Galant - Ogólne - Przyspieszenie GALANT 2,5 V6 Automat?
Anonymous - 29-11-2007, 15:27
nie da rady powtorzyc bo kolega z niemiec a ja jade do PL w weekend. moge sobie tylko wyobrazic ze EA5A nie mialby szans przy takich warunkach, moglbym podciagac obroty do optimum sprzeglem ale i tak wachalbym dymek.
Anonymous - 29-11-2007, 15:54
Ew. zostaje Ci ustawienie sie ze mną z tym, ze ja na takie N->D przy 5 tys obr nie pójdę.
saphire - 29-11-2007, 21:30
Dlatego napisałem - każdy na biegu się toczy i ruszają BEZ strzału ze sprzęgła tak by się rozpędzali od jednakowych obrotów - strzał ze sprzęgła przy 4tys to już inna bajka jest.
Anonymous - 03-12-2007, 08:57
Jak zatem rozumieć walke 3.0 V6 w automacie z 2.5 V6 w manualu.
3.0 ma 8,6 dosetki co sprawdziłem i potwierdzam.
2.5 ma 8.2 i potwierdza to niejedna strona np:
tutaj link
Dlaczego zatem 2.5 przegrał z 3.0 ?
Pozdrawiam,
pacyko
saphire - 03-12-2007, 09:59
Bo przy manualnych skrzyniach jak robią pomiary to start jest ze strzałem ze sprzęgła i ciągną od max momentu do max mocy więc jak łącznik między fotelem a kierownicą niezbyt wyćwiczony w te klocki to i auto wolniej idzie. Jak starował bez strzału ze sprzęgła to od razu w plecy sekunda czy dwie.
Anonymous - 03-12-2007, 10:37
Zakładałem, że trzeba ruszyć z 4000 obr w manualu ... inaczej co to za zabawa
Czyli potrzeba wytrawnego kierowcy w manualu, aby wygrał z automatem przy porównywalnych osiągach ... musze sie kiedys z kims spreawdzić.
Anonymous - 03-12-2007, 18:46
Simones napisał/a: | jakbym czytal wypociny niektorych komentujacych na jakims portalu |
heh ... dokładnie.Biedny tak mu sie przykro zrobiło...hahah
[ Dodano: 03-12-2007, 18:53 ]
saphire napisał/a: | równo 20km/h i wduszacie w tym momencie gaz do dechy |
To fakt.
Poza tym tak jak piszesz ,zawsze automat bedzie wolniejszy na starcie a wrecz lekko zmulony zanim nabierze obrotow i wlasnie stąd w danych podaje sie nawet do 2 sek. roznicy w przyspieszeniu.
Ale jest jedna nie zaprzeczalna zaleta.Jedziesz sobie jakies 30-40 km/h i nagle pely but.Kikdown robi swoje,wrzuca jednynke i ogien czego w manalu nie zrobisz bo kto normalny wrzuca przy tej predkosci jednyke.
saphire - 03-12-2007, 21:34
Generalizując - automat lepiej daje radę w jeździe niż w starcie zatrzymanym.
Anonymous - 04-12-2007, 15:56
to ja wam jeszcze powiem ze z licznika to sobie mozna czytac predkosc zeby nie przekraczac dozwolonej bo przy 200kmh to blad pomiaru jest tak duzy ze nie ma znaczenia czy to 220 czy 230. sam jechalem i mialem GPSa przy predkosci 220(na liczniku) GPS pokazal max 197 wiec sami widzicie jaki rozrzut przy takich predkosciach. oponki 205/60/R15 czyli standardowe no i automat i ofc za krotka prosta zeby powiedziec o rzeczywistej Vmax.
zeby bylo smieszniej to zmienialem tarcze na te indiglo i nie zauwazylem ze stary licznik byl do 260 a nowy do 240 i ten nowy przy tyhc duzych predkosciach pokazuje wartosc blizsza prawdy
Anonymous - 04-12-2007, 16:34
M4mooT napisał/a: | to ja wam jeszcze powiem ze z licznika to sobie mozna czytac predkosc zeby nie przekraczac dozwolonej bo przy 200kmh to blad pomiaru jest tak duzy ze nie ma znaczenia czy to 220 czy 230. sam jechalem i mialem GPSa przy predkosci 220(na liczniku) GPS pokazal max 197 wiec sami widzicie jaki rozrzut przy takich predkosciach. oponki 205/60/R15 czyli standardowe no i automat i ofc za krotka prosta zeby powiedziec o rzeczywistej Vmax.
zeby bylo smieszniej to zmienialem tarcze na te indiglo i nie zauwazylem ze stary licznik byl do 260 a nowy do 240 i ten nowy przy tyhc duzych predkosciach pokazuje wartosc blizsza prawdy |
Nie zgadzam się z Tobą.Prędkości wskazywane przez GPSy nie profesjonalne (czyt. takie dostępne w marketach i sklepach komputerowych, z nawigacją typu tomtom, automapa itd.) są strasznie omylne przy dużych prędkościach. Ich procesor nie nadąża wtedy przetwarzać prawidłowo danych i są zakłamania o jakich mówisz. Nawet pomiar radarem przy takich prędkościach powinien być dokonany z 2-3 razy w celu uśrednienia.
Anonymous - 04-12-2007, 18:03
no ja nie mowie wcale ze sa dokladne GPS ale chyba dokladniejsze niz predkosciomierz. ogolnie chodzilo mi o wskazanie wielkosci tego bledu przy takiej predkosci to moze siegac 10%
saphire - 04-12-2007, 18:17
Prosta piłka - jedziesz tak jednostajnie z kilometr zliczając przydrożne słupki odblaskowe i mierzysz czas stoperem od pierwszego do 10tego a prędkość V = 3.6*{droga (1000m) / t (czas w sekundach)}
Anonymous - 04-12-2007, 18:18
no nie taka prosta na polskich drogach gdzie czesto nie ma 2 pasow a jak sa to tez zawalone innymi uczestnikami ruchu
saphire - 04-12-2007, 18:52
No to na lotnisko albo do germanii...
Anonymous - 05-12-2007, 16:38
Wystarczy prosty sposób jechac na terenie zabudowanym i niech wam radar błysnie kosztowna inwestycja ale najszczersza prawda wychodzi Otsatnio jechałem za Rzeszowem w miejscowosci Swilcza kolo godzinki drugiej w nocy i kompletnie zapomniałem ze tam jest radar , bach błysk na liczniku koło 95 a na wykazie 101 ;( w rezultacie 8 pkt i mandat 300 zł
|
|
|