rosomak1983 - 21-01-2012, 21:21 Renato no jak sie wam wygodnie i dobrze nim jezdzi to bym zostawił. 
A z tym alternatorem to ostatnio regenerowaliscie czy uzywka ? Seichan - 21-01-2012, 21:22 Oj tam, oj tam 
Złomek wczoraj przekroczył próg mojej cierpliwości i tolerancji dla niego. Nie dość , że mama odebrana ze szpitala, świeżo po operacji, obolała, to ten nawet nas nie raczył dowieźć te kilka km do domu rodziców 
W tej chwili waży się jego być albo nie być u nas. FTO zostało w końcu zapisane na doprowadzenie go do pożądanego stanu (ale na razie bez dołu z 2.5). Padnięty po raz 4 alternator (w tym 2 raz na tej trasie), doprowadził mnie do szewskiej pasji i przestałam mieć jakikolwiek sentyment do tego samochodu. Seichan - 21-01-2012, 21:24
Piotruś, alternator ostatni raz naprawiany/regenerowany był 2007/2008. robertdg - 21-01-2012, 21:28
, blacharka może i nie będzie tania, no ale musisz się liczyć z tym, że to auto jest proste jak budowa cepa, pali, jeździ, nie jest zbytnio wymagające, ja bym zostawił, takie auto zawsze ma swoje plusy
rosomak1983 - 21-01-2012, 21:29 Mozna by go zostawic na jazde po miescie, skoro nie czujcie sie nim pewnie na trasie po tych przejsciach... ale na 10 tys rocznie to raczej sie nie opłaci 
Swoja droga drogie OC mi na auto wychodzi ok 350/sztuke. Choc jak sam wydech by zrobic bo blacha by moze przetrwała pare lat to moze jednak warto, tyle ze rekina pasowałoby sie pozbyc
A butle mozna uzywana z homologacja kupic za 100-200zł na pare lat dobrych. Seichan - 21-01-2012, 21:32 Panowie, kruszycie fundamenty mojej decyzji o pozbyciu się Złomka... Zwłaszcza, że mam do niego naprawdę duży sentyment 
stary alfer - 21-01-2012, 21:33
Ros, to zależy od wielkości miasta. Ja mam full pakiet zniżek i poniżej 500 zł za 2.0 zejść się w tej chwili nie da. Maretzky85 - 21-01-2012, 21:39
Wie co mówi 
_Slawek_ - 21-01-2012, 21:52
Może ja się tutaj wypowiem bo w 99% czasu/km to ja siedzę za kierownicą tego bolidu
Samochód jest idealny na miasto, nawet w 2011 zrobił najwięcej km z naszych miśków... Z racji kolorowej blacharki i nie chodzi tu o rdzę, (której powyżej podwozia prawie nie ma, a jak nawet gdzieś jest to w ogóle się nie rozwija) nie straszne mu parkowanie w ciasnych miejscach, mijanie się z dostawczakami w wąskich ulicach, parkowanie tyłem do ściany budynku, aż czujnik parkowania (hak) da znać, że granica została osiągnięta, itp To taki Bear Grylls wśród samochodów, jeśli chodzi o przetrwanie w mieście (4x4 mu tylko brakuje).
Już mi się zdarzało, że jak go ubezpieczam to słyszę "szkoda, że pan nie jest zameldowany pod Lublinem, było by dużo taniej"... Także na razie niestety nic się na to nie poradzi. Boli mnie tylko, że ten samochód już tyle przeszedł, te 2 stłuczki w PL i nie wiadomo ile w NL itd. No ale znaleźć nie bitego, zdrowego 20-paroletniego gala to też było by ciężko... a jeśli nawet, to pewnie ze 2tys. euro by kosztował
Andrew - 21-01-2012, 22:34 Renato i Sławku moje zdanie już znacie, no może Renata zna bardziej I jestem ciekaw jaką podejmiecie decyzję...
Krzyzak - 21-01-2012, 22:59 z powodu alternatora chcecie się pozbyć? - szkoda, bo to niezwykle tania część i mi się jeszcze nigdy w nim nie zepsuła - jedynie ostatnio zmieniłem szczotki i dla szpanu łożyska
jeśli ma się dobry aku, bez jakiegoś zwarcia w celach, to zepsuć się nie powinien... - dajcie znać, co padło, to będzie podstawa do złorzeczeń - ale może się okazać, że to nie była jego wina... ja mam do E32 zbyt emocjonalny stosunek by racjonalnie wam coś poradzić, ale na pewno bym go połatał i jeździł dalej dziś był u mnie Raddex i opukał np. błotniki od E32 i EA5 - zróbcie to samo stawiając je obok siebie... będziecie zaskoczeni dźwiękiem 
OK - podpowiem - w E32 dźwięk jest głuchy i stłumiony, czuć respekt i grubość blachy w EA to jakbym w puszkę coli stukał... porównując - zionie tandetą... areksz121 - 21-01-2012, 23:05
Tak samo parkuję obecnie u siebie pod firmą 
A widziałem 400k na blacie za 1700euro w zeszłym roku
Może lepiej niech zostanie, może jeszcze nie czas na niego, później też zdążycie się go pozbyć
Seichan - 21-01-2012, 23:22 Decyzja nie jest łatwa, bo z jednej strony - zawiódł nas po raz kolejny, a z drugiej - jest z nami już tyle lat i poza kilkoma "wpadkami" wiernie nam służy... robertdg - 21-01-2012, 23:40 Miłość Ci wszystko wybaczy
rosomak1983 - 21-01-2012, 23:49
zawsze alternator ??? Warto sprawdzic co sie tam dzieje jak radzi Darek. Naprawic na dobrych czesciach, a ponoc np ori szczotki sa za grosze... I mozna by takie cos zamontowac dla spokoju... http://allegro.pl/wskazni...2071800633.html jesli to oczywiscie chodzi o klatwe alternatorowa w tym wszystkim
|
||||||||||||||||||||||||||||||
