Nasze Miśki - Moja Carisma SOHC
Piwor - 25-04-2013, 21:08
230kkm poszło. Zaraz będzie trzeba strzelić przegląd. Wymienione wszystkie tuleje z przodu, sprężyny czekają, być może z poduszkami. Tył czeka na tuleje. "W końcu" jęczą. Właściwie tylko tuleje z tyłu zostały do roboty.
Kolejny temat przed wymianą filtrów i oleju to wyjęcie popychadeł, czyszczenie całego dolotu.
Alusów nadal nie ma, ale to już klasyka.
Postaram się wrzucić jakieś zdjęcia Carismy.
saszkowa - 25-04-2013, 21:32
Nie staraj się tylko wrzuć
Widzę, że moja systematyczność w prowadzeniu tematu o Cari zmotywowała i Ciebie do odświeżenia temaciku
Piwor - 25-04-2013, 21:38
saszkowa, tak coś w tym stylu.
misibiczi - 25-04-2013, 21:41
Piwor, jakie tuleje na tył zamówiłeś ?
Piwor - 25-04-2013, 22:08
misibiczi, jeszcze nie zamawiałem, dobieram. W większości NOK, coś tam z Yamato chyba będzie.
misibiczi - 25-04-2013, 22:43
Ja u siebie montowałem jakieś od Hyundaia i chyba już ze 45 tys. zrobiłem.
Piwor - 25-04-2013, 22:49
misibiczi, padną szybciej, to się zrobi. Co się stanie za 100kkm to zobaczymy.
misibiczi - 25-04-2013, 22:55
Nie sądzę, aby jakieś nie oryginały wytrzymały 100.000
fj_mike - 25-04-2013, 22:55
60kkm natłukłeś
Wariat z Ciebie
Dobiłem niedawno 50kkm moim rdzawo-turkusowym rekinem ale to prawie 4 lata.
Piwor - 25-04-2013, 22:57
fj_mike, a najfajniejsze jest to, że ja zbytnio po Polsce nie jeżdżę. W te dwa tygodnie zrobiłem z 700km. Gdzieś mi uciekają te kilometry.
fj_mike - 25-04-2013, 23:04
Piwor napisał/a: | Gdzieś mi uciekają te kilometry. |
Może masz przeciek na czujniku prędkości
Piwor - 26-04-2013, 07:11
fj_mike, kurcze, chyba właśnie wszystko jest ok. Nie mniej, na razie trzyma się nieźle.
Piwor - 26-04-2013, 21:29
Dziś Carisma dostałą Eibachy. Przód i tył. Amorki są świeże - wymieniane na Monroe Reflex.
Piwor - 28-04-2013, 20:52
W sobotę małe sprzątanie:
Tutaj trochę wrednej rudej:
A to zdjęcie zrobione jakiś czas temu.
Jakoś nie długo postaram się zrobić więcej zdjęć Carismy.
scoratir - 28-04-2013, 21:13
Co do rudej koło wlewu: radził bym wyciągnąć gumę, wyczyścić wszystko ładnie, zamalować, a potem założyć spowrotem gumę bądź zakleić otwory. Chyba w każdej cari to miejsce rdzewieje. Mam nadzieję że nie masz tam jeszcze dziur, ale nie wygląda to ciekawie.
|
|
|