Nasze Miśki - Galant Avance Czarna Perła by komarsnk
robertdg - 03-02-2015, 22:07
Przepraszam bład, gwint winien być M22x1,5 a co do nasadki to wydaje mi się, że to jest raczej rozmiar 32mm, strzelam bo zwyczajowo taki rozmiar stosuje się przy takim gwincie.
komarsnk - 03-02-2015, 22:09
Spoko - jutro będę wiedział co i jak bo pojawiła się opcja skorzystania na chwilę z warsztatu z narzędziami
Hugo - 03-02-2015, 22:48
robertdg napisał/a: | co do nasadki to wydaje mi się, że to jest raczej rozmiar 32mm | Przepraszam, masz rację. Mój błąd.
komarsnk - 04-02-2015, 15:18
No to sprawa jasna. Wieloklin nie chciał się za bardzo ruszyć, a już na pewno nie pod palcami - aż tak kolorowo nie było. Ale trochę go poprosiliśmy mobilną prasą 5T (młot 20kg) i ruszyło ale też nie od razu.
Wylane hektolitry WD40 i już miałem zakręcać koło jednak nie dało nam to żyć i przy kolejnej próbie puściło. Poświęciłem nakrętkę bo i tak była w kiepskim stanie - w zapasie była samozaciskająca od jakiegoś francuza
Łożysko KOYO już zamówione - samo, bez piasty bo chwilę się zastanawiałem czy nie kupić z piastą na e-pajero, założyć a tamtą piastę sobie na spokojnie wyciągać i mieć na czarną godzinę, ale uświadomiłem sobie, że nie mam klucza dynamometrycznego do dokręcenia nakrętki na przegubie więc i tak sam sobie tego w 100% nie wymienię. Jak już mam gdzieś jeździć to niech się już bawią ze wszystkim
komarsnk - 16-02-2015, 19:08
Łożysko takie zamówiłem
   
Dziś założone Jest (prawie) błoga cisza
Niestety piasta nie sprawdzona czujnikiem zegarowym - w sumie to nie ma objawów bicia ale dla spokoju ducha można było to zrobić...
Nakrętka też nie dokręcona z książkową wartością bo:
a) w warsztacie mieli tylko klucz do 100Nm
b) gwint na wieloklinie jest dość zmęczony proszeniem przegubu o wyjście z piasty :/
Ale fakturę na montaż mam więc jakby co to...
P.S. Ale było widać, że ktoś tam już łapska pchał :/ Tzn, że łożysko już tam było wymieniane...
Widać było nacięcie na piaście (flanszy - ale o tym później ) oraz np. urwana była śrubka od czujnika ABS i w ogóle tam było trochę rzeźniczo porobione wszystko :/
P.S.2 - Dobry motyw jak się okazało z tym, że klucz mają tylko 100Nm Taki młodszy chłystek chciał błysnąć, że chodził do szkoły wpadł na pomysł: "skoro mamy klucz 100Nm to założymy metrową przedłużkę i będzie już 200Nm co nie?"
P.S.3 - tu goście też twierdzą, że ta część, którą się wyciska z łożyska, a do której przykręca się koło - to jests flansza sam już nie wiem co jest poprawne
Póki co tankować i jeździć...
robertdg - 16-02-2015, 20:06
Piasta to część należąca do elementu napędowego osadzonego na wale, osi - nomenklatura sprzeczna z tym co oferuja punkty sprzedaży, bo jakbyś chciał piaste do Renault to by Ci sprzedali
a jak do Galanta
komarsnk napisał/a: | P.S.2 - Dobry motyw jak się okazało z tym, że klucz mają tylko 100Nm Taki młodszy chłystek chciał błysnąć, że chodził do szkoły wpadł na pomysł: "skoro mamy klucz 100Nm to założymy metrową przedłużkę i będzie już 200Nm co nie?" | Lepiej dokręć nalezycie bo długo to łożysko nie wytrzyma
komarsnk - 16-02-2015, 21:01
robertdg napisał/a: | Lepiej dokręć nalezycie bo długo to łożysko nie wytrzyma |
Tak zrobię w najbliższych dniach
fj_mike - 16-02-2015, 21:28
komarsnk, nie wiem dlaczego ale jakoś nie trafiłem na twój temat wcześniej
Graty
komarsnk - 16-02-2015, 22:44
fj_mike, lepiej późno niż wcale
Miło mi gościć
mjsystem - 17-02-2015, 07:38
Adam, oby był długo spokój
komarsnk - 17-02-2015, 18:35
Ehh - dziś po przełączzeniu na LPG wystrzelił CE :/
Już od jakiegoś czasu na zimno trochę bardziej się telepał po przełączeniu niż zwykle :/
Standard - missfire - tym razem na 4 cylindrze.
Już jestem umówiony na piątek do gaziarza na diagnozę
komarsnk - 28-02-2015, 20:16
Update:
- nakrętka piasty dokręcona wg manuala
- mapa LPG podregulowana, włączone wstępne podgrzewanie wtrysków (co to qrka jest?) i i na razie spokój
Coś mi znowu zaczyna hałasować zawieszenie z przodu :/ jak wjeżdżam pod górkę na mocno skręconych kołach to stuka pewnie górny się odzywa bo ja go nie wymieniałem a co było wcześniej to nie wiadomo. Mogą też być gumy stabilizatora bo nawet na oczy ich nie widziałem...
Do tego coś mi Kasia wspomina, że czasem jak się na dzurach przód rozbuja to ciężko mu przestać ehh. Co więcej, przy wymianie łożyska uderzyli młotkiem w osłonę prostego :/ Trzeba wymienić
A zauważyłem, że w wahaczach SH (mają niecały rok) jest już padnięta tuleja pod widelcem Innych nie sprawdzałem - mam przegląd za jakiś miesiąc...
Chodzi mi po głowie wsadzenie również na przód poliuretanów... Koszt niemały ale już na wieki...
Na wieki też chciałbym mieć sworznie więc pytam Was Koledzy: gdzie regenerować, żeby było dobrze? Tak żeby była ta wkładka mosiężna? Czy da się to później jakoś zweryfikować z czego jest wkładka? Bo zupełnie nie wiem jak taka regeneracja przebiega i w ogóle... Gumki bym kupić od hultaja więc byłby tylko koszt samej regeneracji, tylko nie wiem w ogóle w jakich pieniądzach się to robi...
Poza tym zastanawiam się jakie górne wsadzić. Jest sens pchać się w 555, o którym ostatnio chodzą krążą niefajne opinie czy wystarczy Febest? Różnica jest 30zł/szt. Bo CTR to raczej nie do znalezienia chyba...
Też pewnie na przód wpadną KYB Ultra SR. Zastanawiałem się nad KONI ale...
Idealnie by było też wsadzić nowe sprężynki H&R ale są dwa ALE: naciągany budżet i... żona (ostatnio główny użytkownik auta) Mówi, że za pług w zimie nie będzie robić
Szukam też kogoś kto miałby do sprzedania poliftowe prowadnice hamulcowe w dobrym stanie i jarzmo na lewy przód - kupiłbym ewentualnie w komplecie z zaciskiem (1 tłok) bo coraz bardziej chrobocze przy lekkim naciśnięciu hamulca :/ Obawiam się, że są krzywe prowadnice i/lub jajowate otwory w jarzmie...
I tak się ostatnio zastanawiałem: jak sprawdzić poduszki silnika z automatem?
Jakie są objawy wytrzepania poszczególnych poduszek?
deejay - 28-02-2015, 20:30
komarsnk napisał/a: | A zauważyłem, że w wahaczach SH (mają niecały rok) jest już padnięta tuleja pod widelcem Innych nie sprawdzałem - mam przegląd za jakiś miesiąc... |
Miałem to samo , sworzeń ok a tuleje wymieniłem na NOK-a i jest gitarka leżą na czarną godzinę .
Fragu - 28-02-2015, 21:36
komarsnk napisał/a: | A zauważyłem, że w wahaczach SH (mają niecały rok) jest już padnięta tuleja pod widelcem |
Dokładnie to samo u mnie, ale już się zakłada CTR.
komarsnk - 28-02-2015, 21:47
Fragu napisał/a: | Dokładnie to samo u mnie, ale już się zakłada CTR. |
Ja właśnie poczekam sobie do przeglądu. Jak wyjdzie, że reszta tulejek też poszła się współżyć to olewam temat i zakładam poli. Jak tylko te będą padnięte to może faktycznie zmienię je tak jak deejay na NOKa bo nie są to tanie rzeczy... Tylko gumkę muszę zmienić w trybie przyspieszonym... A kasa się przyda na upiększanie (wreszcie!) Może się z deejayem ugadam na montaż "soczewicy" i powrót do "zenonu" bo już się stęskniłem
Ale najpierw będę musiał wsadzić gratki, które mam zarezerwowane u sveno z Pana Przypadka
|
|
|