kamilek - 28-08-2012, 22:01 Rozumiem że brak odzewu innych spowodowany jest tym, że tak intensywnie przygotowujecie swoje Galanty do zlotu że nie macie czasu na forum zajrzeć? 
Maretzky85 - 28-08-2012, 22:54 Ja tam będę 
Krzyzak - 29-08-2012, 00:16 przywieźcie mi gumę z osłony silnika - ta boczna, okrągła, zakrywa miejsce, gdzie się wkłada klucz 1/2 " żeby wałem pokręcić szukam "na gwałt"
i te plastikowe śrubko-zaślepki podnóżka, obok pedału sprzęgła kamilek - 29-08-2012, 00:43 Maretzky85, Ty jesteś stałym punktem programu, jest zlot jest Marek, proste Ale inni coś się obijają  Panowie, jak to jest z Wami, będą inne Galanty E3 do podziwiania? Ja być może (ale to być może) zaprzęgnę E16 i może jakoś się doturlam I co, przyjadę na zlot i mam stać obok rekinów? Trzeba będzie się uśmiechnąć do e-piątkowiczów i stanę sobie obok wszycowozów, bo cóż innego począć?
i_Lolek - 03-11-2012, 01:11 Ałma-ata. klimat jeden z najsurowszych. w lecie temperatura sięga +40 a w zimie -40. jednak jak widać na filmie, Galantów E3x jest tam trochę. znaczy że dają radę i w tamtych warunkach http://www.youtube.com/wa...n&v=47b6oSUtsjc dahu - 15-11-2012, 21:45 hmm wie ktoś może czy do E33/E39 podejdą zamki ze stacyjką od E54 ? Bo u mnie zamki są wyrobione już i w drzwiach kierowcy wcale nie działa -_- i_Lolek - 27-10-2014, 12:46 Czy ma ktoś jeszcze Galanta E3, bo temat zamilkł? KsiadzRobak - 27-10-2014, 13:29 Mam jeszcze takiego Galanta, E32 dokładnie. Ale jeżdżę Lancerem, bo cichszy. Drzemacz - 27-10-2014, 17:22
Tak u mnie użytkowany na co dzień.
KsiadzRobak - 27-10-2014, 20:51 No fakt - ja też dzisiaj swoim jechałem. Jednak w zimie stoi w hali - żeby nie rdzewiał i nie parciały gumowe uszczelniacze. i_Lolek - 27-10-2014, 22:54 Czyli wasze dwa i mój trzeci. Mojemu minęło w tym roku 25 lat. a mam go od prawie 5 lat. Zdążyłem zmienić w tym czasie Space wagona na Hyundaia Trajeta. Ale stary Galant to stary Galant. Jak do niego wsiadam, to czuje się jak panisko na drodze. Czuję wtedy że jadę prawdziwym samochodem. Nie żałuję że go kupiłem To mój jak na razie najlepszy samochód jaki miałem (choć nie najmocniejszy) i coś mi się zdaje że chyba tak zostanie. czasami widzę coś na Allegro warte uwagi i wtedy żałuję że mam Galanta, bo bym sobie coś innego kupił. Jakąś Celice. Ale wszystkie te dylematy rozwiewa wiatr, jak odpalam moją ulubioną maszynę
Życzę wszystkim zadowolenia ze swoich Galantów. Starych Galantów. P.s. A Kamilek to jeszcze żyje? KsiadzRobak - 28-10-2014, 08:08 Kamilka widziałem w Firleju, ale nie wiem czym przyjechał. Ja E32 mam już 22 lata - kupiłem 2 latka i ciężko się rozstać. Nic się nie psuje, nie rdzewieje, jeść nie prosi (poza OC i przeglądem) a awaryjnie jest zawsze pod ręką. Ze sprzedaży pewnie bym wyciągnął z 1500 zł i co ja za to kupię? - lodówkę?
kwazar1 - 28-10-2014, 09:59 Ja mam E16A już 12 lat, 4 lata temu zrobiłem kapitalny remont i dalej sobie śmigam. Wygoda, ludzie się oglądają, pytają. Jakoś nie mogę się z nim rozstać. KsiadzRobak - 28-10-2014, 10:58 kwazar1 - masz ten bajerancki system parkowania wycieraczek? kwazar1 - 28-10-2014, 11:32 Mam, ale na zimę przełączam żeby się nie chowały. Na lato jak najbardziej, parkują pod maską 
|
||||||||
