L200 Techniczne od 2006r - L200 chip
Anonymous - 21-06-2007, 15:10
Koledzy bez chipa auto prawie pływało,,hehe,,,, no bez przesady,,,, ale przez 150 km w strugach dosyć obfitego deszczu jechałem i nic,,, dwukrotnie był na myjce ciśnieniowej nic się nie dzieje więc chyba to ten cholerny chip,,,,, ponoć do trzech razy sztuka,,, dwa już były więc zobaczymy co będzie za trzecim razem
Gene - 21-06-2007, 15:45
no to gitarrra
Jackie - 30-06-2007, 15:39
Rajuśku, czy ten chip aż tak wiele daje, żeby się o niego spinać? Axer, daj na luz odbierz swoje pieniądze i jedź na wczasy (za 5 kawałków można np. grzać do Kambodży ) serio, to nie spotkałem się z awarią L200 jak nie miała chipa.... Jakoś nawet te resory u nikogo nie skrzypią... (cholera może trzeba coś zrobić coby zaczęły no bo w końcu akcja jest, nie? ). Uszy do góry, to dobre auto. Jak będziesz miał kłopoty nadal - daj znać. Coś będziemy mysleć.
Pozdrawiam
tomekrvf - 01-07-2007, 00:08
Jackie napisał/a: | Rajuśku, czy ten chip aż tak wiele daje, żeby się o niego spinać? |
No właśnie. Po kiego grzyba tuningować ciężarówkę? Przecież ten samochód stworzony jest po to aby wrzucić na pakę worki z cementem/ skrzynki z jabłkami itp itd. Taki towar nie wymaga dobrych osiągów.
Anonymous - 01-07-2007, 21:18
Jackie napisał/a: | Axer, daj na luz odbierz swoje pieniądze i jedź na wczasy |
Jackie ty piszesz poważnie ? mogę zrezygnować z tego cholerstwa po następnej awari ?
tomekrvf napisał/a: | No właśnie. Po kiego grzyba tuningować ciężarówkę? Przecież ten samochód stworzony jest po to aby wrzucić na pakę worki z cementem/ skrzynki z jabłkami itp itd. Taki towar nie wymaga dobrych osiągów. |
tomek, ja go nie tuningwałem, taki mi porostu sprzedał zachwalając że dynamika auta znacznie się porawia,,, teraz wiem że wielkich zmian nie ma i nie decydowałbym się na zakup chipowanego autka.
Jackie - 01-07-2007, 21:45
Axer napisał/a: | Jackie ty piszesz poważnie ? mogę zrezygnować z tego cholerstwa po następnej awari ? |
Z punktu widzenia prawa, jeżeli usługa nie odpowiada wymaganiom nabywcy a do tego wpływa negatywnie na zakupiony produkt podlega 100% zwrotowi a i ASO nie będzie robiło kłopotów, jeżeli nie wiedzą co z tym zrobić. Ot po prostu zwrot towaru nie spełniającego wymogów technologicznych. Swoją drogą nie wiem co się dzieje w Twoim aucie i komu łeb urwać ale w normalnych wrunkach takie historie nie występują. IMO błąd montażu ale nie widzę samochodu na żywo.
Pozdrawiam
Matejko - 01-07-2007, 22:25
Jackie napisał/a: | IMO błąd montażu ale nie widzę samochodu na żywo. |
Jacus to zaproponuj koledze wizyte w twoim zaprzyjaznionym serwisie z dobra kawa w salonie o ktorej tyle sie slyszy na forumie
wez w termos na zlota
Anonymous - 01-07-2007, 22:53
Jackie napisał/a: | Swoją drogą nie wiem co się dzieje w Twoim aucie i komu łeb urwać ale w normalnych wrunkach takie historie nie występują. IMO błąd montażu ale nie widzę samochodu na żywo. |
Ja też nie wiem co się dzieje, chę wierzyć że to czysty przypadek i zbieg okoliczność, że to dwa wadliwe zestawy padły w praktycznie takich samych okolicznościach (woda na drodze) naprawdę chcę w to wierzyć, na razie jeżdzę po montarzu trzeciego chipa drugi dzień, ostatnio przejeździłem 2 tygodnie aż padł, na razie jest sucho, zobaczymy co bedzie jak popada. chłopaki w servisie pokazali mi całą wiązkę i gdzie jest wpięta, fakt nie ma zbyt wielu możliwości zamoknięcia no chyba że przyczyna leży w innym miejscu, może gdzieś jest jakaś wiązka która łapie wodę i robi zwarcie w instalacji a przy okazji chipa wywala, powiedzieli że to nie możliwe wiec cholera wie, pojeździmy poczekamy.
Anonymous - 03-07-2007, 00:48
Axer napisał/a: | Jackie napisał/a: | Swoją drogą nie wiem co się dzieje w Twoim aucie i komu łeb urwać ale w normalnych wrunkach takie historie nie występują. IMO błąd montażu ale nie widzę samochodu na żywo. |
Ja też nie wiem co się dzieje, chę wierzyć że to czysty przypadek i zbieg okoliczność, że to dwa wadliwe zestawy padły w praktycznie takich samych okolicznościach (woda na drodze) naprawdę chcę w to wierzyć, na razie jeżdzę po montarzu trzeciego chipa drugi dzień, ostatnio przejeździłem 2 tygodnie aż padł, na razie jest sucho, zobaczymy co bedzie jak popada. chłopaki w servisie pokazali mi całą wiązkę i gdzie jest wpięta, fakt nie ma zbyt wielu możliwości zamoknięcia no chyba że przyczyna leży w innym miejscu, może gdzieś jest jakaś wiązka która łapie wodę i robi zwarcie w instalacji a przy okazji chipa wywala, powiedzieli że to nie możliwe wiec cholera wie, pojeździmy poczekamy. |
Czytałem te posty Axer'a z pewnym niedowierzaniem... ba powiem szczerze ze złośliwym usmieszkiem na ustach. Ale już mi nie do śmiechu. W sobotę 30.06 mój chip zablokował wtryskiwacze po raz pierwszy !
Byłem juz w serwisie... jak znam moje szczęście ,na dwóch wymianach sie nie skończy...
Mam jednak wrażenie, że nie chodzi tu o wodę, ale raczej o jakiś błąd w oprogramowaniu. No cóż... pożywiom... uwidzim...
Anonymous - 03-07-2007, 08:09
czyli sytuacja zaczyna przypominac ta z toyoty i jej d4d, oferowany przez nich chip tak mieszal w aucie ze toyka wycofala sie z tego chiptuningu, sadze ze mitsu niedlugo tez to zrobi.
Anonymous - 03-07-2007, 16:11
Maroo_kr napisał/a: | Czytałem te posty Axer'a z pewnym niedowierzaniem... |
Hym miałeś prawo nie dowierzać ale kolego nie należę do ludzi histryzujących i tak jak gdzieś pisałem na forum,,, usterki w autach nawet tych najlepszych nie są mi obce, więc zanim coś napiszę to naprawdę musi mnie krew zalać,,, i już nie chodzi o to że chipek pada,,,, bywa tak czasami,,,,, ale dla czego pada właśnie w weekend,, gdzie nic w żadnym servisie nie mozna zrobić.
Maroo_kr napisał/a: | ba powiem szczerze ze złośliwym usmieszkiem na ustach. |
rozumiem że nie dowierzałeś ale dla czego z złośliwym umieszkiem na ustach ??? nabroiłem coś,,, hym ale nie napiszę że za to wielki Mitsuuu,,, cię pokarał,,, nie życzę ci kolego moich przejść z chipkiem, obyś poprzestał na jednej wymianie, ale dla pewności nich ci panowie z pokażą jak to cholerstwo zdemontować wrazie godziny W, ja już wiem i jadąc jestem trochę spokojniejszy o to że dojadę.
arturro napisał/a: | czyli sytuacja zaczyna przypominac ta z toyoty i jej d4d, oferowany przez nich chip tak mieszal w aucie ze toyka wycofala sie z tego chiptuningu, sadze ze mitsu niedlugo tez to zrobi. |
Hehe,,, jak znam życie to zapewne tak bedzie ale jak mi się gwarancja skończy
Anonymous - 03-07-2007, 19:39
Ja w takim razie aż dumny jestem z siebie, że do outlandera nie zamówiłem tego chipa - to chyba taki sam.
JCH - 03-07-2007, 20:14
alvent napisał/a: | że do outlandera nie zamówiłem tego chipa - to chyba taki sam. | Chyba nie taki sam bo w Outlanderze jest przecież silnik VW.
Anonymous - 04-07-2007, 20:32
Axer, powiedz czy zauważyłeś dużą różnicę w jeżdżeniu z chipem i bez. Jeżeli tak podziel się wrażeniami(przyspieszenie, prędkość, spalanie). Nie miałem możliwości pojeżdżenia z chipem, a szczerze mówiąc zastanawiam się (chociaż czytając twój przypadek, jest to ryzykowne:))
Anonymous - 05-07-2007, 08:31
robitom1 napisał/a: | Axer, powiedz czy zauważyłeś dużą różnicę w jeżdżeniu z chipem i bez. Jeżeli tak podziel się wrażeniami(przyspieszenie, prędkość, spalanie). Nie miałem możliwości pojeżdżenia z chipem, a szczerze mówiąc zastanawiam się (chociaż czytając twój przypadek, jest to ryzykowne:)) |
Robi,,,,,Czy zauważyłem różnicę ? hym w moim odczuciu tak , autko zbiera się lepiej, ma lepszą dynamikę przy wyprzedzaniu jednocześnie praca ślinka się zmienia, wydaje mi się że z chipem odgłos pracy jest taki bardziej "twrdy, spięty" co do spalania, u mnie kształtyje się od 8,5 - 9,5 l/km oczywiście w normalnej eksploatacji, nie są to wielkie róznice ale fakt czuć, teraz z prespektywy czasu i po jeździe bez chipka i po moich przygodach chyba bym się nie zdecydował na chipa - oczywiście kolego nie możesz się sugerować moim przypadkiem bo wierzę że jest on odosobniony, są ludzie na forum ktrórzy mają autka z chipami i są bardzo zadowoleni i zero problemów, a najlepiej by było abyś potestował autko bez i chipowane, ja nie miałem takiej okazji.
|
|
|