rezon - 24-01-2010, 20:20
 , a tu trza lać Panie, trza lać 
tytko - 24-01-2010, 20:31 co do mojego postu to jechałem 50 góra 70 ( bo w mieście ) , a spryskiwacze sikały mi po dolnej uszczelce szyby . A zbiorniczek zalany jest 4 litrami płynu ze statoila który do -22 stopni nie zamarza ,a było u nas w południe około - 13-14 13zbyszek13 - 25-01-2010, 09:26 Wydaje mi się że to nie problem płynu nie auta.Objawy są takie że jadąc sika po uszczelce a za chwilę się zatrzymuję i na postoju sika wysoko Ok.Czyli nie jest to wina gęstnienia płynu tylko autka,obydwie sytuacje odbywają się w tych samych warunkach pogodowych [ Dodano: 25-01-2010, 09:37 ] a co do ilości zużywanego płynu niepotrzebnie polewając szybę z automatu włączają się spryskiwacze xenonów.Powinno to być robione oddzielnie czyli na szybę to tylko na szybę a na światła to tylko na światła ,kierowca powinien decydować co sobie chce spryskać.Wtedy zużywało by się dużo mniej płynu sylb - 25-01-2010, 09:48 Sprawdź czy działa trik z wył. świateł na czas spryskiwania szyby. 13zbyszek13 - 25-01-2010, 09:50 to znaczy co mam zrobić ? Steff - 25-01-2010, 12:25
w większości aut są połączone spryski, chociaż istnieją wersje dla oszczędnych jak choćby nowy avensis ma przycisk wyłączający spryski reflektorów 13zbyszek13 - 25-01-2010, 12:31 Dzięki za info,sprawdzę 
mitsu00 - 25-01-2010, 14:42 Jak włączysz postojowe zamias mijania to wtedy spryskiwanie na reflektory nie działa. W dzień to jeszcze, ale w nocy w trakcie jazdy to trochę ryzykowna operacja
Pozdr. Bart007 - 25-01-2010, 14:48
Połączone sprystki to dziwny patent, chyba efekt lobby producentów płynu do spryskiwaczy  Paten Avensisa jeszcze lepszy. W Oulanderze I jest natomiast osobny przycisk do spryskiwania reflektorów i to chyba najrozsądniejsze. Inna sprawa, że problem z nisko sikającymi spryskiwaczami szyby występuje u mnie również...
sylb - 25-01-2010, 15:29 O2 też jest taki przycisk, tylko do spryskiwania reflektorów. Anonymous - 25-01-2010, 15:46 Tak mnie rozbawiła ta dyskusja ze tez chce moje 5 groszy dołożyć 
Automatyczne spryskiwanie reflektorów jest obowiązkowe dla ksenonów (nie mam 100% pewności) tak jak i autopoziomowanie. Co do narzekania Steff'a to nie bardzo rozumiem jego oponentów - nie jest zadowolony i o tym głośno mówi - ma do tego prawo. Jezeli inni są od niego bardziej zadowoleni to tez niech mówią i to głośno by było ich słychać ponad turkotem turboklekota  . Jakoś nie zauważyłem by ktoś kogoś skrytykował za pozytywne opinie o Outku 
Jeżdze dużo i zużywam dużo płynu i zgadzam sie że brak czujnika jest dziwnym szukaniem oszczędności. Zgadzam sie ze Steffem że nawet człowiekowi przez myśl nie przeszło by o to zapytać w momencie jego zakupu (inna sprawa by ta informacja zmusiła mnie do zmiany zdania).
wojas_wa - 25-01-2010, 16:48
kolak - 25-01-2010, 17:57 moja zona ma Mercedes A klase z 2005 roku. sa tam ksenony. Jest oddzielny przycisk do spryskania reflektorow. Natomiast spryskiwacze sa w jakis sposob polaczone chyba z predkosciomierzem bo do 150km/h ciagle spryskuja srodkowa czesc szyby - tak jak powinny. czujnik plynu rowniez jest. Jest kontrolka wlaczonych wycieraczek przednich i tylnych. Steff - 25-01-2010, 18:04 merc to merc a nie chińczyk z Holandii ,także nie ma co porównywać bo to inne światy wystarczy obejrzeć 190 d z 88 roku a Galanta z tego samego roku o ile możliwe jest znalezienie tego drugiego jeszcze wśród żywych
dab - 25-01-2010, 18:04 Wina za spryskiwanie wycieraczek zamiast szyby lezy zapewne w zle dobranej pompce spryskiwacza ktora wyrzua plyn pod zbyt malym cisnieniem Kolejna lipa do ktorej po prostu warto sie przyzwyczaic
W poprzednim aucie mialem xenony i tez od pewnego momentu zaczalem bawic sie w wylaczanie swiatel przy spryskiwaniu..jakaz to byla zenada i wstyd  ale przynajmniej auto bylo dluzej czyste a i plynu zaczelo znacznie mniej ubywac
|
||||||||||||||||
