozumiem że cały czas piszesz o średnim spalaniu, a nie chwilowym. Być może padnięcie akumulatora zresetowało kompa, a więc przy ruszeniu zaczynał liczyć średnią "od nowa". U mnie (Laguna) średnie spalanie pokazuje się po kilkuset metrach od zatankowania (kiedy zawsze resetuję) i wynosi wtedy ponad 20 l/100 km. Ale po kilku kilometrach jazdy spada już do wartości zbliżonych do spalania sredniego. No chyba że staniemy w korku lub na światłach, to wtedy średnia rośnie w oczach. Jeśli ruszasz z zimnym silnikiem, to początkowe średnie zuzycie na pioziomie 50 l/100 km jest jak najbardziej prawdopodobne. Jeśli za każdym ruszeniem masz taki objaw, to mogłoby oznaczać że wyłącznie stacyjki powoduje reset. Anonymous - 05-01-2007, 13:32 Tak mówimy o średnim. Dzięki za odpowiedź. Anonymous - 06-01-2007, 18:30 Właśnie wróciłem z wycieczki. Rekord pobity, spalanie w mieście ok 9.0, to jeszcze nie rewelka ale już nie jest źle. Na 28litrach 95 z Neste zrobiłem ok 330km. Po tankowaniu zresetowałem kompa i po przejechaniu ok 30km wskaznik podaje 6.2/100 Ciekawe ile to ma wspólnego z prawdą. Anonymous - 09-01-2007, 08:08 Witam! A ja jestem ciekaw Waszych opinii na temat wyboru paliwa. 95 ( na którym jeżdżę od zawsze ) czy też 98 nad którym się zastanawiam. Student - 09-01-2007, 13:14 Wynik jak najbardziej ok. prawdopodobnie średnie dojdzie w cyklu mieszanym do ok. 8.5l i tak się będzie trzymać. Ja swoja Cari 6.2l miałem przy całkiem szybkiej jeździe do Kazimierza Dolnego, całe auto zapakowane osobami i bagażnik. Anonymous - 09-01-2007, 21:02 Moje wyniki to ok 8.5 miasto 6.2(czasami schodzi poniżej 6) trasa. Ale przy jezdzie naprawde spokojnej ("jak starszy pan" bez gwaltownych przyspieszen zmiana biegu 2500 obrotów max do 90km/h).Nie da sie tak dlugo jezdzic jak cie wszyscy wyprzedzaja i w koncu przycisniesz wtedy miasto ok 10 a trasa ok 8.5
mlun - 09-01-2007, 21:35 W trasie można jechać żwawo i wlcae jakiś kosmicznych wyników spalania nie trzeba mieć.Ważne aby jechało się jednostajnie,wtedy będziecie zadowoleni:P Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego że nie zawsze jest to możliwe. |
||||||||
