[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer vs. Reszta Swiata.
Paweł_BB - 14-12-2009, 17:35
arturro napisał/a: | tu fakt, ale moze ze wzgledu na cene nie ma innej konkurencji |
Nie ma konkurencji bo ma świetną cenę, moim zdaniem powinni go porównać z Corollą, nad którą mój ojciec też się zastanawiał, ale mój ojciec dał 64 k PLN za Lancera 1.8 a Corolla 1.6 z klimą ręczną, mniejszą ilością poduszek i bez ESP kosztował bodaj 72 k PLN nie zostało nic innego jak brać Miśka
Szkoda, że nie wspomnieli że Lancer jako jeden z nielicznych aut w tym segmencie jest robiony w Japonii!!!
Toyota przeniosła produkcję do Europy i niestety jakość spadła, ja na codzień mam do czynienia z dużą ilością Toyot Yaris (produkują je chyba na Słowacji) i muszę przyznać, ze jestem mocno zawiedziony tym autem - fotele trzeszczą, plastiki odpadają, ostatnio wymieniali łożyska tylnego koła (przebieg 20.000 km) itp. Teraz czekać aż coś się zupełnie rozsypie.
mazin - 14-12-2009, 18:15
Paweł_BB napisał/a: | arturro napisał/a: | tu fakt, ale moze ze wzgledu na cene nie ma innej konkurencji |
Nie ma konkurencji bo ma świetną cenę, moim zdaniem powinni go porównać z Corollą, nad którą mój ojciec też się zastanawiał, ale mój ojciec dał 64 k PLN za Lancera 1.8 a Corolla 1.6 z klimą ręczną, mniejszą ilością poduszek i bez ESP kosztował bodaj 72 k PLN nie zostało nic innego jak brać Miśka
Szkoda, że nie wspomnieli że Lancer jako jeden z nielicznych aut w tym segmencie jest robiony w Japonii!!!
Toyota przeniosła produkcję do Europy i niestety jakość spadła, ja na codzień mam do czynienia z dużą ilością Toyot Yaris (produkują je chyba na Słowacji) i muszę przyznać, ze jestem mocno zawiedziony tym autem - fotele trzeszczą, plastiki odpadają, ostatnio wymieniali łożyska tylnego koła (przebieg 20.000 km) itp. Teraz czekać aż coś się zupełnie rozsypie. |
Yarisy chyba robią we Francji, na Słowacji aygo, oprócz tego produkują na Węgrzech (chyba rav4), w RPA (corolle) w Turcji (aurisy) i w UK (corolle i coś jeszcze). Informacje mogą być przekłamane, bo nie wiem czy dobrze zapamiętałem, a info pochodzi od pracownika ASO toyoty. Ja się poważnie zastanawiałem nad corollą, ale nie przekonała mnie specyficzna uroda nowego modelu. Cena była również zaporowa, bo 74 z hakiem (metallic) za porównywalne z lancerem wyposażenie, ale mniej poduszek i silnik o dwadzieścia kucyków słabszy Za to sześć biegów. Wkrótce potem, jak kupiłem lancera toyota miała wyprzedaż modelu 2008 i można było zgarnąć corollę za 62 tysiące w najtańszej opcji - nawet żałowałem, bo byłem przekonany, że lancer będzie się psuł co chwilę - ale odpukać od czasu początkowych przebojów wszystko śmiga jak należy, tj. skrzynia zgrzyta, ale przyzwyczaiłem się... Oby tak dalej, a przynajmniej nie gorzej.
jan1994 - 14-12-2009, 19:44
mazin napisał/a: | .... tj. skrzynia zgrzyta, ale przyzwyczaiłem się... Oby tak dalej, a przynajmniej nie gorzej. |
A co na to serwis ? Przecież samochód na gwarancji Ja bym skrzyni nie odpuścił
gzesiolek - 14-12-2009, 21:35
mazin to juz ASO chyba szerokim lukiem omija
a tak sie zastanawialem czy nie ma jakichs srodkow ktore by ten plastik szorstki lekko w dotyku poprawily?
Anonymous - 14-12-2009, 21:49
gzesiolek napisał/a: | a tak sie zastanawialem czy nie ma jakichs srodkow ktore by ten plastik szorstki lekko w dotyku poprawily? |
srodkow raczej nie ma ale sa firmy, np ta: http://www.auto-skora.pl
robilem tam kierownice z mieszkiem w A6, a kolega s-maxa, gdyby co polecam
Hubeeert - 14-12-2009, 22:04
arturro jak cenowo?
Anonymous - 14-12-2009, 22:36
Hubeeert napisał/a: | arturro jak cenowo? |
kierownica, mieszek plus reczny 500zl, ile cale auto nie wiem ale moge podpytac kumpla co obszywal forda.
Hubeeert - 14-12-2009, 22:52
Podpytaj
Fajnie robią
Anonymous - 15-12-2009, 13:35
Hubeeert napisał/a: | Podpytaj
Fajnie robią |
za s-maxa zaplacil 4500zl, jego auto jest w galerii na tej stronce, a robia naprawde fajnie i bardzo dokladnie, ja osobiscie jestem zadowolony i jak cos polecam tak jak wczesniej pisalem, EOT
krzychu - 15-12-2009, 16:24
Właśnie oglądnąłem test (powtórka).
Bardzo rozśmieszyło mnie zdanie a w sumie nie zdanie tylko pogrubione stwierdzenie coś w stylu "silnik 1,5 bardzo dobrze radzi sobie z lekkim nadwoziem" Jeśli lancer jest faktycznie lekki to niech ktoś powie w stosunku do czego? Edit: ciekawostka 1,5 vs 1,8 to 105kg różnicy
Druga sprawa zabrakło stwierdzenie że za trochę dopłaty można mieć wersję Intense gdzie fotele są lepsze, grubsze stabilizatory oraz nisko profilowe opony zapobiegają skutecznie przechyłom. Do tego jak jeździłem autem Huberta to nie uważam że był miękki na zakrętach (może za wolno jechałem i wysoko zawieszony Lancer dopiero przy większych prędkościach zaczyna być miękki).
O a teraz słucham że Lancer zwykły od EVO wszystkim się różni... Cały środek np. jest ten sam zresztą chyba zawsze był ten sam środek w zwykłym i EVO.
Paweł_BB - 15-12-2009, 16:41
Wnętrze zwykłego Lancerka i Evo są rzeczywiście podobne, jak sądzę im nie chodziło o wnętrze tylko o pozostałe elementy auta.
krzychu - 15-12-2009, 16:48
Paweł_BB napisał/a: | tylko o pozostałe elementy auta. |
To tylko pierwszy przykład który ciśnie się od razu. Elementów wspólnych jest sporo chociażby cała płyta podłogowa jest ta sama (zresztą w Outku też jest ta sama) i to nawet podobno w moim i Twoim także była ta sama (redukcja kosztów produkcji). Cała elektryka, wyposażenie, poduszki, audio to te same elementy... Wydaje mi się że także takie elementy jak drzwi są także te same (tył i przód przemodelowany głównie ze względu na poszerzenie nadkoli + aluminiowy dach z tego co pamiętam). Zasadnicze różnice to silnik, układ przeniesienia napędu oraz zawieszenie. Reszta niewiele się różni lub jest taka sama. W moim jak popatrzeć od spodu to można zauważyć za duży tunel na rurę wydechową (za pewne tamtędy idzie wał napędowy do tylnego dyfra w EVO).
Hubeeert - 15-12-2009, 17:24
krzychu napisał/a: | o tego jak jeździłem autem Huberta | Ariaadny
mazin - 15-12-2009, 17:45
arturro napisał/a: |
srodkow raczej nie ma ale sa firmy, np ta: http://www.auto-skora.pl
robilem tam kierownice z mieszkiem w A6, a kolega s-maxa, gdyby co polecam |
Co do ASO to omijam jedno, konkretne, na początku lutego mam przegląd i pewnie wyląduję gdzieś "w Polsce" - Bielsko, Opole albo Wrocław. We Wrocku mam najbliżej ze 4 kilometry od miejsca, w którym się zatrzymam.
A co do obszycia, to obszywają też deskę rozdzielczą? To znaczy - skóra na fotelach mnie nie interesuje, kierownica - być może, ale niekoniecznie, mieszek czy gałka - nie, ale dechę bym obszył, ewentualnie też boczki drzwi - ile coś takiego może kosztować?
Anonymous - 15-12-2009, 21:55
krzychu napisał/a: | Jeśli lancer jest faktycznie lekki to niech ktoś powie w stosunku do czego? |
1200kg to jest lekkie nadwozie,
jak ja bym chcial zeby moje cabrio wazylo 1200kg (1650).
mazin napisał/a: | A co do obszycia, to obszywają też deskę rozdzielczą? To znaczy - skóra na fotelach mnie nie interesuje, kierownica - być może, ale niekoniecznie, mieszek czy gałka - nie, ale dechę bym obszył, ewentualnie też boczki drzwi - ile coś takiego może kosztować? |
proponuje zadzwonic, chlopak jest konkretny, doradzi i napewno nie zedrze skory (przynajmniej narazie zanim nie obrosnie w piorka )
|
|
|