[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] LPG W 2.5 V6 / 2.0 16V
DziadekMirek - 20-05-2011, 20:04
KaWu napisał/a: | DziadekMirek napisał/a: | Ale faktem jest, ze na gazie jest pewien ubytek mocy. odpada kilka konikow. |
A co jak ktoś zrobił pomiar na hamowni i na gazie ma kilka koników więcej niż na Pb To są fakty |
Jutro zapytam jak to jest "swojego"gazownika.
polaff, jesli tylko masz chec to polacam ten Auto-Flash w Lubiczu. No i to forum - skarbnica wiedzy o LPG. Znajdziesz tam tez opinie o tym warsztacie oraz fotki ich prac.
polaff - 20-05-2011, 21:46
KaWu napisał/a: | DziadekMirek napisał/a: | Ale faktem jest, ze na gazie jest pewien ubytek mocy. odpada kilka konikow. |
A co jak ktoś zrobił pomiar na hamowni i na gazie ma kilka koników więcej niż na Pb To są fakty |
a czuć różnicę podczas jazdy?
[ Dodano: 20-05-2011, 21:49 ]
DziadekMirek napisał/a: | KaWu napisał/a: | DziadekMirek napisał/a: | Ale faktem jest, ze na gazie jest pewien ubytek mocy. odpada kilka konikow. |
A co jak ktoś zrobił pomiar na hamowni i na gazie ma kilka koników więcej niż na Pb To są fakty |
Jutro zapytam jak to jest "swojego"gazownika.
polaff, jesli tylko masz chec to polacam ten Auto-Flash w Lubiczu. No i to forum - skarbnica wiedzy o LPG. Znajdziesz tam tez opinie o tym warsztacie oraz fotki ich prac. |
dzięki za podpowiedź, nie sądzisz, że może narazie lepiej jeździć do gościa który to zakładał, to firma, która ma jedną z najlepszych opinii u nas.
QwiateQ - 20-05-2011, 23:00
KaWu napisał/a: | kilka koników więcej niż na Pb |
To jest całkiem możliwe.
OIDP mieszanka propan-butan w zależności od tego czy to zimowa czy lenia ma około 108-114 Octanów co niesie za sobą większą moc, jednakże uwzględniając fakt że zostaje odparowany traci je do około 89-93 (trzeba potwierdzić). Dlatego też zazwyczaj zauważalny jest spadek mocy lub zrównanie KM jeśli podnieść dawkę do spalania. Ci spostrzegawczy zauważyli już że III i VI generacja podaje gaz nie w pełni odparowany dlatego samochód "idzie lepiej" niż I i II gen., natomiast V generacja czyli LPI podaje ciekłą dawkę gazu. Teraz będzie skrótem. Gaz odparowuje w komorze cylindra, zabiera ciepło które normalnie zabiera benzyna wstrzelona w cylinder, odparowując zwiększa ciśnienie spalania = więcej KM. Aby nie naginać z parametrami zmniejsza dawkę gazu. Takim oto sposobem mamy więcej koni i mniejsze spalanie LPG. Tu wchodzi również problem spalania stukowego i strojenia silnika, zaawansowanej elektroniki i oszustwa ECU Pb ale nie o tym miało być.
Uznanie dla tej/tego, kto wie dlaczego poprawnie zakładając LPI, kolektor odsyła się do producenta instalacji LPI.
DziadekMirek - 21-05-2011, 16:08
polaff Slyszalem ze gazownik z Lubicza poprawial juz instalki montowane min u Rygielskiego w Toruniu (renomowana firma, znana marka przecież w kuj-pom, a mojemu kuzynowi w mazdzie 6 ciagle śmierdział gaz bo byla nieszczelnosc, nikt nie umial jej znaleźć) oraz z ul Chrobrego (rog Polnej). Jak juz stracisz cierpliwosc to tylko kurs na Lubicz.
Sam dzis odebralem swoje auto i....nie czulem różnicy miedzy etylina a LPG. Do tego na wtryskiwaczach zalozono mi takie male gumeczki i w ogole ich nie slychac.
I jeszcze cos, na benzynie odcinalo mi paliwo przy 6,5 tys obrotow, na LPG przekroczyłem dzis 7 tys i dopiero odcielo. gazownik pytal mnie czy to poprawić. Alez nie! To mi sie podoba, tak ma zostac !
Jutro zrobie zdjecia i wkleje tutaj, zebys mogl porownac.
mar111cin - 21-05-2011, 16:17
wtryskiwacze klepią jak są brudne
a to ciekawe że na benzynie masz odcinke przy 6,5 tys a na lpg 0,5tys wyżej xD To nie jest normalne... coś nie domaga w aucie, obstawiałbym pompe.
Anonymous - 21-05-2011, 17:42
mar111cin napisał/a: | wtryskiwacze klepią jak są brudne |
Gazownik wczoraj powiedział mi, że to zależy od wtryskiwaczy. Jedne są ciche, drugie głośne.
mar111cin - 21-05-2011, 17:54
pochwal się co wyszło z reduktorem itp ?
Anonymous - 21-05-2011, 18:16
Na LPG się nie znam więc mogę coś pokręcić...
Z reduktorem wszystko OK. Nie ma jednoznacznych informacji co do mocy max. reduktora - 150/155/180KM/150kW. Jest sporych rozmiarów i nie "wygląda" na słabego. Ma dość wysokie ciśnienie pracy (?), podobno normalnie jest to 1,2-1,5; on ma 1,8. Może kiedyś warto będzie go wymienić, jednakże na razie pracuje OK, odczyty są OK.
Co do samej instalacji to wszystko ładnie jest pochowane, jednakże skrytykowany został brak naklejki z informacją co to właściwie jest za instalacja. Diagnozował instalację właściciel, który sam był ciekaw, bo kilkanaście dni temu sprzedał swojego EA5W i kupił nowego Lancera 1.8 Sportback. Był ździwiony niską ceną instalacji (2000PLN).
Dziwne były ustawienia. Zauważyłem, że zmienił:
- obroty na biegu jałowym z 900 na 600
- tryb "półsekwencja" na "sekwencja"
- jeszcze jedna rzecz, której nie zdążyłem przeczytać
Do tego oczywiście wymiana obu filtrów gazu.
Po wymianie filtrów i kalibracji instalacji zostałem wysłany na sprawdzenie czy jest moc. Jest moc. Już Galant nie dusi się na gazie ponad 5000rpm.
polaff - 21-05-2011, 20:13
DziadekMirek napisał/a: | polaff Slyszalem ze gazownik z Lubicza poprawial juz instalki montowane min u Rygielskiego w Toruniu (renomowana firma, znana marka przecież w kuj-pom, a mojemu kuzynowi w mazdzie 6 ciagle śmierdział gaz bo byla nieszczelnosc, nikt nie umial jej znaleźć) oraz z ul Chrobrego (rog Polnej). Jak juz stracisz cierpliwosc to tylko kurs na Lubicz.
Sam dzis odebralem swoje auto i....nie czulem różnicy miedzy etylina a LPG. Do tego na wtryskiwaczach zalozono mi takie male gumeczki i w ogole ich nie slychac.
I jeszcze cos, na benzynie odcinalo mi paliwo przy 6,5 tys obrotow, na LPG przekroczyłem dzis 7 tys i dopiero odcielo. gazownik pytal mnie czy to poprawić. Alez nie! To mi sie podoba, tak ma zostac !
Jutro zrobie zdjecia i wkleje tutaj, zebys mogl porownac. |
w poniedziałek jestem umówiony na konfig instalacji zobaczymy co to zmieni, jesli nie pomoże będę myślał o lubiczu.
Wczoraj trasa: bydgoszcz toruń (dk 10) w toruniu 1,5h w korkach następnie włocławek przez lipno i non stop klima pedał gazu bez oszczędzania spalania wyszło 11 litrów. Moim zdanie trochę ubogo... Wolę by palił nawet 13 i się garnął.
DziadekMirek - 21-05-2011, 20:45
Cytat: | a to ciekawe że na benzynie masz odcinke przy 6,5 tys a na lpg 0,5tys wyżej xD To nie jest normalne... coś nie domaga w aucie, obstawiałbym pompe. |
marcin, nie stresuj mnie.
Juz na spocie uslyszalem ze cos slabo sie auto odpycha, ze moze to wina sprzegla. teraz jeszcze pompa paliwa? Nie wiem za bardzo gdzie jechac do mechanika w toruniu. Ostatnio nie mam nerwow jak widze tych druciarzy i patalachow bez szkoly.
Kuzi, zapomnialem sie spytac wczesniej; jak zdrowko? w porzadku?
Felgi od ciebie 2 prostowalem, uwalone byly jakims smarem (co ty z nimi robiles?)
przepraszam za off-topic
Anonymous - 21-05-2011, 23:57
DziadekMirek, zdrowie OK, oby jak najdłużej
co do felg - jeździłem na tych kołach może z 3 dni po kupnie samochodu... później zmieniłem koła na zimowe, więc ten smar to nie mój
wracając do tematu... dziś zaczęły się problemy - wyskakuje błąd 11 - sonda lambda...
mar111cin - 22-05-2011, 01:42
Dziadkumirku ale to na prawdę jest nienormalne.. obstawialbym problem z układem zasilania Pb, czyli najszybciej pompa od benzynki... '
kuzi dokładnie czego to błąd, będzie jaśniej... bo to raczej niezbyt normalne żeby był błąd-> nawet na lpg nie ma prawa nic świecić.
m6riano - 22-05-2011, 09:29
U mnie bardzo często zapala sie CE..ale po lekkiej przegazówce zaraz znika..;-)
Tomek - 22-05-2011, 11:03
m6riano napisał/a: | U mnie bardzo często zapala sie CE..ale po lekkiej przegazówce zaraz znika..;-) |
na LPG, czy na PB też??
m6riano - 22-05-2011, 11:57
Ja na Pb prawie nie jeżdże...;-)
|
|
|