To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Jaki najlepszy olej do Lancera i dlaczego?

xluki - 20-10-2012, 19:40

jaceksu79, który olej z Millers'a poleciłbyś do GDI?
tomekrvf - 20-10-2012, 20:38

Taki odpowiednik tego LM
krzycho81 - 20-10-2012, 23:26

Z tą brytyjską myślą technologiczną nie jest aż tak źle. Dla przykładu nadmienię firmę Rolls Royce, która buduje silniki odrzutowe do Airbusa i samolotu bojowego F-35.

Odnośnie oleju Millers. Wcześniej salon zasugerował zalanie Gulfa 5W30. Tak też zrobiłem. Ale jestem ciekaw jak by się silnik sprawował na ww. specyfiku. Są dwa produkty:

XF LONGLIFE C3 5w30 - ten chyba spełnia więcej norm

XF LONGLIFE C2 5w30 - a ten mniej.

Jakaś dodatkowa różnica, której nie zauważam ? Coś bardziej zalecanego do Lancer SB 1,8 2010 ?

jaceksu79 - 21-10-2012, 00:10

Cytat:
jaceksu79, który olej z Millers'a poleciłbyś do GDI?


zdecydowanie xss 10W40 ze zwiększoną ilością dodatków syntetycznych...
polecam jak w każdym innym przypadku płukankę... nawet dzisiaj ja sam u siebie robiłem
Jeżeli wcześniej miałeś zasyfiony motor jakimś dobrym olejem, to po przejściu na millersa zmień go wcześniej ( tak połowę interwału) z tego względu, że czyszcząc silnik będzie to wszystko chodzić w oleju ( płukanka nie jest w stanie całego syfu usunąć za 1 razem)


Cytat:
Taki odpowiednik tego LM


jeżeli mam być uszczypliwy, to nie ma odpowiednika w Millersie - nie ta liga :mrgreen:
ale jak już to xfs 5W40 o ile dobrze pamiętam coś około 0,9% :roll: jak w poniedziałek będę przy swoim kompie to sprawdzę dokładnie. i nie polecam tego 5W40 do lancera, tylko z C3 lub C2 ( tam jest poniżej 0,8 a w C2 chyba poniżej 0,5% o ile dobrze pamiętam... nie mniej zastanawiam się w jakim niecnego celu dążysz tymi pytaniami :twisted:
krzycho81, na Twoje potrzeby sugeruję C3
Cytat:
Z tą brytyjską myślą technologiczną nie jest aż tak źle


w przypadku M jest bardzo delikatnie to napisane - spróbujesz zobaczysz..
Ja na siłę nikogo nie uszczęśliwiam :mrgreen:

M jest już 125 lat w branży :idea: , w motosporcie jest królem :idea:
a to co mnie bardzo fascynuje, że potrafią to przenieść do cywilnych aut... po prostu sport jest jak poligon doświadczalny... przykładem tu może być CFS NT z nanodrive, oleje ściśle określone do motosportu, redukują tarcie o 40% :!: a już niedługo będzie to można spotkać nawet w półsyntetyku millersa :idea:

ale co ja tu zachwalam - prawdziwa cnota sama się obroni :P

Jak jakieś pytanie to zapraszam

tomekrvf - 21-10-2012, 00:30

jaceksu79 napisał/a:
coś około 0,9% j

No to jakiejś dramatycznej różnicy nie ma.
Swojego Totala Racing oddam do badań po 5000km. No chyba że krzykną jakąś chorą kwotę za to.
Dzięki takiemu badaniu będzie można przesunąć się z fazy przypuszczeń do faktów.

jaceksu79 - 21-10-2012, 00:34

tomekrvf napisał/a:
jaceksu79 napisał/a:
coś około 0,9% j

No to jakiejś dramatycznej różnicy nie ma.
Swojego Totala Racing oddam do badań po 5000km. No chyba że krzykną jakąś chorą kwotę za to.
Dzięki takiemu badaniu będzie można przesunąć się z fazy przypuszczeń do faktów.


i słusznie, tylko nie dostań zawału po otrzymaniu wyników :mrgreen:
może lepiej zrób po 7tys km, bo w motosporcie nie jeździsz alfą...

tomekrvf - 21-10-2012, 00:35

Jacek, jeszcze jedno. Po jakiego grzyba lać do benzyny oleje z C3 lub C2?
jaceksu79 - 21-10-2012, 00:40

Tomek, normy C są najszerzej opisujące ze wszystkich innych .. tu nie chodzi tylko o popiół, który w obecnych ekowozach jest wrogiem ale też np. HTHS,

tu masz przykład zawartości normy C1 i API SM


xluki - 21-10-2012, 09:36

jaceksu79 napisał/a:
zdecydowanie xss 10W40 ze zwiększoną ilością dodatków syntetycznych...
polecam jak w każdym innym przypadku płukankę... nawet dzisiaj ja sam u siebie robiłem
Jeżeli wcześniej miałeś zasyfiony motor jakimś dobrym olejem, to po przejściu na millersa zmień go wcześniej ( tak połowę interwału) z tego względu, że czyszcząc silnik będzie to wszystko chodzić w oleju ( płukanka nie jest w stanie całego syfu usunąć za 1 razem)


Obecnie zalany mam Valvoline Maxlife 10W40 i jestem z niego bardzo zadowolony. Poprzednio był (niestety) Castrol Magnatec 10W40. Na Castrolu zauważyłem, że straszny syf był na korku, kultura pracy silnika zostawiała wiele do życzenia. Olej wymieniam co rok, a nie robie dużych przebiegów (na Castrolu jakies 6-7tyś km). Tak jak piszesz przy następnej wymianie chcę zastosować płukankę.

Pytam o olej do GDI bo dużo dobrych opinii słyszałem o olejach Millers'a, więc byłem ciekawy czy ten producent ma olej do GDI. Swoją drogą zastanawiam się nad powrotem na pełen syntetyk. Wcześniej nie wiem co było zalane, ja drugi raz zalałem 10W40. :roll:

jaceksu79 - 21-10-2012, 09:56

osobiście bym zalał w/w XSS-a 10W40 i dał spokój... myślę, że będziesz wystarczająco zadowolony... w gdi jest bardzo ważna czystość silnika, XSS zapewni Tobie ją w rewelacyjnym stopniu i dodatkowo wyciszy...
Natomiast jeżeli masz obecnie problem z mocno stukającym na zimnym możesz skusić się na XSS-a 5W30 ( także półsyntetyk).

krzychu - 21-10-2012, 10:11

jaceksu79 - nie rozumiem. Jeździsz po "moim" valvoline, że to HC, a teraz polecasz półsyntetyki?
xluki - 21-10-2012, 10:15

jaceksu79 napisał/a:
osobiście bym zalał w/w XSS-a 10W40 i dał spokój... myślę, że będziesz wystarczająco zadowolony... w gdi jest bardzo ważna czystość silnika, XSS zapewni Tobie ją w rewelacyjnym stopniu i dodatkowo wyciszy...
Natomiast jeżeli masz obecnie problem z mocno stukającym na zimnym możesz skusić się na XSS-a 5W30 ( także półsyntetyk).
no to teraz znowu będzie dylemat... popychacze zdarza się usłyszeć też na ciepłym silniku, ale zazwyczaj przez krótki czas. Myślę, że ma to związek z syfem z Castrola (na Magnatecu chodził jak traktor na zimnym :D ). WIem na 100%, że płukankę zastosuję przy następnej wymianie, która dopiero będzie w kwietniu, ale wolę już teraz podjąć decyzję. :biggrin:
jaceksu79 - 21-10-2012, 13:28

krzychu napisał/a:
jaceksu79 - nie rozumiem. Jeździsz po "moim" valvoline, że to HC, a teraz polecasz półsyntetyki?


Po 1. nie "jadę" tylko poinformowałem Ciebie, że masz HC
Po 2. ten hc po 10kkm jest w gorszym stanie jak ten półsyntetyk
po 3. inne przeznaczenie oleju, tzn do innego samochodu
PO 4. zachowujesz się jakbym Ciebie skrzywdził :roll:

[ Dodano: 21-10-2012, 13:30 ]
xluki napisał/a:
no to teraz znowu będzie dylemat


:mrgreen:

najgorsze jest to, że to zima się zbliża, bo żeby lato to lepiej by było zacząć od 10W40...
no musisz spróbować.. to i to... na jednym i na drugim gorzej nie będzie jak na obecnym... chodzi tylko o to aby efekt był jak najlepszy

krzychu - 21-10-2012, 13:46

jaceksu79 napisał/a:
PO 4. zachowujesz się jakbym Ciebie skrzywdził :roll:


Hehehe. Nie ale dziwi mnie takie gloryfikowanie Millersa, tak jakby cała reszta to był syf... Może się na czymś znasz albo poznałeś ten produkt (staram się nie zakładać, że Ci płacą lub masz z tego zyski) i teraz jedziesz argumentami (w miarę sensownymi czasem nie) ale chyba nikt tutaj na forum nie ma aż takiej wiedzy na ten temat lub na temat innego konkretnego oleju żeby podjąć z Tobą dyskusję... A Ty zachwalasz i zachwalasz...

xluki - 21-10-2012, 14:21

Cytat:
najgorsze jest to, że to zima się zbliża, bo żeby lato to lepiej by było zacząć od 10W40...
no musisz spróbować.. to i to... na jednym i na drugim gorzej nie będzie jak na obecnym... chodzi tylko o to aby efekt był jak najlepszy
patrząc na klasyfikację ACEA to jednak wybiorę XSS 10W40. Jak narazie jestem bardzo zadowolony z Valvoline Maxlife (ale wiadomo, że każdy olej w podobnej cenie będzie lepszy niż Castrol).
Dzięki wielkie za pomoc, zapewne wiosną się jeszcze do Ciebie zgłoszę. :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group