Forum Dla Pań - obsługa niemowląt i starszych dzieci :)
rene74 - 01-03-2013, 14:06
tomek84 napisał/a: | juz pisalem gdzies, że ludzie do przywilejów nie dorośli |
Święte słowa!
Ale druga sprawa, ze prawo niestety daje takie możliwości...
Tomek - 01-03-2013, 14:08
rene74 napisał/a: |
Ale druga sprawa, ze prawo niestety daje takie możliwości... |
tylko problem, że jeden skorzysta z takiej ew. luki, drugi nie
np. w USA dziecko w ogóle nie wpadnie na pomysł ściągania na sprawdzianie, u nich to jest nie do pomyślenia, inna mentalność
a stworzenie szczelnego prawa jest chyba niemożliwe
rene74 - 01-03-2013, 14:15
tomek84 napisał/a: | dla nas priorytetem są jak największe koła i dobra amortyzacja, bo mieszkamy na wsi |
No to ja bym wzięła X-landera XA albo X-move
To jedyna polska firma której ufam No moze jeszcze Navington (model Cadet mi się podoba).
Reszta fo wózki zagraniczne... Maxi Cosi Mura na przykład....
[ Dodano: 01-03-2013, 14:17 ]
Cytat: | tylko problem, że jeden skorzysta z takiej ew. luki, drugi nie |
Dokładnie, mam koleżankę w Szwecji, żyje w luźnym związku i tam z ulg korzystają na prawdę samotni. Głupio byłoby jej tak kłamać....
Tomek - 01-03-2013, 14:22
rene74 napisał/a: |
No to ja bym wzięła X-landera XA albo X-move |
małe kółeczka
ponoć słabe zawieszenie jak na wiejskie drogi i tylko rok gwarancji na to zawieszenie, tego się boję u nas
rene74 napisał/a: | Navington (model Cadet mi się podoba). |
ten sam problem, małe koła
a i oba chyba bez amortyzacji, nie ?
[ Dodano: 01-03-2013, 14:24 ]
rene74 napisał/a: |
Dokładnie, mam koleżankę w Szwecji, żyje w luźnym związku i tam z ulg korzystają na prawdę samotni. Głupio byłoby jej tak kłamać.... |
a ja kiedyś byłem na weselu i byli ludzie mieszkający we Francji (Polacy) i coś tam opowiadali, że się we Francji łapią na jakiś tam pakiet socjalny
i ktoś się ich zapytał, czy w Polsce też biorą zapomogę rodzinną (no bo w sumie mogliby, bo przecież nie pracują) i wielce się ten ktoś zdziwił, że nie biorą, bo to przecież nieuczciwe by było
rene74 - 01-03-2013, 14:31
Cytat: | małe kółeczka
ponoć słabe zawieszenie jak na wiejskie drogi i tylko rok gwarancji na to zawieszenie, tego się boję u nas |
Nie wiem jak z gwarancją ale co do kółek to się mogłabym sprzeczać
Znajomi mieli XA nad morzem i sprawdził się rewelacyjnie zarówno na plaży jak i na leśnych wyboistych ścieżkach
Tomek - 01-03-2013, 14:40
przed zakupem tak czy tak wybierzemy się do sklepu, żeby pomacać
i zobaczyć co jak się składa
jaca71 - 01-03-2013, 15:04
tomek84 napisał/a: | np. w USA dziecko w ogóle nie wpadnie na pomysł ściągania na sprawdzianie, u nich to jest nie do pomyślenia, inna mentalność |
jeden z wielu mitów. nawet nie wiesz jak Amerykanie kombinują, nie mówiąc o tym że testy "piszą za nich nauczyciele W-F'u".
Tomek - 01-03-2013, 15:05
jaca71 napisał/a: | tomek84 napisał/a: | np. w USA dziecko w ogóle nie wpadnie na pomysł ściągania na sprawdzianie, u nich to jest nie do pomyślenia, inna mentalność |
jeden z wielu mitów. nawet nie wiesz jak Amerykanie kombinują, nie mówiąc o tym że testy "piszą za nich nauczyciele W-F'u". |
mam dużą rodzinę w USA, więc zasadniczo wiem co mówię
prędzej przyniesie narkotyki do szkoły niż będzie ściągał
jaca71 - 01-03-2013, 15:06
tomek84, Polaków? Czy Amerykanów?
Tomek - 01-03-2013, 15:10
jaca71 napisał/a: | tomek84, Polaków? Czy Amerykanów? |
Polaków i takich 50/50
[ Dodano: 01-03-2013, 15:13 ]
może gdzieś w pewnych kręgach się ściąga, w zależności od grup etnicznych, o czym też nigdy nie słyszałem
ale generalnie nawet jak się z nastolatkami pogada, to początkowo nie wiedzą nawet o co pytasz
także jeśli ktoś ściąga to będzie to np. 1%, w Polsce 1% nigdy by tego nie zrobiła
jaca71 - 01-03-2013, 15:23
tomek84, nie chodzi o zapuszczanie żurawia czy klasyczne ściągi trzymane na kolanie. tam sprawdziany wyglądają zupełnie inaczej = testy. Średnio inteligentny człowiek zda je na A, a reszta nawet nie wie jak napisać ściągę. Chodziło mi raczej o kombinowanie jak zaliczyć, jak przepłynąć przez szkołę nie męcząc się zbytnio.
Swego czasu tez myślałem że przeciętny Amerykanin to ciamajda, kretyn bezradny np. w polskich warunkach. Jakże się myliłem, są sprytni, na swój sposób inteligentny i kombinują zdecydowanie bardziej niż Polacy. Nie mówiąc o tym że milioner potrafi tydzień kombinować jak zaoszczędzić 50 centów. Ale fakt w większości jest to granicy prawa i nie polega na kradzieży czy też oszustwie...
Tomek - 01-03-2013, 15:24
prosto z USA (od kolegi z firmy):
- not very common, but it may happen
[ Dodano: 01-03-2013, 15:26 ]
jaca71 napisał/a: |
tomek84, nie chodzi o zapuszczanie żurawia czy klasyczne ściągi trzymane na kolanie. tam sprawdziany wyglądają zupełnie inaczej = testy. Średnio inteligentny człowiek zda je na A |
temu nie przecze
jaca71 napisał/a: | Chodziło mi raczej o kombinowanie jak zaliczyć, jak przepłynąć przez szkołę nie męcząc się zbytnio. |
kombinować tak
ale już jawnie oszukiwać to rzadziej
ps. kolega twierdzi, że jeśli już ściągają to jeden od drugiego, nie ze ściąg
ale EOT, to nie temat o nastolatkach
Jackall - 01-03-2013, 16:25
jaca71 napisał/a: | W przeciwnym przypadku, czyli braku wcześniejszego umycia jakże ważnej części ciała, mogłoby nastąpić kąpanie dziecka w gnojowicy | Nie żebym się czepiał i chciał na siłę zniechęcić do wiaderka ale w filmiku który wstawił Tomek w 6:40 mówią, że dzieci bardzo często robią kupę w wiaderku więc gdzie jest czyściej?
A twierdzenie, że dziecko może się wyślizgnąć w wanience jest co najmniej dziwne... Chociaż pewna pani też twierdzi, że się jej córeczka z kocyka wyślizgnęła
Myślę, że to całe hura na wiaderka jest na rękę głównie producentowi bo patrząc na alledrogo kosztuje ok 100 a zwyczajna wanienka 20-30.
jaca71 - 01-03-2013, 16:53
Jackall napisał/a: | Nie żebym się czepiał i chciał na siłę zniechęcić do wiaderka ale w filmiku który wstawił Tomek w 6:40 mówią, że dzieci bardzo często robią kupę w wiaderku więc gdzie jest czyściej?
|
Ale zdanie potem pada słowo że należy wodę wymienić
Jackall - 01-03-2013, 17:17
jaca71 napisał/a: | Ale zdanie potem pada słowo że należy wodę wymienić | a przy myciu w wanience bez użycia chusteczek nawilżanych zostawiasz taką wodę na pamiątkę? no oczywiście zmienia się wodę, co nie zmienia faktu, że taka sytuacja w wiaderkach występuje często.
|
|
|