[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY8A 2.0DID] Lancer 2.0 DID
Lestat - 19-01-2010, 06:25
for fun
Radassss - 19-01-2010, 08:09
haha no i gitara gra
Lestat - 19-01-2010, 09:19
Jakby byla dostepna benzyna z turbo to kto wie moze bym sie i skusil
Realista - 20-01-2010, 23:00
Dużo już o tym słyszałem więc nadal mnie dziwi fakt, że znajomy ma ten sam silnik 2.0 w Skodzie nakręciłł już sporo ponad 100 tys i nic. Zadowolony jak trzeba, a nogę ma cieżką.
Trik - 20-01-2010, 23:54
Realista napisał/a: | w Skodzie nakręciłł już sporo ponad 100 tys i nic |
No to jeszcze z 50kkm i może się zacząć. Jeszcze trochę pojeździ zanim to nastąpi, więc nie ma co się dziwić, że jest zadowolony. Jeszcze zadowolony.
Ale może będzie alternatywa dla tego 2,0 TDI. Ta od Mitsubishi w nowym ASX ma być 1,8L CR. Szybka zamiana w salonie na "funkiel nufkie" z małą dopłatą i znajomi sie niedowiedzą.
Lestat - 21-01-2010, 07:06
Realista napisał/a: | Dużo już o tym słyszałem więc nadal mnie dziwi fakt, że znajomy ma ten sam silnik 2.0 w Skodzie nakręciłł już sporo ponad 100 tys i nic. Zadowolony jak trzeba, a nogę ma cieżką. |
Z tego co sie orientowalem to te problemy byly w pierwszych seriach silnikow i ponoc problem zostal rozwiazany takze byc moze nas to nie dotknie z racji daty produkcji
[ Dodano: 25-01-2010, 13:08 ]
No Panowie i Panie (jesli tu są)! Sroga zima nastala - jak wam odpalaja Lancerki?? ja powiem tak u mnie przeraża mnie odgłos wydobywający sie spod maski jakby ktos na garach tam grał tez tak macie? Najgorsze ze nie zawsze tak odpala i nie wiem czy cos jest nie tak czy po prostu ma takie widzi misie...chyba nagram ten dzwiek i podjade do ktoregos z ASO i jeszcze ich poprosze zeby mi odpalili jakiegos outlandera z silnikiem 2.0 ale takiego co stoi na dworze...zobaczymy...
Druga sprawa - dzisiaj musialem dluzej przytrzymac na rozruszniku - nie odpalil od razu tak jak zawsze - myslicie ze swiece zarowe nie byly w stanie dogrzac sie na tyle zeby od razu odpalic rope?? Wg wskazan bylo -15...
XPio - 30-01-2010, 23:58
Witam! W połowie grudnia stałem sie posiadaczem nowego SB DID. Po przeczytaniu wcześniejszych postów dla przyszłych nabywców mam podpowiedź: owszem-nie znajdziecie w salonach Lancera DID na jazdę testową. Ja zadzwoniłem do BOK MMC Car Poland i zaprosili mnie do siedziby firmy. Przejechałem się i decyzja zapadła-mam DID:) jeden z przedmówców miał problemy z mocą-mój przy ruszaniu traci przyczepność nawet na suchej jezdni - muszę więc rozsądnie przyciskać-krótko mówiąc: moc jest! kolega pracujący w salonie VW w Łodzi twierdzi, że problemy z głowicami to problem pierwszej partii tych silników. Za drogo kosztowała ich naprawa i utrata dobrego imienia wiec coś z tym zrobiono. Raczej nie stosował na mnie chwytów marketingowych bo wiedział, że na mnie nie zarobi-wiedział ze kupię Lancera a nie wiedział z jakim silnikiem, więc rozmowa była teoretyczna-zatem może mówił prawdę:)
Anonymous - 31-01-2010, 09:59
Lestat napisał/a: |
No Panowie i Panie (jesli tu są)! Sroga zima nastala - jak wam odpalaja Lancerki?? ja powiem tak u mnie przeraża mnie odgłos wydobywający sie spod maski jakby ktos na garach tam grał tez tak macie? Najgorsze ze nie zawsze tak odpala i nie wiem czy cos jest nie tak czy po prostu ma takie widzi misie...chyba nagram ten dzwiek i podjade do ktoregos z ASO i jeszcze ich poprosze zeby mi odpalili jakiegos outlandera z silnikiem 2.0 ale takiego co stoi na dworze...zobaczymy...
Druga sprawa - dzisiaj musialem dluzej przytrzymac na rozruszniku - nie odpalil od razu tak jak zawsze - myslicie ze swiece zarowe nie byly w stanie dogrzac sie na tyle zeby od razu odpalic rope?? Wg wskazan bylo -15... |
Gdy są takie temp. jak ostatnio panowały to jest to normalne.
Nawet JTD na CR daje jak perkusista na werblu.
Trwa to zapewne z 1-2 min ?
Nie ma się czym przejmować.
Lestat - 31-01-2010, 12:37
kaeres napisał/a: | Trwa to zapewne z 1-2 min ? | nawet nie - rzeklbym ze trwa to w momencie odpalenia - czyli jakies 5 sec moze nawet krocej i potem jest juz powiedzmy dzwiek ktory jest owszem nieco glosniejszy niz przy normalnej temp silnika ale nie wzbudza on herzklekotów
Mr.U - 31-01-2010, 13:05
XPio napisał/a: | jeden z przedmówców miał problemy z mocą-mój przy ruszaniu traci przyczepność nawet na suchej jezdni |
Witaj na forum
3 ludzi jadących moim autem stwierdziło, że rzeczywiście mocy "na dole" nie ma. 3 pracowników serwisu oczywiście stwierdziło, że moc jest (oczywiście).
Jechałem dla porównania sedanem DID jednego z kolegów na forum. U niego moc jest a różnica między moim a jego była dla obu nas wyczuwalna. Pięknie się sedanem jeździ.
Temat zarzuciłem do czasu wymiany oleju i zakończeniu docierania (tak myślę 3000km).
Kilku kolegów pisało, że auto po wymianie ożywa, po ostrzejszym gazie też zaczyna lepiej reagować.
Więc jeszcze trochę i zacznę butować mamuta.
Jak się nie obudzi to za 3 lata czip i wio.
mazin - 31-01-2010, 13:52
Mr.U napisał/a: | XPio napisał/a: | jeden z przedmówców miał problemy z mocą-mój przy ruszaniu traci przyczepność nawet na suchej jezdni |
Witaj na forum
3 ludzi jadących moim autem stwierdziło, że rzeczywiście mocy "na dole" nie ma. 3 pracowników serwisu oczywiście stwierdziło, że moc jest (oczywiście).
Jechałem dla porównania sedanem DID jednego z kolegów na forum. U niego moc jest a różnica między moim a jego była dla obu nas wyczuwalna. Pięknie się sedanem jeździ.
Temat zarzuciłem do czasu wymiany oleju i zakończeniu docierania (tak myślę 3000km).
Kilku kolegów pisało, że auto po wymianie ożywa, po ostrzejszym gazie też zaczyna lepiej reagować.
Więc jeszcze trochę i zacznę butować mamuta.
Jak się nie obudzi to za 3 lata czip i wio. |
Podjedź na hamownię, u mnie w mieście (właściwie na wsi pod miastem) kosztuje zmierzenie mocy na kołach ok. 50 zeta. Oczywiście fabryczna nie wyjdzie, ale jak będzie tylko 70% to masz podkładkę, żeby ich ścigać. Ja na moc nie mogę narzekać, to prawda że zbiera się wolno, ale jak już się rozbuja to potrafi pokazać pazurki - chociaż nie mierzyłem, a tylko porównuję do poprzednich aut.
Luk - 31-01-2010, 15:28
Mr.U napisał/a: | Jak się nie obudzi to za 3 lata czip i wio. |
Moim zdaniem nie tędy droga. Jeżeli rzeczywiście Twój jest bardziej ospały niż inne Lancery z tym samym silnikiem, to znaczy że coś jest nie tak. Czyli - jednak serwis. Bo nie wiadomo co jest popsute, i może się okazać, że nie dojedzie do tych 3 lat
Mr.U - 01-02-2010, 11:15
mazin napisał/a: |
Podjedź na hamownię, |
Mam 2.500 km przebiegu a tam pewnie wsadzą na rolki i będą męczyć misia... nie wiem czy to zdrowo przy takim przebiegu ??
Cytat: | Ja na moc nie mogę narzekać, to prawda że zbiera się wolno, ale jak już się rozbuja to potrafi pokazać pazurki |
Ten też, "jak się rozbuja" to na 4 i 5 ładnie jeszcze ciągnie. Jest problem właśnie z tym rozbujaniem. Ale jak pisałem, najpierw nowy olej, potem but i zobaczymy.
jaca71 - 01-02-2010, 11:24
Mr.U napisał/a: | Ten też, "jak się rozbuja" to na 4 i 5 ładnie jeszcze ciągnie. Jest problem właśnie z tym rozbujaniem. Ale jak pisałem, najpierw nowy olej, potem but i zobaczymy. |
A robiłeś próbę z wyłączona kontrolą trakcji/ESP? Bo jeśli na 4 i 5 ciągnie a na dwójce nie to coś mu ogranicza moment na kołach. Mr.U napisał/a: | Pięknie się sedanem jeździ. | No baaa.
krzychu - 01-02-2010, 11:26
Mr.U napisał/a: | Mam 2.500 km przebiegu a tam pewnie wsadzą na rolki i będą męczyć misia... nie wiem czy to zdrowo przy takim przebiegu ?? |
A tam męczyć raz przejazd do maxa i tyle a myslisz że jak ścigasz auto na 4-tym lub 5-tym biegu to nie dostaje tak samo? Przy remapie to na pewno męczą dłuższy czas a już nie jeden jechał świeżym autkiem. Hamownia i będziesz wszystko wiedział.
|
|
|