Nasze Miśki - Lancer '93 w spadku
mkm - 24-04-2015, 17:56
Przejście z nadkola/błotnika na drzwi i dalej w kierunku przodu.
owiecs - 24-04-2015, 18:18
Mówimy o listwach bocznych na drzwiach oczywiście? Nie przykładałem listw jeszcze; zresztą tej ostatniej małej listewki nie miałem - na zdjęciach z początku widać, że była tam... czarna taśma izolacyjna
tylko dalej dokładnie nie wiem o co chodzi
jedyna rzecz to generalnie po założeniu drzwi wyglądają na lekko niespasowane, ale ma to być poprawione
nic innego co jest niezbyt ok mi się nie rzuca w oczy
mkm - 24-04-2015, 18:44
No właśnie to niespasowanie rzuciło mi się w oczy i jak będziesz/będziecie pasować to z przyłożonymi listwami, bo potem może się mocno rzucać w oczy
owiecs - 26-01-2016, 20:55
miało być tak pięknie, a nie miałem się gdzie zatrzymać
po wyjeździe 500km w weekend, licznik pokazał piękną, niecyganioną liczbę:
misio hula jak nówka, pozdrawiam wszystkich!
Bartekkita - 02-02-2016, 21:43
gratulację powinien jeszcze długo posłużyć
owiecs - 02-06-2017, 14:18
Na liczniku zbliża się 110 000, tymczasem w wolnych chwilach lancer otrzymuje lekką kurację odmładzającą - od czasu do czasu robię glinkowanie i polerkę ręczną (w sensie po 1 elemencie karoserii).
Nic tylko podziwiać
mouseman - 02-06-2017, 15:33
Piękny lancerek wierz mi wiem co mówie ;p Pytanko miałeś rdze na dachu ? ściągałeś podsufitkę ? Tam kryje się zło...
owiecs - 03-06-2017, 12:35
Akurat dach zero rdzy czy odprysków, a takie różne kwiatki pokazały się po polerce na innych elementach (brud nieźle maskuje), podsufitki nie ściągałem, nie strasz
Zaglądnąłem na Twoją galerię, zwłaszcza tego czerwonego potwora - naprawdę chylę czoła
Przy okazji może coś podpowiesz bo zauważyłem że w nim zmieniałeś zderzak tył (tak wnioskuje) - skąd wyszarpałeś zderzak?? Ewentualnie wiesz czy jest opcja dorobić jakoś ten srebrny pasek, który idzie 'przez czarne'?
Raz na miesiąc przekopuje internet w poszukiwaniu listw bocznych i powiem szczerze, że dramat, nie ma nic.
Odnośnie polerki - dzisiaj jak się uda to poleci cały prawy bok i klapa, zostaną już tylko zderzaki i grill oraz ta listwa pod grillem; efektami się podzielę jak skończę poler i woskowanie
pozdrawiam
mouseman - 05-06-2017, 23:03
owiecs napisał/a: | Przy okazji może coś podpowiesz bo zauważyłem że w nim zmieniałeś zderzak tył (tak wnioskuje) - skąd wyszarpałeś zderzak?? |
Tak się składa że masz ten sam zderzak czyli plastik. Masz Lanca po ostatnim lifcie i w nim już były zderzaki w pełni plastikowe.
owiecs napisał/a: | Ewentualnie wiesz czy jest opcja dorobić jakoś ten srebrny pasek, który idzie 'przez czarne'? |
Szukaj na allegro jest tego pełno:
http://allegro.pl/listwa-...6665009528.html
musisz tylko zmierzyć rozmiar
owiecs napisał/a: | Raz na miesiąc przekopuje internet w poszukiwaniu listw bocznych i powiem szczerze, że dramat, nie ma nic. |
listwy były w każdym modelu takie same kwestia wypełnienia. BTW twojemu bliżej do GTi niż do GLX
owiecs - 27-10-2019, 16:03
A Lancer tak stoi i stoi i czasem przejadę kawałek żeby mu smutno nie było. Z racji, że stał się moim drugim wozem (miano podstawowego przejął Grandis ), zastanawiam się co by tu z nim zrobić..
Chciałbym bo odrestaurować tak na serio, czyli kompletny remont blacharsko - lakierniczy, ale jak już trzymać taki zabytek, to pasowałoby żeby to był zabytek z wyższej półki, a nie jakieś tam 1.3 :]
Chodzi mi po głowie mianowicie, żeby mu zapakować silnik z GTIka. Dostałem tu na forum namiary na jednego takiego pod Krakowem. Stan prawny nieuregulowany - tj sprowadzony i niezarejestrowany w Polsce, czyli dałoby się kupić, wykręcić co mi potrzeba a resztę na złom.
Stan techniczny na razie nieznany poza tym, że właściciel przyznał, że stoi od dawna i już lata temu nie odpalał - prawdopodobnie uszkodzone ECU. I tak sobie stoi i gnije powoli.
Zastanawiam się nad dwoma rzeczami. Po pierwsze czy się pchać - co się uda obejrzeć na podwórku to obejrzę, wiadomo. Ale co w silniku gwizda i jak był traktowany tego już nikt mi nie powie. To jest jednak mniejszy problem.
Martwi mnie jednak inna rzecz: zalegalizowanie takiej przeróbki i problemy /koszta z tym związane. Po krótkim dochodzeniu wyszło , że zmiana parametrów technicznych auta nie jest taką prostą sprawą od strony przeglądu technicznego. Gość w stacji kontroli pojazdów powiedział, że auto musi dostać papier z warsztatu, który ma zgodę na wykonywanie zmian konstrukcyjnych, że zrobili wszystkie elementy po bożemu a niektóre z części nie mogą być zamontowane używane np. katalizatory. W sumie to nawet nie wiem czy w GTIku kat jest;
moje 1.3 posiada. Wiąże się to m. in. z ochroną środowiska oraz bezpieczeństwem - większa moc = mocniejsze hamulce i o zmianie tego wszystkiego musi oświadczyć właśnie taki zakład jak napisałem wyżej.
Oczywiście można nie zgłosić nigdzie takich zmian, ale ubezpieczyciele tylko na to czekają, żeby odmówić wypłaty OC w razie wypadku, więc w taką opcję nawet nie wchodzę.
Ktoś ma tu jakieś doświadczenia w Swapach i coś podpowie? Gdzie szukać informacji o GTIku jako takim? Mam na myśli budowę układów wszelakich - co mogłoby zostać z mojego, a co jest stricte z GTIka? Odnosze wrażenie, że niemiecki service manual zamieszczony tu na forum traktuje raczej o bardziej cywilnych wersjach wyposażenia.
Pozdrawiam wszystkich
mkm - 27-10-2019, 17:28
Zabytek, swapy, a wykładasz się na podstawowej czynności, która wcale nie jest skomplikowana czyli zmiany pojemności silnika...
Niecałe 2 stówki kosztów około miesiąca, jedna wizyta w ASO, jedna wizyta na stacji diagnostycznej i dwie w WK...
Potrzebujesz tylko przeglądu ze stacji diagnostycznej (im więcej literek ma stacja tym lepiej).
Diagnosta będzie potrzebował parametry nowego silnika, więc tu pomocne okaże się ASO plus dane techniczne auta z którego pochodzi silnik.
Jak nie będziesz miał papierów z danymi to odpalą Cię do rzeczoznawcy.
W WK potrzebujesz kartę pojazdu, dowody (osobisty i rejestracyjny), opłaty za tymczasowy i stały DR i aktualne OC.
Po otrzymaniu miękkiego dowodu zawiadamiasz TU o zmianie pojemności i prosisz o rekalkulację składki OC.
Oczywiście mowa o wymianie silnika z tego samego koncernu i tego samego modelu (jeżeli przekłądałbyś np. z Carismy mogą kręcić nosem, ale w sumie na dodatkowym oświadczeniu się kończy).
Twój Lancer był produkowany w wertsji 1.8 więc problemów nie będzie.
Hamulce, zawieszenie, skrzynia itp. ich nie interesuje - zmieniasz pojemność, a nie nr. VIN
owiecs - 27-10-2019, 20:18
Piszesz, że się wykładam a ja tylko przekazuje informację bezpośrednio z SKp. Jak szukałem grandisa to był fajny 5 osobowy i w okręgowej SKp dowiadywalem się co trzeba żeby to zarejestrować na 7. Gość jak mi powiedział wymagania to wyszła gruba kasa, głównie temu że był wymóg zakupu nowych ori pasów dla trzeciego rzędu. Dlatego teraz podchodzę ostrożnie do tematu.
Patrząc po różnych forach to co stacja to opinia.
Poszukam później o tych częściach nie podlegających ponownemu montażowi bo tam też jakieś cuda są
mkm - 28-10-2019, 18:36
Znajdź dobrego diagnostę i nie popuszczaj go, żeby Ci recytował przepisy, bo zaczniesz gonić swój ogon.
Ja przy przekładce 1.3 na 1.6 dostałem przegląd z adnotacją "zmiana pojemności silnika" i papier z wartościami, które trzeba było zmienić w dowodzie rejestracyjnym.
Diagnosta po swapie głównie sprawdzał układ paliwowy, mocowanie silnika, układ wydechowy.
Dosyć szczegółowo.
owiecs napisał/a: | Poszukam później o tych częściach nie podlegających ponownemu montażowi bo tam też jakieś cuda są |
Lepiej nie, bo uznasz, że nie stać Cię na auto używane
Nie można montować praktycznie wszystkiego używanego - elementó zawieszenia, hamulców, układu wydechowego itp. itd.
Jak chcesz w zgodzie z przepisami zamontować np. używany zacisk hamulcowy - musi byż zregenerowany w zakładzie zajmującym się regeneracją danych części.
Tyle teoria
owiecs - 29-10-2019, 20:07
A podjechałem ja dzisiaj do innego diagnosty
Faktycznie zgodnie z przepisami jest kosmos, ale pomimo przepisów diagności i tak przyklepują te rzeczy; czemu? Nie wiem, niby to oni mają stać na ich straży. Polska dziki kraj dalej, heh. Ten z którym dziś rozmawiałem powiedział, że chciałby dowód zakupu (np FV) gdzie napisane co to za motor, dopytywał czy też benzyna. Powiedziałem, że o fakturę będzie ciężko bo to od prywatnego właściciela, ale kod silnika zczytamy z silnika. A ten, że OK. Generalnie no problem, zamontować, przyjechać, jak będzie dobrze na badaniu to przyklepie.
A babeczce w WK to za przeproszeniem koło tentego lata co i jak; jest papier ze stacji, pójdzie wpis do dowodu.
Kończąc tematy formalne chciałem zapytać jeszcze raz czy ktoś ma na stanie service manuala do tego silnika? Znalazłem wersję przeglądarkową o tutaj:
https://www.manualslib.co...ml#product-4G67
Nie wiem czy uda się PDFa wydrzeć.
Drugi temat prośba o odzew. Na zdjęciu ogłoszenia (1szt) ten GTI wyglądał przyzwoicie, tj elementy zewnętrzne i wyposażenie GTIka (fotele itakietam) do odzysku. Natomiast nie wiadomo co z wnętrznościami. Jeżeli ktoś posiada tzw. bambety do tego auta to proszę o informację, braki chętnie odkupię. Punkt pierwszy który mnie interesuje to ECU. Ale to temat na najbliższy rok, może MOŻE mniej. Kasa jest, czasu mało.
pozdrawiam Was
Bizi78 - 29-10-2019, 20:30
owiecs napisał/a: | Nie wiem czy uda się PDFa wydrzeć.
|
Silniki w miśkach .
|
|
|