To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - No, nie wiem, czy mogę...

fj_mike - 06-03-2011, 12:19

sruba, gdybym miał wybierać z tej trójki to na pewno BMW. Mam słabość do tej marki :D
Trakcja BMW to bajka. Nie mówię już o wnętrzu które w Mitsu jest średnie.
Trzy litrowy diesel w tej budzie robi swoje :twisted:

Anonymous - 06-03-2011, 12:53

Owczar napisał/a:
sruba, bierz carismię Kuzi-ego.

ON coraz droższy, w przyszłym roku ma być droższy od PB. W benzynie przyszłość, a takiego spalania to nawet diesel pozazdrośći:

Obrazek

Jak będziesz wolno jeździł to podejrzewam, że będzie produkować paliwo ;) W końcu ona przeczy prawom fizyki :D


Owczarek, kup sobie Carismę 1.6 i zrób samemu test. Tak boli cię fakt, że są samochody palące mniej od twojego klekota? ;)

nerus - 06-03-2011, 13:24

Cytat:
sruba, gdybym miał wybierać z tej trójki to na pewno BMW. Mam słabość do tej marki :D

tez tak myslęz tej trójki tylko BMW
fj_mike napisał/a:
Trakcja BMW to bajka

tylni naped,niżej osadzony środek ciężkości,
w BMW silnik umieszczony jest za osia przednia,
sama oś natomiast jest mocno wysunieta do przodu,a po to by wyważenie auta było bliskie ideału - 50/50 ma to bardzo duży wpływ na prowadzenie auta

j-rules - 06-03-2011, 13:34

mondeo mk3 diesel ma turboklekota ciezkiego z przodu i naped na przód i tez dało rade go wyważyc blisko ideąłu 50/50. I chodzi w zakretach lepiej niz BMW (wg testu w TopGear :D )
Owczar - 06-03-2011, 15:26

kuzi napisał/a:
Owczarek


Ja wiem, że kulturę wynosi się z domu i być może Ciebie nie nauczono, że zwracanie się do kogoś po nazwisku jest niegrzeczne i nie kulturalne, dlatego ja Cie zwracam uwagę :) Dla Ciebie to ja jestem Pan Owczarek, a jak chcesz skrótowo, to możesz zawsze użyć mojego nicku.

kuzi napisał/a:
Tak boli cię fakt, że są samochody palące mniej od twojego klekota?


Nic mnie nie boli. Nie zamieniłbym swojego klekota na żadną carismę, nawet gdyby produkowała paliwo. Twoja carisma przeczy prawom fizyki. Przy takich prędkościach opory są tak ogromne, ze nawet przy sprawności bliskiej 100%, auto nie spali 7,7l przy 180km/h. Focus przy tej prędkości, z tym samym silnikiem ma spalanie chwilowe bliskie 20 litrom, a jest 2 generacje nowszy od Twojej carismy. Skoro piszesz prędkość średnia, to musiałbyś jechać non stop 180km/h lub zwalniać i jechać jeszcze szybciej. Więc dochdzą straty i prędkość średnia będzie większa niż przy chwilowej równej 180km/h. Takie kity to możesz sobie pisać na allegro, ale tutaj nie oszukujemy potencjalnych nabywców.

Ale wracając poważnie do tematu. To uważam, że BMW to bardzo dobry wybór, wabrew powszechnym stereotypom, to auta rewelacyjnej jakości. A silnik 3.0 diesla to rewelacyjna jednostka. E46 mają kilka wad, które dotykają każdego egzemplarza, tak jak każde auto, ale na forum BMW wszystko można się dowiedzieć :)

Anonymous - 06-03-2011, 16:04

Owczar, po pierwsze Owczarek to pieszczotliwa wersja twojego nick'a na forum i w takiej formie się wypowiedziałem. Traktuję cię z przymróżeniem oka, bo widzę, że od kilku miesięcy nie potrafisz się ode mnie 'odstosunkować'. To jak masz na nazwisko mnie nie interesuje, nigdzie na forum takiej informacji nie masz podanej, więc bardzo proszę - przestań szukać dziury w całym...

Może i uważasz, że Carisma przeczy prawom fizyki. OK. Jednakże suche fakty mówią same za siebie. Test przeprowadzany był dwukrotnie w podobnych warunkach. Pierwszy - zatankować samochód do pełna, rozpędzić go jak najszybciej do prędkości bliskiej V-max i utrzymywać tą prędkość przez ponad 200km, zatankować ponownie i obliczyć spalanie na 100km. Drugi test - rozpędzić samochód do stałej prędkości 180km/h, skasować licznik średniego spalania i przejechać 100km. Różnica między tymi testami wynosiła 0,6l - stosunkowo niedużo.

Mówisz, że Focus spali przy takiej prędkości 20l/100km. Szokuje mnie taki wynik, ponieważ nawet Legnum VR4 pali mniej... Raz testowałem ile Galant 2.5V6 pali przy wysokich prędkościach. Zatankowałem na austostradzie i "fru". Prędkość wahała się między 160 a 210 km/h. Spalanie? 11,8l/100km LPG.

I nie - nie sprzedaję Galanta i nie jest to zagranie "marketingowe".

Owczar napisał/a:
To uważam, że BMW to bardzo dobry wybór, wabrew powszechnym stereotypom, to auta rewelacyjnej jakości. A silnik 3.0 diesla to rewelacyjna jednostka. E46 mają kilka wad, które dotykają każdego egzemplarza, tak jak każde auto, ale na forum BMW wszystko można się dowiedzieć :)

Z tą wypowiedzią się zgodzę.

W którymś z wcześniejszych postów padła propozycja E46 320d. Radzę zastanowić się jednak nad 325d - zdecydowanie lepiej radzi sobie z tą masą samochodu. 316 w benzynie mojego bardzo dobrego kumpla waży 1490kg, więc "trójka" do lekkich samochodów nie należy.

Owczar - 06-03-2011, 17:48

kuzaju (to taka moja pieszczotliwa forma od kuzi), wracając do tego spalania. Wyjaśnię Ci to na przykładzie Carismy.

Opory ruchu tego auta przy prędkości 180km/h wynoszą około 1712N (przy założeniu całkiem płaskiej powierzchni, brak wzniesienia. Praca będzie w tym wypadku równa iloczynowi siły i drogi, czyli 1712N*100000m=171,2MJ.
Energia w 1 kg benzyny to maks 44MJ. Gęstoś benzyny waha się od 0,65 do 0,76kg/l. Przyjmijmy, że ma najwyższą wartość energetyczną i gęstość jakieś 0,7kg/l. Czyli w 1 litrze mamy 30,8MJ. Sprawność silnika to jakieś 33% (optymistyczne założenie jak na carismę). Więc z 1 litra otrzymujemy 10,16MJ energii uzytecznej.
Teraz 171,2MJ/10,16MJ=16,85.
Wiadomo, że to teoretyczne rozważania, które zawierają pewne uproszczenia. M.in. gęstość powietrza dla temp 15 stopni. W praktyce dochodzą jeszcze opory wynikające z sił działających na łożyska podczas skrętu, wahania prędkości, powiewy wiatru itd. Wynik może się różnić od rzeczywistego o jakieś 10-20% i to raczej nie w dół, ale nie o ponad 50% w dół!

Te Twoje bajki to raczej dla myślącycyh inaczej.

kuzi napisał/a:
Test przeprowadzany był dwukrotnie w podobnych warunkach.

Rozumiem, że masz jakieś dowody? Poza potwierdzeniem osób, które znasz? Jeśli nie, to nie pisz takich herezji na tym forum, bo przez takie posty ośmieszamy całe forum mitsumianiaki. Pominę już fakt, że ciągła jazda carismą 1.6 przez 200km z prędkością 180km/h zakończyła by się wypluciem tej jednostki przez rurę wydechową.

Myślę, że wystarczy tego OT.

Anonymous - 06-03-2011, 18:50

kuzi napisał/a:
Radzę zastanowić się jednak nad 325d


radze nie tracic czasu na takie zastanawiania bo nie istnieje e46 325d

kuzi napisał/a:
zdecydowanie lepiej radzi sobie z tą masą samochodu. 316 w benzynie mojego bardzo dobrego kumpla waży 1490kg, więc "trójka" do lekkich samochodów nie należy.


150KM wersja zle nie jezdzi, nie ma co porownywac do 316...

330d bedzie w miescie sporo palic
6 wtryskow
min 17 cali opony

Anonymous - 06-03-2011, 18:55

Niczego nie musisz mi wyjaśniać - studiuję na PolŚl. Do twoich obliczeń nawet nie chcę się odnosić, bo znowu zagrozisz mi procesem sądowym. Powiem tylko krótko - nie baw się w pogromcę mitów wywodami teoretycznymi. Chcesz udowodnić brak mojej racji? Sprawdź to w PRAKTYCE.

Powiem więcej: chcesz się bawić? Odkup ode mnie Carismę i sprawdź swoją rację w praktyce. Oświadczam oficjalnie - jeżeli okaże się, że to ty masz rację - zwrócę ci koszt zakupu samochodu, a ty rób sobie z nim co chcesz. Jedynie poproszę o dwie rzeczy: bufor 1l/100km (tj. maksymalny wynik to 8,7l/100km) - wg. twoich obliczeń Carisma powinna spalić ok. 20l/100km, więc nie masz się o co martwić. Druga sprawa: proszę o 180km/h licznikowe.

Jeżeli jesteś pewny swego uważam, że zaryzykujesz. Ja jestem zdecydowany na taki układ. :D

deenbe napisał/a:
kuzi napisał/a:
Radzę zastanowić się jednak nad 325d


radze nie tracic czasu na takie zastanawiania bo nie istnieje e46 325d

Fakt. Myślałem o jednostce z e90, nie wiem dlaczego "wcisnąłem" ją w e46. :twisted: :roll:

mkm - 06-03-2011, 20:51

kuzi, Owczar, skończcie :roll:
Owczar - 06-03-2011, 21:31

kuzi napisał/a:
Niczego nie musisz mi wyjaśniać - studiuję na PolŚl


Chyba na kierunku: Frywolitki, hafty i inne sztuczki na drutach, bo gdybyś miał choć odrobinę pojęcia o mechanice i fizyce to herezji byś nie pisał. Dla mnie równie abstrakcyjne byłoby gdybyś napisał, że jeżdżąc do tyłu produkujesz paliwo. Ale nie oczekuje od Ciebie, że zrozumiesz moje rozumowanie, bo zdaję sobie sprawę, że wszedłem na zbyt wysoki poziom abstrakcji. W PRAKTYCE też nie mam Ci niczego udowadniać, bo nie mam czasu i odwagi by zasiąść w tak pociapanej carismie. Zresztą szkoda klawiatury, bo mądry wie, że to co wypisujesz o tym spalaniu to bzdura.

mkm napisał/a:
kuzi, Owczar, skończcie


Sorry mkm, właśnie skończyłem. Skoro kuzaj poleca auto na forum, to niech podaje na jego temat prawdziwe informacje. Moderacja działu sprzedam jest dość ostra, ale chyba nie w każdej kwestii.

sruba - 06-03-2011, 21:44

mkm napisał/a:
kuzi, Owczar, skończcie :roll:


właśnie...

a ja tymczasem pozostanę przy (prawie) swoim E46 2.0 D :P

mkm - 06-03-2011, 21:51

deenbe, mnie tu zaraz pewnie naprostuje, ale z tego co wiem ryzyko "wpadki" przy zakupie E46-tki w 2.0 dieslu jest spore.
Ponoć nie jest to zbyt udany silnik.
Przejedź się po warsztatch :wink:
Jak zobaczysz E46 przed warsztatem to z reguły jest to 2.0d :wink:

Anonymous - 06-03-2011, 21:55

mkm, no stoja w wiekszosci bo tego jest najwiecej:)
m47n to dobry silnik, tylko bardzo duzo jest z prawdziwymi milionowymi przebiegami i juz troche rzeczy wypada w nim wymienic:)

ja mam rocznik 2002 wiec teoretycznie z wadliwa turbina od nowosci i jakos dalej jezdzi...
nie paluje na zimnym i nie gasze odrazu po ostrej jezdzie.

robertdg - 06-03-2011, 22:05

Wszystko kwestia uzytkownika, znam jednego, który w przeciagu 3 lat zmienił 2 razy turbine, a robi średnio koło 20tys rocznie, znam tez drugiego, który robi okolo 40tys rocznie i jak dotad auto przechodzi jedynie coroczne kontrole polegajace na kontroli hamulcy, ewentualnej wymianie klockow/tarcz, jakiegoś sworznia, no i przymusowego filtra i oleju, bo jakby nie bylo konieczne to właściciel by tego nie ruszał, ku zdziwieniu reszty auto sprawuje sie jak ambitny harcerz, wrecz niemozliwoscia jest to, że jeszcze jeździ, nawet mamy lokalnego bukmachera, ktory zbiera zakłady kiedy cos pitolnie w aucie. Normalnie auto mega udane, w dodatku w rekach totalnego laika dla którego obsługa auta sprowadza sie głownie do zalewania ON, kupione jako 3-letnie z przebiegiem niby 170tys km, ale kto wie, jaka krotnosc mialo w pamieci ;-) to chyba jakas wyjatkowa sztuka ze tak dlugo wytrzymuje


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group