miksell - 19-02-2014, 09:24
Czy łańcuch jest dożywotni w tym aucie? krzychu - 19-02-2014, 09:28 Nie ma czegoś takiego. Nie ma się co nad tym zastanawiać. Wyciągnie się to usłyszysz i wymienisz... Swoją drogą właśnie stosowanie łańcucha w wielu firmach jest bardzo kontrowersyjne ale to inny temat. miksell - 19-02-2014, 09:41 A jaki jest koszt wymiany łańcucha? Jak to się ma do ceny wymiana rozrządu w podobnej klasy samochodzie? RalfPi - 19-02-2014, 10:00 miksell - pytania jak najbardziej na miejscu. W Lancerze wszystko jest droższe jak w Pandzie.. ale w Pandzie tłumik wymieniasz co trzy lata i amorki co 80k, a na Forum mamy sporo Lancerów i mało kto wymieniał cokolwiek! Nie skalkulujesz wszystkiego  Lancer jest bezawaryjny  Wybierz zadbany model, a będzie się sprawował 
miksell - 19-02-2014, 10:30
To teraz pytanie za 100pkt. Jaki trzeba mieć budżet aby kupić zadbanego lancera? 
Rocznik nie ma znaczenia. RalfPi - 19-02-2014, 10:39 40kzł - 3, 4 latka z 1.8 wciągniesz w tej cenie. Sam rozważałem zakup Aurisa Hybrid i sprzedaż Lancera
Kupuj z polskich salonów (brak problemów z historią), patrz na właściciela, pytaj o wszystko i w nic nie wierz, póki nie udowodni, że czarne jest białe.. czy jakoś tak 
Luk - 19-02-2014, 10:44
30000-40000..? Sprawdź sobie na allegro. Zaczynaj od najdroższych - z jakiegoś powodu właściciel chce tyle, może właśnie dlatego, że nie spawany z 2... I TYLKO KRAJOWE - jeżeli z nieznanego źródła. Zaproponował bym Ci swojego, ale zdecydowałem się nie sprzedawać jeszcze - zbyt dobrze i bezusterkowo mi się nim jeździ
juar_78 - 19-02-2014, 10:47
W kwestii trwałości Mitsubishi i amorków, bo akurat ktoś przywołał ich przykład. W swojej Carismie (240 tys. km) wymieniłem właśnie amortyzatory z przodu - były oryginalne. sla - 19-02-2014, 10:55
A może do Ferrari  Powinieneś chyba mnie spytać o miski olejowe do innych kompaktów.
Co do innych spraw, nic nie dolewam i nic jeszcze nie naprawiałem, nic nie skrzypi, nie rdzewieje, nie terkocze. W środku błoga cisza. krzychu - 19-02-2014, 11:13
To dlaczego porównujesz koszty serwisowania Lancera do Audi?  Powinieneś chyba porównywać koszty utrzymania innego kompaktu....
Znaczy do audi to już może być problem ze znalezieniem miski? Jesteś mocno wybiórczy. A jak nic nie dolewasz to albo masz szczęście albo nie wiesz, że powinieneś dolewać. sla - 19-02-2014, 11:24
Dlatego że koszty serwisowania mojego obecnego samochodu są niższe niż Lancera, a chyba tak nie powinno być. Dobra nie chce mi się już ciągnąć tego tematu. Lancery są najlepsze na świecie i dodatkowo tanie w zakupie i serwisowaniu, tylko ludzie na całym świecie jeszcze o tym nie wiedzą i kupują bez sensu samochody innych marek.
Lucas123w - 19-02-2014, 11:36 Jeśli wymiana tarcz, klocków, filtrów, oleju mają generować kosmiczne koszty serwisowe to lepiej od razu przerzucić się na komunikację miejską. Temat dotyczy Lancera ostatniej generacji, a w nim po lekturze forum nie psuło się nic co by generowało wysokie wydatki. O misce olejowej żadnego tematu nie było. Koledzy krzychu, i sla, wyluzujcie się trochę, nudna ta dyskusja jest nie wnosi nic nowego do tematu. cefaloid - 22-02-2014, 16:14
Ale razem z ceną zakupu samochodu, to już tak różowo nie jest? Wliczasz cenę auta do swojego rachunku kosztów utrzymania? Faktycznie pomińmy już tę nieszczęsną miskę, bo kim trzeba być, aby wybierać samochody po cenie mitycznej miski olejowej modelu poprzedniego 
Lancer jest jedną z najtańszych opcji i jak za swoją cenę to oferuje dość sporo - nie jest autem najlepszym na świecie, ale za swoją cenę naprawdę wart uwagi. I tyle. mjsystem - 23-02-2014, 00:21 Panowie. Proszę o powrót do meritum tematu.
To prawda. Nie ma ideałów. Mimo to Lancer jest dość solidną konstrukcją i awarie są raczej rzadkością. miksell - 24-02-2014, 22:46 Temat postu: [Lancer X] Proszę zniechęcić mnie do zakupu. Od jakiegoś czasu rozglądam się za nowym autkiem. Lancer jest faworytem. Chcę temat zmęczyć. Autem chcę pojeździć 5 lat (w porywach do 10). Sporo na forum jest pozytywów na temat tego modelu. Fajnie by było gdyby obecni użytkownicy tych samochodów opisali kilka wad, by mnie "zniechęcić", bym poznał dobre i złe strony. Dla ułatwienia podam iż obecnie jeżdżę Audi A4 B5 z 2000r. Jak na razie to wady jakie udało mi się ustalić to: - słabe wyciszenie (może nie jest aż tak źle) - dużo pali (zależy pewnie od nogi, jednak jeśli na trasie spali 7 to będzie ok) - miękki lakier (chyba wszystkie nowe tak mają) - kiepsko wykończony bagażnik w wersji sedan (dla mnie brzydota na maxa) - przeciętne plastiki w środku (w porównaniu do Audi jest przepaść) |
||||||||||||||||||||||||||||
