[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - OT z tematu o Przeglądach
jaca71 - 15-10-2009, 10:08
Bastek77 napisał/a: | Panowie idąc dalej tropem szukania oszczędności, zamiast naszych lancerków można było kupić Ceeda, I30 a nawet Dacie kurde jaki jest najtańszy samochód na rynku, co by zostało później na części |
Możesz rozszyfrować Twoją enigmatyczna wypowiedź? Chcę ten nie inny samochód to go kupuję. Ale to nie jest powód by bez sensu przepłacać za części.
Trik - 15-10-2009, 12:16
jaca71 napisał/a: | Ale to nie jest powód by bez sensu przepłacać za części. |
No pewnie że nie powód.
A wieloletnie opinie posiadaczy, że utrzymanie (koszty części i serwisu) Miśka w Polsce to kosmos. Od kiedy pamiętam swe zainteresowanie tą marką, zawsze ktoś, gdzieś, od kogoś się słyszało że drogo, cholernie drogo ale... Ale podobno święta częściej bywają. Jak przypomne sobie mojego Fiata Brava to mi ciary po plerach lazą. Po zakończeniu gwarancyji zaczeły się wycieczki do serwisu średnio raz lub dwa razy na kwartał i nie chodziło o przeglądy, bynajmniej Dla przykładu z najczęstrzych usterk: wahacze kompletne raz w roku oryginały 280 szt, zamienniki po 120 nawet częściej i co gorsza w całości zamiast same tuleje, silnik krokowy biegu jałowego, systematycznie co 2 lata, pierwszy kosztował tylko 260pln, a nastepne dwa po 450 i 600pln itd. Amortyzatory na Sachs-a wymieniłem i to mnie tylko pocieszały, że chociaż one sa trwalsze.
Wyjątkiem od tego wszystkiego była Łada Samara. Awaryjnosć sporadyczna i za małe pieniadze
Po dogłębnej analizie wyszło że lepiej wybrać Miśka i mniej sie denerwować za większe pieniądze niż częściej za mniejsze. Finansowo wychodziło na równo, psychologicznie wygrał Misiek.
Anonymous - 15-10-2009, 17:14
Jaca71, moją wypowiedź rozszyfrował Trik, polecam lekturę
Trik - 15-10-2009, 18:51
Nie boj nie boj, ja tez ją rozszyfrowałem, ale to nie powód żeby narzekać na ceny części skoro raczej mało ich potrzebujemy. Chyba że ktoś bywa w serwisie częściej niż o tym pisuje Może to ja za dużo nabazgrałem mniej więcej idzie o to samo co u Jaca71 tylko od d**y strony
jaca71 - 15-10-2009, 20:05
No właśnie, chodzi o to by eksploatacja była jak najtańsza. Tym bardziej że nie kupiliśmy nie wiadomo jakiego wypaśnego samochodu. Ja mam do czasu pierwszego problemu z górki - brak gwarancji w UE - mogę wyszukiwać alternatywnych rozwiązań z zakresu materiałów eksploatacyjnych.
Jak już ktoś kiedyś napisał - Mitsu psuja się tak rzadko że koszty magazynowania niepotrzebnych części jest 3x droższe od konkurencji - to był żart
Realista - 15-10-2009, 20:51
W tych cenach to czasem brak logiki. Dla przykładu do SB ta słynna już zaślepka dachowa czyli kawałek plastiku - cena 150 zł. Dosłownie za kilka centymetrów płaskiego plastiku.
Z drugiej strony szpilka do mocowania koła, a w zasadzie szpilka + nakrętka zaokrąglona do montażu obręczy ALU do piasty - cena 44 zł. Za element odpowiedzialny bo trzymający koło czyli z pewnością koszty materiału i odpowiedniej obróbki szpilki (utwardzanie + gwintowanie) i nakrętki (odlew + gwintowanie + chromowanie) są o niebo wyższe.
Gdzie logika
Tak przy okazji to czy komuś już urwała się taka szpilka ? U mnie na razie poszła jedna.
Lestat - 16-10-2009, 07:27
Hmm co do porownania szpilki z zaslepka, cene poczatkowa ustala ten co to wytwarza. A poza tym szpilki to tania rzecz bo produkujesz ich w milionach - koszt wytworzenia jest niski. Ale ciekawi mnie jedna rzecz - urwana szpilka. Jak to się urwała??!! To jest podstawa do pożadnej reklamacji - szpilki, nakretki zresztą prawie wszystkie połączenia wpływające na bezpieczeństwo są a przynajmniej powinny być przez wszystkie firmy motoryzacyjne traktowane bardzo serio (w koncu nikt nie chce miec na swoim koncie śmierci pasażerów z winy wady materiałowej albo złego dywanika - Toyota się klania). Wg mnie powinni wymienić szpilke na własny koszt i mało tego prosić o wybaczenie...No z tym ostatnim to moze troche przesadziłem.
Realista - 18-10-2009, 21:11
Szpilka się urwała przy dokręcaniu koła w serwisie oponiarskim po wymianie opon na zimówki. Pozostaje pytanie czy jest to wina obsługi czy wada materiałowa. Byłem przy obsłudze i jestem pewny, że wulkanizator robił wszystko ok. Najpierw lekko dokręcił kluczem pneumatycznym, a następnie dokręcał kluczem dynamometrycznym na odpowiedni moment i w kolejności "po przeciwnej". Właśnie przy dokręcaniu urwała się szpilka.
Wymiana urwanej szpilik - 30 minut roboty. Trzeba zdjąć tarczę aby wybić starą szpilkę i wsunać nową.
Mam nadzieję, że to nie jest jakaś wada materiałowa.
Lestat - 19-10-2009, 10:14
Jezeli bylo tak jak piszesz - to moim zdaniem jest to wada materialowa ale jest jeszcze trzecia mozliwość - jakis blad przy produkcji samej szpilki... Ciekawe jak beda sie zachowywac pozostale szpilki...bo jesli to wada materialowa to moze byc duzy problem...bo za chwile wszystkie beda strzelac...jesli to blad w produkcji no to po prostu miales pecha...
Anonymous - 19-10-2009, 10:55
Hmm.
Ja juz dwa razy zmienialem kola, na wiosne i teraz i zadna szpilka nie poszla.
Podobnie jak u Ciebie, tylko ze wstepne dokrecanie krzyzowym, a potem dynanometrycznym.
A patrzyles na jaki moment mieli klucz ustawiony... bo pomiedzy wspolczesnymi autami jest czasem
kilkanascie Nm rozbieznosci i moze po prostu przekrecili...
Pozdr
AK
Realista - 19-10-2009, 21:51
dwakola napisał/a: |
A patrzyles na jaki moment mieli klucz ustawiony... bo pomiedzy wspolczesnymi autami jest czasem
kilkanascie Nm rozbieznosci i moze po prostu przekrecili... |
Nie zerkałem na jaki konkretnie moment. Obsługujący zerknął do jakiejś książki i powiedzał że przy obręczach ALU to zawsze trzeba sprawdzać bo zazwyczaj jest to mniejszy moment niż przy stali. Chodzi o to aby nie odkształcić miejsca docisku nakrętki do obręczy.
Ale oczywiście istnieje mozliwośc przekręcenia. Niemniej jednak poszła jedna szpilka, a wszystkie dokręcał tym samym momentem.
Luk - 27-10-2009, 13:52
Tenzo napisał/a: | na allegro. Połowa ceny i olej lepszy |
Akurat na allegro to JA bym nie zaryzykował. No chyba, że od bardzo sprawdzonego sprzedawcy. Za dużo ludzi skupuje puste bańki po firmowych olejach...
Anonymous - 28-10-2009, 21:47
Luk, bez przesady, jest mnóstwo dużych firm (hurtowni olejowych) które mają swoją ofertę także na allegro.....................
animal86 - 01-11-2009, 18:49
Napiszcie, ktoś kto miał już 1 przegląd lub kto się na tym zna, jakie konkretnie filtry powietrza i przeciwpyłkowy a ASO dopuszczają, lub jakich oni używają i jakie są orientacyjne ceny.
Wiem, że mogę zadzwonić do ASO i chyba mi powiedzą, ale chciałbym jeszcze czegoś się dowiedzieć przed tą rozmową.
Może jeśli ktoś by znał linki do stron na których można nabyć te rzeczy byłoby super.
basik - 01-11-2009, 20:50
Może ktoś podać listę części jakie są wymieniane podczas pierwszego przeglądu? Jak to jest w końcu z filtrami powietrza i przeciwpyłkowym? Jedni piszą, że są wymieniane inni, że nie.
|
|
|