To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Moje wrażenia po 2 miesiącach użytkowania nowego lancera

Jalal_79 - 11-01-2014, 13:08

krzychu napisał/a:
Jalal_79 napisał/a:

Ponadto nie sama tarcza ma wejść, jeszcze jest zacisk i zdecydowanie inny niż w serii.


Oczywiście, ale ja mówię o zacisku seryjnym z Outlandera/ASX-a... Jedyny problem jaki możesz napotkać to mocowanie jarzma i problem z zamontowaniem danego zacisku na daną piastę. Ale to trzeba po prostu przymierzyć.


Tak ale ja będę zakładał z RalliArt.
Napewno dam fotki.

mkm - 11-01-2014, 16:28

Tak czytam, czytam i nie wierzę.
Zaciski wielotłoczkowe, wielkie tarcze itp. itd, a hamulców pewnie nie ma, bo płynu hamulcowego nie wymieniacie lub hamulec przez lata muskacie, że się tłok nawet w 1/3 nie wysunie, a wyższa półka zamienników to TRW :roll:
W dziale Colta non stop pojawiały się patenty z czego tarcze... nawiercane/nacinane/ z Sigmy/ z Coopera/ z evo, zaciski Brembo itp itd, bo inne albo biją, albo się krzywią, albo nie hamują...
U mnie zestawy tarcza Brembo klocki różne od TRW po Ferrodo, a teraz Zimmermann tarcza/klocek do tego co rok pełna wymiana płynu hamulcowego (wysokotemperaturowego) i czyszczenie (chemia plus powietrze) plus szerokość opony zalecana przez producenta i nie wiem co znaczą słabe/bijące/przegrzewające się hamulce :D .

tyku - 11-01-2014, 16:34

mkm, Płyn wymieniam co roku,. Nie krzycz na nas :!: Chcemy ulepszyć hamulce bo po dwóch miesiącach użytkowania lancera okazało się, że słabo hamuje. :D
mkm - 11-01-2014, 16:36

tyku, a jak wymieniasz i ile płynu do tej operacji zużywasz?
tyku - 11-01-2014, 16:42

mkm, Sam tego nie robię. Wymieniali mi w serwisie w czerwcu 2013. Kupiłem 1 litr : Millers Oils Uniwersal Brake Fluid DOT-4. Pilnowałem, aby zrobili to dobrze. Nie uzupełnili, tylko wymienili na nowy w całym układzie.
mkm - 11-01-2014, 16:50

tyku, Twój Millers wrze w temperaturach 230sucho/155mokro stopni Celcjiusza.
"Mój " DOT-4 Castrola ma 280/186 8)

Do przepłukania całego układu (podciśnieniowo) idzie około 750ml :wink:

tyku - 11-01-2014, 16:57

mkm napisał/a:
Twój Millers wrze w temperaturach 230sucho/155mokro stopni Celcjiusza.
"Mój " DOT-4 Castrola ma 280/186
- nie licytujmy się na płyny, nie o to chodzi w tym temacie. :P
mkm - 11-01-2014, 17:02

tyku, przecież nie piszę tego złośliwie :P
Jak w Miśku zaczynają się problemy to nie szukamy głęboko tylko zaczynamy od spraw najprostszych :wink:
Gotują hamulce - płyn, wibruje kierownica - stan opon/felg/pierścieni centrujących, słabo hamuje - klocki/grubość tarczy :wink:

tyku - 11-01-2014, 17:11

mkm, Masz rację. To są słuszne uwagi dla wszystkich.
Możesz je przenieść tu: http://forum.mitsumaniaki...1268061#1268061
i odpowiedz mi na pytanie.
Dziękuję :D

krzychu - 11-01-2014, 20:54

mkm - wszystko zależy jak kto jeździ. Jak jest z tych szybkich i wściekłych lub hamuje z góry hamulcami zamiast silnikiem, a do tego stoi na mocno wciśniętym hamulcu po hamowaniu to wykrzywi tarczę pomimo super dbałości.... Większa tarcza to większa pojemność cieplna i większa powierzchnia oddawania ciepła zawsze to oddala moment zwichrowania.

[ Dodano: 11-01-2014, 20:54 ]
Jalal_79 napisał/a:

Tak ale ja będę zakładał z RalliArt.


Przecież Ci napisałem, ze to jest to samo co z OII.... :?

toomi1982 - 15-01-2014, 08:19

Dostałem telefon z serwisu,że sprawa została przekazana aż do producenta. Serwis nie jest w stanie usunąć usterki (zacinającej się szyby). Czekają na odpowiedź co z tym fantem zrobić. Jak myślicie nad czym się zastanawiają? Wymienić drzwi czy samochód?......, a może nic nie robić?
Pozdro

daktaris - 15-01-2014, 08:57

Myślę że samochodu to nie wymienią , zapewne napisali że do usunięcia usterki muszą wymienić całe drzwi. Czekają na odpowiedz w sprawie pokrycia kosztów wymiany oraz części.
krzychu - 15-01-2014, 09:00

Może poprosili od dodatkową dokumentację tego problemu? Może problem jest elektroniczny, a nie mechaniczny...
Hishi - 18-01-2014, 20:34

No dobra, to może ja coś napiszę o pierwszych dwóch miesiącach.
Nowego lancera kupiłem w ub. roku pod koniec zimy.

1.
Tak jak niektórzy tutaj stwierdziłem, że zawieszenie skrzypi na nierównościach np.; leżące przeszkody na osiedlach mieszkaniowych. Byłem w serwisie. Rzekomo coś tam zostało nasmarowane i skrzypienie miało zniknąć. Nie zniknęło, więc pojechałem drugi raz. Powiedziano mi, że przy gazowych amortyzatorach "tak jest" i nic się nie zrobi. Zdziwiłem się, ale się nie odzywałem, bo w starym oplu nie miałem gazowych, nie miałem takich problemów. Skoro się nie znam, to nie będę w dyskusje wchodził. Zauważyłem, że w cieplejsze dni tego problemu nie ma. Od początku wiosny przez całe lato i jesień nic nie słyszałem. Więc się tego nie czepiałem. Ostatnio w zimniejsze dni coś tam zaskrzypiało. Ale może to incydent i problem sam się rozwiązał.

2.
Lekko poluzowało się mocowanie wydechu, gdzieś pod podłogą, ale dokręcili i jest Ok.

No i tyle. W sumie, chyba po 2 miesiącach nie miałem co narzekać :)


A ostatnie problemy:

1.Czasami z prawej przedniej strony słyszę pobrzękiwanie przypominające podskakującą pokrywkę na garnku z gotującą się wodą, ale nie potrafię zlokalizować dokładnie miejsca, więc w serwisie tego nie zgłaszam.

2.
Przy skręcie w prawo słyszę pod maską cos co można określić jako "terkotanie". Raz jest, a raz go nie ma. Ktoś na forum opisał ten problem, że to może być wspomaganie.

prosto - 19-01-2014, 12:05

Cytat:
Przy skręcie w prawo słyszę pod maską cos co można określić jako "terkotanie".


nie jestem fachowcem ale troche wyglada mi to na "cos" z dyferencjałem. jesli np ruszyło sie zrywnie przy mocno skreconych kołach wtedy mogą zaczac wystepowac takie problemy mialem tak w megance...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group