To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T

bbandi - 13-12-2012, 15:36

Hugo napisał/a:
Po drugie: jakiś problem masz do mnie?


Nie spinaj się tak, wyraziłem tylko swoje zdanie, Ty się ludzi czepiasz o byle głupoty a kupiłes jakiegoś ulepa i wychwalasz ponad wszystko :D .
I wole mieć kielichy zrobione niż wstawione pół auta, zresztą nigdzie nie widziałem Twoich profesjonalnie zrobionych kielichów jak i innych co pisali że mają "jak fabryka".

major - 13-12-2012, 16:06

bbandi napisał/a:
To blacharze robią takie auta

Zawsze myślałem, jeżeli jest problem z blachą auta to oddaje się do blacharza :oops:
Jak to się robi " nie w Polsce"? :wink:

Hugo - 13-12-2012, 16:37

bbandi napisał/a:
Nie spinaj się tak, wyraziłem tylko swoje zdanie
Rozumiem, ale można też wyrażać swoje zdanie kulturalnie.
bbandi napisał/a:
kupiłes jakiegoś ulepa i wychwalasz ponad wszystko
Kazałem Ci czytać ten temat i się tu wypowiadać? Jak Ci się nie podoba to zignoruj go. Miałeś ochotę na jakieś części z niego i nie wyszło, czy co?
major napisał/a:
Zawsze myślałem, jeżeli jest problem z blachą auta to oddaje się do blacharza
Ja też, kolega wyżej chyba tego nie wie sądząc po tym jak ma zrobione... Koniec tematu.
major napisał/a:
Jak to się robi " nie w Polsce"?
Nie robi się. Wszystkie auta po kolizjach wysyłane są do Polski i stąd każde w Polsce jest bite i rozkręcane na części, tylko ja idiota naprawiam "ulepa", którego kupiłem przecież na części :mrgreen:
mlun - 13-12-2012, 17:44

Hugo, jeszcze się nie nauczyłeś jak to w Polsce jest:)? Zazdrość itp to się nazywa:)
Owczar - 13-12-2012, 18:38

Wydaje mi się, że bbandi bardziej chodziło o tendencję Hugo do wychwalania ponad wszystko, a nie o zazdrość :) Taki bezrdzawy to on nie jest, powiedziałbym jak każdy inny galant, bynajmniej mój- starszy nie ma się gorzej a nie był raczej zadbanym autem :)

Dla przypomnienia:
Hugo napisał/a:
No nic, my tu sobie gadu gadu, a trzeba się przejechać. Jedzie rewelacyjnie, nic nie stuka, nie puka, skrzynia pracuje super. Wszystko w aucie sprawne w 100%.


Tak, to cytat o aucie, na które Hugo, narzekał w kilku tematach ;)

Ale z tym, że to będzie ulep to bym nie przesadzał. Podejrzewam, że połowa sprowadzonych aut miała gorsze przygody, została zrobiona na kolanie i wypolerowana, a klient wziął z pocałowaniem ręki płacąc jak za zboże. A jakby nie było tutaj będzie zdecydowanie taniej.

Hugo - 13-12-2012, 20:43

Owczar napisał/a:
Taki bezrdzawy to on nie jest, powiedziałbym jak każdy inny galant, bynajmniej mój- starszy nie ma się gorzej a nie był raczej zadbanym autem
Może i masz rację, po prostu mój Sport miał podłogę w gorszym stanie jeśli chodzi o korozję i sporo czasu pochłonęło doprowadzenie jej do ładu, a ten ma "normalną".
Owczar napisał/a:
A jakby nie było tutaj będzie zdecydowanie taniej.
Uszkodzony jest błotnik, gdyby to był przedni błotnik to sam bym go wymienił, tu trzeba wspawać. Taka różnica.
Owczar - 13-12-2012, 21:48

Dokładnie. Wygląda to paskudnie, ale prawdę mówiąc to naprawa nieskomplikowana. Kwestia żeby dobrze spasował, bo na geometrię wpływu to raczej nie ma.

Tylny pas wymieniasz w całości? Ja bym chyba tak zrobił.

Hugo - 13-12-2012, 22:28

Owczar napisał/a:
Wygląda to paskudnie, ale prawdę mówiąc to naprawa nieskomplikowana
Fakt.
Owczar napisał/a:
Tylny pas wymieniasz w całości?
Tzn. caly tył pod zderzakiem? Nie wiem, nie ma konieczności, zobaczymy co na to blacharz, bo dzisiaj kumpel (który wozi auta i był po niego ze mną) miał pokazać mu wszystkie zdjęcia, a jutro mi odpowie w pracy.
Owczar - 14-12-2012, 01:06

Tak łącznie z wnękami lamp. To element zgrzewany z resztą i po jego wymianie prawie nie ma śladów. W przeciwnym razie będziesz musiał wymienić prawą część z błotnikiem i w którymś miejscu połączyć z resztą. Ale to pewnie blacharz będzie wiedział jak zrobić to najlepiej :)
fabryka24 - 14-12-2012, 11:51

Hugo, Naprawiaj go , sam miałem go kupić w celu naprawy , przespałem trochę temat , ale to nic , wrzucę zdjęcia jak taka naprawa wygląda , tu na przykładzie forda mondeo http://www.fotosik.pl/pok...a789bcb9d7.html , http://www.fotosik.pl/pok...347e230c03.html , kupujemy http://www.fotosik.pl/pok...930a93d143.html , wycinamy http://www.fotosik.pl/pok...afd0c83760.html , spawamy nowy , http://www.fotosik.pl/pok...88de55eee4.html przygotowanie do lakierowania ,, http://www.fotosik.pl/pok...0fe18a8789.html , malowanie http://www.fotosik.pl/pok...8676ab198f.html i gotowe http://www.fotosik.pl/pok...d823514934.html . Jest to normalna naprawa . Porządna konserwacja i tyle ,jak będzie dobrze zrobione nikt się nie pozna , pozdrawiam
Hugo - 14-12-2012, 12:16

fabryka24 nic dodać, nic ująć.
Owczar - 14-12-2012, 15:21

Wszystko jest do zrobienia :) Tylko musisz dorwać jak najwięcej z dawcy. O tylnym pasie pisałem, bo mój też był uszkodzony tylko z jednej strony, ale łatwiej było wymienić cały tylny pas z wnękami lamp niż jego część. Wtedy spawasz w miejscu fabrycznych spawów.
moniaquba - 14-12-2012, 18:03

Gratki Hugo - naprawiaj :) A to od navi to bym skompletował i póki co na Twoim miejscu zostawił - zdążysz sprzedać jak Ci nie będzie leżeć. :)

PS. Nie patrz na zazdrośników i ich mało kulturalne wypowiedzi!!
Gratki jeszcze raz :) :D !!!

Hugo - 14-12-2012, 18:16

moniaquba, dzięki, co do navi to będę sprzedawał, do niczego mi nie pasuje w tej konsoli, zresztą konsolę zmieniam na "drewnianą" to już całkiem.
fj_mike - 14-12-2012, 19:32

Dostałem Powiadomienie o Odpowiedzi o jakimś hugonowym Galancie ale już zmieniłeś tytuł tematu :mrgreen:
Pytanie z innej beczki. Nie żałujesz, że nie uderzyłeś wcześniej w V6?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group