To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - Outlander i LPG

bastek - 27-05-2011, 00:04

nie obciach
a jakby podjeżdżał pod benzynę na stacji-krzaku, bo taniej o 10 gr, obciach czy nie?

Student - 27-05-2011, 07:37

Nie obciach. :mrgreen:
Jeżeli zostaje ci ok. 1000zł/miesięcznie na tankowaniu to nie jest obciach tylko sznowanie własnej kasy.

Zakładać LPG i nie dyskutować.

DJ Fazi - 27-05-2011, 07:52

joachim69 napisał/a:
nie ma silnika 4,7 tylko 4,2


Racja nie wiem czemu myślałem o Grandzie jego drugim aucie, a pisałem o Touaregu

skaut - 27-05-2011, 08:22

Wysyp artykułów. Kolejny na temat
cns80 - 27-05-2011, 08:29

DJ Fazi, mam wrażenie że wogóle nie masz pojęcia o czym piszesz.
DJ Fazi napisał/a:
wydaje 120 tyś żeby tracić połowę bagażnika
Jak bagażnik ma 80 litrów to się zgodzę :P Naprawdę chyba na oczy nie widziałeś instalacji gazowej.
DJ Fazi napisał/a:
stać w kolejce do LPG
Nigdy nie czekałem po gaz dłużej niż jedno auto.
DJ Fazi napisał/a:
w towarzystwie aut, które nie przeszły by bez "łapy" przeglądu.
Coś mi się wydaje że tu Cie boli. "My są Pany, a oni to chamy". Jeśli tankowanie PB tak Cię nobilituje to nie mam więcej pytań.

DJ Fazi napisał/a:
Moim zdaniem jeżeli ktoś ma kompleksy i musi sobie za ostatnie pieniądze kupić Outka sprowadzonego ze Stanów, żeby się "pokazać" i od razu go gazuje to właśnie obciach.
A co zrobić jeśli ktoś ma kompleksy i leje PB żeby pokazać że go stać ? (nie piszę tu o Tobie)

DJ Fazi napisał/a:
mimo że paliwo sprzedaje prawie po kosztach to gazowanie aut nowych lub o cenie powyżej 40 tyś zł to właśnie obciach.
Strasznie lubię takie opinie. Pójdę do salonu po samochód i poproszę żeby mi go sprzedali za 40 tyś bo chcę go zagazować, a jeden taki mówił że powyżej to już obciach. Żałosne są takie stwierdzenia.

DJ Fazi napisał/a:
Znaczy że jesteś pozerem który musi się pokazać,
Odpowiedziałbym temu Twojemu koledze tylko jedno: "Nie mierz innych swoją miarą"

JCH napisał/a:
przyjęło się, że gaz to jest dobry do Daewoo Lanosa i innych aut tego typu (tanich, starych, które jak piszesz często nie powinny przejść przeglądu) kupionych często właśnie za ostatnie. Tych ludzi koszty eksploatacji, koszty paliwa zmuszają do jazdy na gazie.
Ludzie nie mają nawet bladego pojęcia o instalacjach LPG ale wiedzą że na gazie jest tanio. A że lubią się targować to lecą i szukają taniej instalacji. I stąd się bierze opinia o tym że LPG powoduje awaryjność. Ludzie myślą że instalacja za 2,5-3 tyś nadaje się do każdego silnika, a później psioczą jak to im gaz zepsuł auto. Ciemnogród kwitnie :)

DJ Fazi napisał/a:
Stać mnie na nowy samochód z fabryczną instalacją gazową - żaden obciach.
To jest dopiero obciach :) Opel montował instalacje za 5 tyś, a taką samą mozna było nabyć za 2-2,5 tyś. Do tego montowali to zwykli mechanicy ASO po przeszkoleniu i uzyskaniu uprawnień, ale bez żadnego doświadczenia. W Subaru sami sprzedawcy przyznają że LPG fabryczne na rynek niemiecki trochę niedomaga. Za podobne pieniążki można mieć instalację o 2 półki wyższą. Czyż nie jest obciachem dać się nabić w butelkę (a raczej butlę LPG) w ASO za dwukrotność jej wartości ?

bastek1 napisał/a:
że zmienne fazy rozrządu (czyli nasze MIVEC, w BMW to się inazcej nazywa) nie przeszkadzają w założeniu instalacji.
Zmienne fazy w niczym nie przeszkadzają. Problemem MIVECA są miękkie gniazda zaworowe. Ale Mitsubishi oferuje też tzw "fabryczny" (bo zakładany przez dealera, ale bez utraty gwarancji na auto) gaz do Lancera Sportback'a. Dla miłośników "fabrycznych" instalacji: http://otomoto.pl/mitsubi...-C18663571.html

JCH napisał/a:
Subaru Impreza/Forester podjeżdża pod dystrybutor z gazem - obciach czy nie obciach?
Pewnie tak :) Mam nadzieję że przyjdzie mi go doświadczyć :D

skaut, jak mam być szczery, to wiedza pismaków onetowych w starciu z wiedzą i doświadczeniem fachowców oraz doświadczeniami innych i własnymi wypada raczej blado :)
To trochę tak jak pisać że diesel się nie opłaca przy obecnej cenie paliw. Prawie prawda. A dlaczego "prawie" ? A bo jeśli chodzi o nowe auta to czas zwrotu będzie faktycznie długi, ale w używanych róznica w cenie jest ok. 3 tyś. Mój pali max 6,8-7,0 przy moim stylu jazdy. Benzyna o gorszych osiągach pali mi 12-16 przy tym samym stylu jazdy. Dla mnie to wystarczający powód żeby jeździć dieslem. Chociaż te niutonometry z dołu uwielbiam :)

13zbyszek13 - 27-05-2011, 08:38

Student napisał/a:
tylko muszę żonę przekonać że to dobre auto :cry:


Przekonuj,przekonuj może się uda. :lol:

borsak1 - 27-05-2011, 09:31

@student
Cytat:
tylko muszę żonę przekonać że to dobre auto


Zrób tak jak ja ona wybrała RAV4 w brązowym kolorze a ja pojechałem i kupiłem Outlandera Brązowego. Wszyscy są zadowoleni teraz już jej się podoba zwłaszcza kolor :)

bastek - 27-05-2011, 11:06

cns80 napisał/a:
DJ Fazi napisał/a:
stać w kolejce do LPG
Nigdy nie czekałem po gaz dłużej niż jedno auto.

no patrz, a w lubelskim, na orlenie, są kolejki po 2-3 auta..... za to pod carrefurem koło mnie nie ma :)
cns80 napisał/a:
DJ Fazi napisał/a:
Stać mnie na nowy samochód z fabryczną instalacją gazową - żaden obciach.

za fabryczną instalację - płaci się za utrzymanie gwarancji. zastanawiam się nad nową picanto, z instalacja. dopłata 4.000, ale jest gwarancja.....

MetalMania - 27-05-2011, 21:07

cns80, odpiszę Ci, bo mam wrażenie, że do mnie piejesz.

Podjeżdżając pod dystrybutor z napisem Pb nie szpanuję, że mnie na benzynę stać. Mam silnik na Pb, więc dziwne, co bym wodę lać miał. Pieniądze swoje szanuję, dlatego do auta za ponad 100tyś nie założę instalacji gazowej, jeśli nie ma jej fabrycznie, niezależnie czy takiej za 2 czy 20tyś. Nie zaryzykuję utraty gwarancji, problemów z instalacją/ problemów z silnikiem, szybszego zużycia części silnika. Zakup samochodu był decyzją przemyślaną i stać mnie na jego utrzymanie- szpan nie ma tu nic do rzeczy, zresztą swoim Outlanderem nie mogę się lansować- brak jasnej skóry w środku :P Gdybym musiał/chciał jeździć taniej, kupiłbym coś z silnikiem 1.0-1.2... ale byłaby to benzyna, bo tak lubię :twisted:

skaut - 27-05-2011, 21:12

cns80 napisał/a:
skaut, jak mam być szczery, to wiedza pismaków onetowych w starciu z wiedzą i doświadczeniem fachowców oraz doświadczeniami innych i własnymi wypada raczej blado :)

cns80, nie neguję Twojej wypowiedzi, po prostu przytoczyłem linki do 3 artykułów, które w tym samym czasie znalazły się w sieci, a dotyczą tego wątku i dyskusji ON vs LPG vs PB.
Ot i tyle. :)

13zbyszek13 - 28-05-2011, 08:14

Koledzy co do opinii z samochodem na LPG ja mam bardzo negatywną, miałem kilka lat temu takie autko.Jak go zagazowałem było wszystko Ok przez jakieś 60kkm potem zaczęły się szopki, najbardziej uciążliwa to gaśniecie silnika na luzie.Po niezliczonej liczbie wizyt w warsztacie gazowym jak i mechanicznym nikt nie potrafił usunąć usterki. Ale najbardziej irytujące było to że warsztat gazowy zwalał winę na mechaniczny i odwrotnie, efekt był taki że zacząłem jeździć na benzynie i problemu nie było. Na pewno od tamtej pory technika poszła mocno do przodu ale niestety u mnie wrażenia negatywne pozostały.
MAM TERAZ MO II DID 2,00 PALI W MIEŚCIE PONIŻEJ 8 LITRÓW I JEST OK.

joachim69 - 28-05-2011, 12:27

tylko ze dynamiki naszych klekotów nie można nijak porównać do 3.0 nawet na gazie :roll:
13zbyszek13 - 28-05-2011, 19:10

joachim69 napisał/a:
tylko ze dynamiki naszych klekotów nie można nijak porównać do 3.0 nawet na gazie :roll:


Jeżeli poszukiwałeś auta dynamicznego to pomylił ci się segment autek.
Kupiłeś SUV a nie autko sportowe.

MetalMania - 28-05-2011, 20:19

ale joachim69 chciałby mieć suv-a o aerodynamice Lamborghini, przyśpieszeniu F-16, wygodzie Maybacha, spalaniu Polo 1.2, a do tego w cenie Dacia Logan :wink:
-WALDOR- - 28-05-2011, 20:43

joachim69 napisał/a:
tylko ze dynamiki naszych klekotów nie można nijak porównać do 3.0 nawet na gazie :roll:


zastanawia mnie jedno, gdzie wykorzystywać ta dynamikę...wszak 140km/h w Polsce to max, autostrad nie w budowie jak na lekarstwo a w mieście człowiek sie modli by jechać te 50...
miałem jeepa 4,7 benzyna, przyspieszenie poniżej 10 (coś bliżej 9 było chyba) sek..co z tego, ledwo depniesz na gaz a już hamulec dusisz do podłogi...nie warto płacić za moc dla samego faktu jej posiadania...w tej kategorii outek ma tyle ile trzeba...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group