To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - ponowny egzamin na prawo jazdy

Anonymous - 23-10-2009, 15:00

no Browar, że tak powiem :drinkers: :drinkers: :drinkers: :drinkers: :drinkers: :drinkers: :drinkers: :drinkers:
zdecydowanie sie należy :)

Kmer - 23-10-2009, 15:21

Browar, moje najszczersze gratulacje :thumbleft: :thumbleft: :thumbleft: :supz: :supz: :supz: :finga: :finga: :finga:
Paweł_BB - 23-10-2009, 16:31

No, gratki :wink:
Misiek :) - 23-10-2009, 21:32

Browar, gratuluje :)
a jak z jazdą, kiedy masz?

machet - 23-10-2009, 23:16

Misiek :) , O jaką jazdę tobie chodzi?

Tak na przyszłość panowie i panie kierowcy pamiętajcie o tym że można anulować punkty, przez specjalny kurs. Np. mając 16 punktów wystarczy jeden mandat i po prawku, a po co je tracić, płacisz za kurs i ryzyka już nie ma:wink:

[ Dodano: 23-10-2009, 23:31 ]
Paweł_BB napisał/a:
mam teraz wszystkie kategorie ("A", "B", "B+E", "C", "C+E", "D", "D+E" i "T").


No, ładnie. A kurs na przewóz rzeczy masz? Jak nie masz to zrób jak najszybciej, bo ma strasznie mocno podrożeć. Z 800 zł na 6.000 zł jak już tyle nie kosztuje.

Ps. Mi brakuje kat. A i D. Kupę kasy kosztowało mnie C+E. Jak uzbieram kasę to na pewno zrobię

romero - 24-10-2009, 02:17

Paweł_BB napisał/a:
i dzięki temu mam teraz wszystkie kategorie ("A", "B", "B+E", "C", "C+E", "D", "D+E" i "T").

I tutaj się mylisz.Brakuje Ci: A1,B1,C1,D1,C1E,D1E ,więc widzisz,że kilka kategorii brakuje do kolekcji. :badgrin:
A kiedyś,nie wiem jak teraz, wystarczyło zrobić E do B,później kolejne kategorie czyli C i D i miałeś lejce na wszystko z przyczepą.A wiadomo,że E do B zawsze łatwiej.
Wyjaśniam,że ja z tego nie korzystałem ponieważ dowiedziałem się po wszystkim.

Paweł_BB - 24-10-2009, 08:36

machet napisał/a:
Tak na przyszłość panowie i panie kierowcy pamiętajcie o tym że można anulować punkty, przez specjalny kurs. Np. mając 16 punktów wystarczy jeden mandat i po prawku, a po co je tracić, płacisz za kurs i ryzyka już nie ma


Zgadza się, raz na pół roku można iść np. do WORD-u i za kilka godzin wykładów można anulować 6 punktów (kosztuje to bodaj 250 PLN).

machet napisał/a:
A kurs na przewóz rzeczy masz? Jak nie masz to zrób jak najszybciej, bo ma strasznie mocno podrożeć. Z 800 zł na 6.000 zł jak już tyle nie kosztuje.

Slyszałem o tej podwyżce ale się nie przejmuję bo miałem wiele lat świadectwo kwalifikacji, tak więc nie muszę robić całego kursu tych bodaj 240 godzin tylko wystarczy że w razie potrzeby zrobię samo doszkolenie za kilkaset złotych.

romero napisał/a:
I tutaj się mylisz.Brakuje Ci: A1,B1,C1,D1,C1E,D1E ,więc widzisz,że kilka kategorii brakuje do kolekcji.

Nie brakuje, spokojna głowa, sam pewnie wiesz że kategorie z jedynkami zawierają się w tych wyższych bez jedynek 8)


romero napisał/a:
A kiedyś,nie wiem jak teraz, wystarczyło zrobić E do B,później kolejne kategorie czyli C i D i miałeś lejce na wszystko z przyczepą.

Nie sądzę, nie kojarzę takiej sytuacji a siedzę w tematyce prawka już trochę lat.

Anonymous - 24-10-2009, 09:45

machet napisał/a:
Tak na przyszłość panowie i panie kierowcy pamiętajcie o tym że można anulować punkty, przez specjalny kurs. Np. mając 16 punktów wystarczy jeden mandat i po prawku, a po co je tracić, płacisz za kurs i ryzyka już nie ma :wink:


niestety nie zawsze 6 pkt robi różnicę :) byłem na takim kursie, ale akurat wszystkie zdjęcia dostałem w przeciągu 3 miesięcy (nie zacząłem jakoś szaleńczo jeździć, tylko straż miejska zaczęła ustawiać się na mojej trasie :P ), więc nie doczekałem momentu kiedy się skasują... a sam kurs jest tragicznie nudny, a osoby prowadzące go - niekompetentne. Było pare pytań z którymi nie byli sobie w stanie poradzić.

Anonymous - 24-10-2009, 13:03

a ja troche inne pytanie, 6 czerwca dostałem ostatnie punkty (mandat w mieście od drogówki) i wydaje mi (jestem prawie pewien) się że przekroczyłem wtedy magiczną barierę 24 punktów, i tak sobie jeżdżę do tej pory, żadnego pisma z urzędu czy policji nikt nie przysłał.

głupio tak trochę iść na komende z pytanie czy już przekroczyłem te magiczną liczbę i tak jakby samemu sie podłożyć, bo moze akurat wtedy sie połapią i poproszą od razu o zostawienie prawka :P

dlatego ile czasu ma policja czy urząd na przesłanie odpowiedniego pisma z skierowaniem na egzamin ?
mojemu Ojcu przesłali odpowiednie zawiadomienie w przeciągu miesiaca i było wszystko jasne. a ja teraz sam nie wiem jak mam sprawdzić ile tych punkcików tak naprawę teraz tam mam ?? czy moze być tak że jeżeli nie dostane żadnego pisma w powiedzmy przeciągu roku czasu, a potem pójdę sprawdzić punkciki i okaże sie, że wtedy sie połapią, że kiedyś tam w danym okresie przekroczyłem te liczbę to moge się jakoś odwołać, bo przecież już rok minął a Oni dopiero teraz powiadamiają i że przedawnienie jakieś czy coś ? :roll:

Anonymous - 24-10-2009, 16:58

swojego czasu dużo się naczytałem na ten temat więc mogę pomóc :)

mogą sobie przypomnieć nawet za dwa lata ( nie znam granicznej wartości, ale na jakimś forum się ludzie żalili, że i po 3 przychodziło) bo liczy się to, że w okresie roku zebrałeś więcej niż 24 pkt. i tu chyba przedawnienie o ile występuje ot zdecydowanie później niż byś chciał :) w końcu zapłata mandatu przedawnia się po 3 latach a to poważniejsza sprawa
tylko przypadkiem nie rób kursu zmniejszającego punkty bo liczy się data wykroczenia, więc to pieniądze wyrzucone w błoto ( mówie na wszelki wypadek bo pare osób tak zrobiło)

Opóźnienie może być spowodowane tym, że te punkty wolno schodzą do bazy. Potem musi się w tym połapać właściwy dla Ciebie, lokalny komendant, on pisze do urzedu miasta ( czy kto Ci tam wydał prawo jazdy) zeby Cie sprawdzili bo dopuściłeś się wielokrotnego przekroczenia przepisów itp.. reszte znasz skoro ojciec to przerabiał.

Na dowód tego, że policja działa wolno.. jak miałem 18 pkt, poszedłem sobie sprawdzić na komende ile mam.. powiedzieli, że 4 albo 6.. nie pamiętam, ale śmiesznie mało :)

Także, skoro wiesz, że czeka Cie to tak czy inaczej to może lepiej uprzedzić wydarzenia i
- zapisać się do psychologa, bo zdaje się że te badania dla kierowców są oblegane i są kolejki (ja perzez znajomego mialem na nastepny dzien)..tylko dowiedzieć się ile badania są ważne
- postarać się zapisać na egzamin (potrzeba do tego zaświadczenie o ukończeniu kursu albo papier z urzedu). mozliwe, że nie da się tego zrobić bez znajomego w nauce jazdy, ale w każdym razie warto spróbować :)

- jeżeli przypadkiem uda się zrealizować dwa powyższe to samemu zgłosić się do urzedu miasta :) .. myśle, że lepiej nie na policję bo oni zatrzymaja dokument i pewnie może gdzieś zginąć po drodze bo i tak wysyłają chyba do urzędu

bo czytając to co mi przysyłali, to od dnia kiedy pojawisz sie w urzedzie, nie możesz jeździć i masz 30 dni na załatwienie egzaminu, a w zależnośći od WORDU kolejki mogą być dłuższe


Jeśli nie uda się zrobić egzaminu przed czasem to jak już się znajdziesz przy okienku to najlepiej powiedzieć że nie wziąłes prawa jazdy bo w końcu przyjechałeś autobusem :twisted: (nie mają środków zeby wymusić przyniesienie dokumentu). Powiedzą Ci ze tak czy inaczej nie wolno Ci jeździć, po czym podpiszesz jakieś papiery i dokument na wszelki wypadek masz w portfelu. Nie namawiam do jazdy bez uprawnień, ale skoro już udowodniliśmy jak szybko jest aktualizowana baza policji to myślę, że do czasu egzaminu nikt by się nie połapał gdybyś jeździć musiał.. co oczywiście jest złe i czego bardzo odradzam :twisted: :twisted:

Znajomy dla przykładu zawczasu wyrobił sobie wtórnik ;)

Paweł_BB - 25-10-2009, 07:28

Alexander napisał/a:
w zależnośći od WORDU kolejki mogą być dłuższe

Z tego co wiem akurat to nie zależy od WORDu - skierowanie ma ważność 14 dni i WORDy muszą bodaj do 10 dni wyznaczyć Ci termin żeby szybko poinformować urząd o zdaniu, oblaniu lub nieobecności na egzamie.

Swoją drogą Panowie czemu tak dużo z Was traci prawko za punkty? Oczywiście lepiej za punkty niż za alkohol czy narkotyki ale kurde co tak dużo punktów łapiecie? Wy czy Wasi ojcowie pracujecie jako PH i dużo oraz szybko jeździcie po Polsce czy co? Ja tam święty nie jestem ale bardzo rzadko dostaję mandaty.

Morfi - 25-10-2009, 10:05

Utrata prawa jazdy uczy, później pokory na drodze itp
Mnie nauczyło dlatego teraz mam 0 pkt :)

Rafal_Szczecin - 25-10-2009, 11:25

Paweł_BB napisał/a:
Swoją drogą Panowie czemu tak dużo z Was traci prawko za punkty? Oczywiście lepiej za punkty niż za alkohol czy narkotyki ale kurde co tak dużo punktów łapiecie? Wy czy Wasi ojcowie pracujecie jako PH i dużo oraz szybko jeździcie po Polsce czy co? Ja tam święty nie jestem ale bardzo rzadko dostaję mandaty.

wiesz jak jezdzisz tylko po miescie to jeszcze ok, natomiast gdy jezdzi sie ciegle po trasach, to nie idzie nie zlapac mandatu . ja sam osobiscie mam na szczescie mam juz tylko 14, lecz byl taki moment ,ze bylo ich i 19 . co do ojca derpina ( czyli mojego rowniez :D ) nie jest przedstawicielem, lecz 50tkm w 7 miesiecy to jednak cos :)

Paweł_BB - 25-10-2009, 13:22

Rafal_Szczecin, wszystko kwestia jak bardzo się spieszysz, można po samym mieście jeździć i jak jeździsz szybko to prędzej czy później się natniesz, u mnie w Bielsku dzień w dzień śmiga policyjna Vectra na kilku głównych 2-jezdniowych ulicach, gdybym jeździł szybciej niż inni to prędzej czy później bym się na nich nadział a tak to jadąc 70 na 50-tce olewają mnie i łapią tych jadących 90-100 km/h. Ogólnie mam taką zasadę że staram się nie rzucać w oczy - nie jadę najszybciej na jezdni, nie staram się być pierwszym, nie wyprzedzam na złamanie karku itp. mimo że mając 350 KM w aucie naprawdę wiele można "zdziałać" by być szybciej na miejscu, tylko po co, wolę wstać 5 minut wcześniej i mam luz :wink:
Anonymous - 25-10-2009, 14:25

Panocki ja zaczne od nowa z tym skierowaniem.Tylko dla jasnoci u nas nie ma WORDA tylko MORD.

Derpin,

Wszystkim kieruje Urzad Miasta Wydzial Ewidencji Kierowców i Pojazdów.

Na poczatek przysyla Ci Policja ogolne pismo z wytlumaczeniem za co dostajesz skierowanie na testy psychologiczne.Kieruja Cie do panstwowego osrodka - wiadomo napedzaja sobie wzajemnie interes.Ci którzy sa nieswiadomi ida wlasnie tam i płaca 100 czy 120 za testy ktore wiem ze dla zawodowych kierowcow nie sa miłe - pranie mózgu.Przynajmniej tu w Krakowie.Ja mam kolege ktory mnie poprawdzil w tej sprawie i wiem ze na testy psychologiczne mozna isc do dowlonego osrodka ktory je robi rozniez za podobna opłata ale nie ma stresu oraz kolejek - wiadomo prywatny interes szanuje klienta.Specjalista wydaje ci zaswiadzenie zazwyczaj bezterminowo czyli jest wszystko GIT.

2.Pózniej z gotowym oświadczeniem z testów psychologicznych idziesz do Urzedu Miasta i oni daja ci skierowanie do MORD'u.Co najlepsze urzedniczka otwarcie mi powiedziala ze moge prowadzic samochód tylko przy bzdurnej kontroli moga ci je odebrac , ale jak wiemy punkty szybko sie nie sumuja wiec jestesmy narazie bezkarni.W MORD'zie ustalasz termin na egzamin jak zdasz za 1 razem i zachowujesz swoje prawko jezeli wczesniej oczywiscie dobrowolnie go nie oddales.

3.Jezeli nie zdasz za pierwszym razem po max 2 tygodniach MORD wysyla pismo do Urzedu Komunikacji o cofnieciu ci uprawnień całkowicie i wtedy juz musisz oddac prawko poniewaz Wydzial Ewidencji Kierowców i Pojazdów bez starego dokumentu nie jest ci w stanie wydać skierowania do Mordu na powtorny egzamin.

- Caly czas twoje postepowanie jest monitorowane i przychodzi do Ciebie masa pism z POLICJI pozniej Urzedu Miasta o inforacjach w twojej sprawie.Co mnie ogromnie zdziwilo bo wiadomo ogolnie w urzedach polskich panuje jeden wielki burdel...

4.Oddajesz prawko, za skromna oplata skarbowa 17 pln w UM dostajesz to skierowanie i od tego momentu juz nie mozesz jezdzic, zapisujesz sie po prostu na egzamin - obowiazuja cie te same zasady co "świeżaków".Do 3 razy zdajesz jak sie nie powiedzie to pozniej musisz dostac powtorne skierowanie ze szkólki na zdawki.To sie liczy z ponownymi jazdami na L-ce i nudnymi testami weekendowymi.

Co jeszcze moge powiedziec...

Derpin jezeli pismo ci nie przychodzi to staraj sie jezdzic jak najostrozniej zeby sie nie potrzebnie nie narazic na glupia kontrole lub w ogole nie jezdzic.Sprawdz date ostatnie mandatu - jak nie ma jeszcze terminu zero(roku od wydarzenia) to nacyz ze punkty jeszcze sa na twoim koncie.Mozesz zrobic "szkólke" minus 6 pkt i juz bedzie lepiej.Niektorzy jednak czekaja az punkty sie wyzeruja i jezdza dalej farciarze.
Jak sprawa sie dluzy - mowicie 2 /3 lata i takie pismo przychodzi (ja bym wybuchnal smiechem)a ty juz jestes czysty piszesz im wytlumaczenie ze zalatwiles wszystko sam albo odwolujesz sie ze po prostu jest przedawnienie bez jaj :twisted:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group