[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Problem z ładowaniem
Kojec - 29-09-2011, 16:59
Ludu pomóżcie ...
Ciągnie się sprawa z ładowaniem, po włożeniu oryginalnych zegarów wciąż nie zapala się kontrolka akumulatora i nie mam ładowania.
Podczas montażu HC czuliśmy swąd spalonej inst, o co chodzi?? wszystko inne na liczniku się zapala prócz kontrolki akumulatora, proszę o POMOC. Nerwy mi puszczają z tym bidasubishi
Owczar - 29-09-2011, 17:07
Do wymiany regulator napięcia.
Kojec - 29-09-2011, 19:34
czyli przy spalonym regulatorze kontrolka akumulatora nie będzie się świecić??
W sumie wiele wskazuje na regulator, po odpaleni auta na kablach alternator ładował 11,45v-12,11v-12.9v-11.15v i tak skacze ... ;/
W ogóle z wiązki idącej do alternatora idzie czarny kabel zakończony oczkiem, wisiał luzem i latał, pewnie dotykając mas robił jakieś zwarcie ...
arturj123 - 29-04-2013, 22:42
Koledzy podpowiedzcie, bo nie jestem pewien czy to problem, czy to norma, czy to sprawa do olewki...
Odpalam auto, miernik (trochę lepszy od tych najtańszych), sprawdzam ładowanie - prawidłowe ok. 14,2 V. Dodaję gazu napięcie podobne. Przestaję dodawać gazu, puszczam pedał i ładowania brak... (miernik wskazuje napięcie akumulatora). Chwila moment ładowanie wraca do normy.
Owczar - 29-04-2013, 23:21
To nie jest normalne.
inq - 06-05-2013, 22:47
Pomocy ludu pracy.
Dziś odebrałem Galanta po dłuższym postoju u lakiernika. Po odpaleniu i przejechaniu kilku metrów wyskoczyła kontrolka ładowania i poziomu oleju. Po wciśnięciu gazu obie jednocześnie gasną, ale po odpuszczeniu obie jednocześnie się zaświecają. Oleju mam tak trochę ponad minimum. W międzyczasie popaliły mi się bezpieczniki - wziąłem Gala na poprzeni weekend i już były spalone. (min od zapalniczki, który wymieniłem i działa, ale na pewno coś jeszcze, ale nie wiem dokładnie co nie pamiętam pod co mi podłączyli radio taksówkowe). Odłączony mam jeden halogen - może to jakieś zwarcie, ale co ma kontrolka oleju do tego? HELP...
Oczywiście samochód wariuje po chwili postoju także ładowania pewnie nie ma.
Krzyzak - 07-05-2013, 03:06
a lakiernik mył silnik?
inq - 07-05-2013, 07:01
Silnika nie mył, ale duuużo wody wszędzie. W przekaźnikach nawet woda jest. Ślizga się pasek? Ale co ma do tego kontrolka oleju?
radek79 - 07-05-2013, 07:17
pewnie jak stał w podkładzie bez maski to deszczu w niego nalało i teraz masz gdzieś zwarcie abo co gorsze coś spawał na ucie bez odpicia akumulatora
Krzyzak - 07-05-2013, 08:12
inq napisał/a: | Ale co ma do tego kontrolka oleju? | idzie wiązką od altka
odepnij wtyczkę od alternatora - tam jest tylko 1 wtyczka, więc się nie pomylisz (od góry) i przedmuchaj gniazdko w altku oraz wtyczkę
może auto stało bez maski na dworzu??
inq - 11-05-2013, 19:47
Trochę jeździłem z tymi kontrolkami bo nic się nie działo, odpalał bez problemu. Wiązkę i wtyczki sprawdziłem i wszystko jest OK. Dzisiaj jednak odmówił palenia. Zgasł mi na postoju (włączone światła, radio, klima). Z kabli odpalił i jechałem dalej. Później zgasiłem, ale nie zamykałem samochodu (radio i wszystko inne wyłączone) Po 5 min postoju już nie odpalił. Pojechałem pod dom i okazało się, że:
- gdy świecą się kontrolki napięcie na aku jest ~12.8V (w czwartek w tej sytuacji było ~14.5)
- gdy kontrolki gasną napięcie spada do 10-11V
Bez klimy chodzi bez kłopotu, na postoju regularnie gasną i zapalają się te kontrolki (ładuje 12.8V i przestaje). W sumie dziś rano jak jechałem to nawet na klimie nie było problemu - dopóki nie zgasł - od tej pory przy włączonej klimie obroty drastycznie spadają i się dławi.
Jakieś pomysły? Jechać w poniedziałek z altkiem do regeneracji? Aha, alternator jest trochę od góry zalany olejem. Może jak postał bez maski na deszczy to tam rzeczywiście coś go zalało
radamanthys132 - 13-05-2013, 10:34
Z tymi spadkami napicia walczylem. poddalem sie. A taka sprawa domniemam iz w 2.5 v6 jest wiekszy altek, czy podszedl by do 4g63? Nie mialem okazji sprawdzic ale na zdjeciach wygladaja mocowania podobnie.
Owczar - 13-05-2013, 11:34
Mocowania sa inne, ale bebechy mozna przelozyc. Tylko nie kazde 2,5v6 ma 100A.
Zreszta to niekoniecznie musi pomoc. Ja zmienilem kolo pasowe na mniejsze zeby poprawic ladowanie na biegu jalowym. Ale byla z tym mala rzezba.
Bartek - 13-05-2013, 11:42
Owczar napisał/a: | Tylko nie kazde 2,5v6 ma 100A |
Manuale mają 80A, automaty 100A
sato - 13-05-2013, 22:42
Witam Panowie
...może odgrzewam "kotleta" ale mam problem prawie jak większość tu poruszonych, jednak z małym dziwnym smaczkiem...
Zacznę od tego, że od momentu zakupu mego miśka (3 lata), borykałem się z problemem jakby braku "prądu" przy obrotach jałowych. Jak auto miało obciążenie typu światła...klima itp, szczególnie było to odczuwalne, jednak pomyślałem sobie, że może końcówka alternatora i tak musi być. Jakieś 2 tyg. wstecz pojechałem do zakładu profesjonalnie zajmującego się regeneracją, sprzedażą itp. alternatorów, prądnic i rzeczy z tym związanych celem wymiany łożyska bo już z rana żyć nie dawało. Zakład z polecenia i rzeczywiście właściciel z niebotyczną wiedzą w temacie podpartą wieloletnim doświadczeniem. Oczywiście moje przypuszczenia co do łożyska się sprawdziły jednak pojawił się dużo większy problem. Łożysko padło z powodu przegrzania, diody też zaczęły się sypać a wszystko spowodowane przebiciem między dwoma z uzwojeń. Ostatecznie zostawiłem swój altek i założono mi identyczny po kompletnej regeneracji. Po odpaleniu miałem zupełnie inne autko (nowe autko). Samochód jakby lekkości dostał w pracy silnika itp. Przyszła jednak noc i zauważyłem dziwny objaw, mianowicie "rozbłyskanie" świateł powyżej 2,8 tys. obrotów (szczególnie zauważalne na jasności świecenia lampki w podsufitce". Po zejściu poniżej 2,8 widoczne jest wręcz skokowe ściemnienie świateł ale dziwnym objawem jest również sytuacja w której gdy np. przy obrotach poniżej 2,8 tys zdejmuję nogę z gazu to światła też rozbłyskują przez jakąś chwilę. Pomierzyłem zatem napięcia na klemach akumulatora dla trzech różnych przypadków:
1. silnik zimny - na ssaniu:
- wolne obroty - 14,54 V;
- 2,5 tys. - 14,50 V;
- powyżej 2,8 tys. - 14,45 V.
2. silnik ciepły - bez obciążenia:
- wolne obroty - 12,75 V;
- 2,5 tys. - 13,00 V;
- powyżej 2,8 tys. - 14,45 V.
3. silnik ciepły - pełne obciążenie (długie światła+dmuchawa na max+klima):
- wolne obroty - 12,75 V;
- 2,5 tys. - 12,81 V;
- powyżej 2,8 tys. - 14,21 V.
Powyższe rodzi mój niepokój i zastanowienie nad tym co może boleć moje autko.
[ Dodano: 13-05-2013, 22:45 ]
Zastanawia mnie przede wszystkim fakt skąd taka różnica między tym co na ssaniu przy zimnym silniku (ideał wręcz) a tym co przy ciepłym silniku ale jeszcze poniżej 2,8 tys obrotów bo powyżej też ideał....i jak jest właściwie z tym altkiem...on jest sterowany z kompa czy nie, wydaje się że tak, bo niby z jakiej przyczyny tuż po tym jak już nie chodzi na ssaniu wszystko się mu odmienia...
|
|
|