Forum Dla Pań - obsługa niemowląt i starszych dzieci :)
jaca71 - 01-03-2013, 17:22
Jackall, Moje córki nigdy nie nasikały ani nie wypróżniły się do wanienki, za to obie z największą radością robiły to na ojca Ale to jedna z wielu radości jakie niosą dzieci.
Tylko czasami zastanawiam się co robiłem z wolnym czasem jak dzieci nie miałem... wtedy to dopiero przez palce przeciekał.
Morfi - 01-03-2013, 17:35
Tomek myśmy kupili x-landera xa rocznego . Super sprawa wygodny i poczytaj opinie jak sie dobrze prowadzi po rożnym terenie.
Jackall - 01-03-2013, 17:39
jaca71 a moim nieraz zdarzyło się nasikać do wanienki
jaca71 napisał/a: | Ale to jedna z wielu radości jakie niosą dzieci. | Kto nie ma ten nie zrozumie
jaca71 napisał/a: | Tylko czasami zastanawiam się co robiłem z wolnym czasem jak dzieci nie miałem... wtedy to dopiero przez palce przeciekał. | Też się nad tym czasem zastanawiam
rene74 - 01-03-2013, 18:24
Jackall napisał/a: | Nie żebym się czepiał i chciał na siłę zniechęcić do wiaderka ale w filmiku który wstawił Tomek w 6:40 mówią, że dzieci bardzo często robią kupę w wiaderku więc gdzie jest czyściej? |
Jackall zrobienie kupki do wody w wanience zdarza się równie często jak do wiaderka
Pamiętam jak nasz Marek miał problemy ze zrobieniem kupki i wtedy pediatra zaleciła ciepłe kąpiele! Tak, ciepła woda rozluźnia zwieracze i wierz mi tak samo rozluźni je w wanience jak i w wiaderku
Czy taka sytuacja występuje często? Hmm, mam 3 koleżanki, które kąpały w wiaderku do 7 m-ca lub więcej i tylko jednej z nich i to raz zdarzyło się, że dziecię wypróżniło się do wiaderka
Tak, że z tą częstotliwością to pewnie tak bywa jak i z wypróżnieniem do wanienki pełnej ciepłej wody
Tak, że Panowie i Panie cała dyskusja o wyższości wanienki nad wiaderkiem lub vice versa jest podobna do dyzkusji o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą
I nie żebym byłą zwolenniczką wiaderka - szczerze powiem to po prostu bałam się kąpać dziecka w tym - ale uważam, że każdy ma prawo kąpać w czym chce i nie trzeba temu dorabiać zbędnej ideologii
Tomku dla mnie wiaderko ma też podstawową zaletę - świetnie nadaje się do podróży, nie zajmuje tyle miejsca co wanienka i skoro chcecie w tym kąpać i się nie obawiacie to pewnie, kupuj . Ja jak pisałam, gdybym miała mieć 3 dziecię to pewnie spróbowałabym tego wynalazku
[ Dodano: 01-03-2013, 18:28 ]
jaca71 napisał/a: | Tylko czasami zastanawiam się co robiłem z wolnym czasem jak dzieci nie miałem... wtedy to dopiero przez palce przeciekał. |
Święte słowa!
Ej, a może 3 sobie sprawisz? Słyszałam od koleżanek co mają 3 lub więcej że największy przeskok jest pomiędzy jednym a dwójką
Między dwójką a trójką to już nie ma tragedii
Ja mam jeszcze malutką chwilkę tak do 43 lat...
Gdyby nie warunki lokalowe i dochodowe to na pewno na 2 by się nie skończyło. Córki mi się chce no! Z 3 facetami w domu idzie oszaleć
jaca71 - 01-03-2013, 18:50
rene74 napisał/a: | Ej, a może 3 sobie sprawisz? |
Chyba już za stary jestem... za leniwy i zbyt drażliwy/niecierpliwy.
Przy pierwszej wszystko było trudne. Pierwsze przewijanie trwało chyba parę godzin - w każdym bądź razie krzyz bolał jak diabli, po pierwszym kąpaniu ja już nie musiałem się kąpać bo byłem cały mokry - znaczy spocony. każde kichnięcie to było przeżycie i chęć natychmiastowej wizyty pediatry. Generalnie człowiek obchodzi się jak z jajkiem. Z drugim wszystko po łepkach. Ubranka prasowane tylko z jednej strony, a po 3 miesiącu wcale, przebieranie w tempie ekspresowym, kąpiel żaden problem. Ale nieprzespane noce były cięższe, cierpliwość mniejsza itp.
Jackall - 01-03-2013, 18:54
rene74 napisał/a: | zrobienie kupki do wody w wanience zdarza się równie często jak do wiaderka | Tego nie wiem, posiłkowałem się filmikiem, gdzie mówiły, że w wanience się nie zdarza. Nam nie przydarzyło się ani raz.
rene74 napisał/a: | Tak, że z tą częstotliwością to pewnie tak bywa jak i z wypróżnieniem do wanienki pełnej ciepłej wody | I tu jest pies pogrzebany bo spróbuj przenieść wanienkę pełną wody nie robiąc przy okazji gruntownego mycia podłogi.
Ja nie szerzę ideologii o wyższości wanienki - wręcz przeciwnie - zwolennicy wiaderka ciągle mówią, że jest ono lepsze, bezstresowe, naturalne i w ogóle hipermegaultra wypas
rene74 napisał/a: | wiaderko ma też podstawową zaletę - świetnie nadaje się do podróży | To niezaprzeczalny plus.
jaca71 też tak mam pomimo tego, że młodsza ma dopiero 5 mcy
rene74 - 01-03-2013, 19:06
Jaca71 jeśli ta cyferka w Twoim nicku świadczy o roczniku - tak podejrzewam - to dzieli nas zaledwie 3 latka różnicy
Cierpliwość nie ta, owszem ale cholewcia późne rodzicielstwo tez ma swoje zalety
Trzeba mieć mózg na wysokich obrotach
Ja daję sobie czas jeszcze 4 latka. Będzie to będzie. Byleby warunki materialne były - nie mówię tu o luksusach - ale po prostu choć odrobinę więcej m2 i wypłaty na tyle wysokie co by nie zadłużać się do następnego dnia wypłaty
jaca71 - 01-03-2013, 19:12
rene74, W profilu jest to potwierdzone
Krzyzak - 01-03-2013, 21:30
jaca71 napisał/a: | Z drugim wszystko po łepkach. | Przy 3-cim zastanawiasz się już tylko czy myć czy zrobić nowe...
rene74 - 01-03-2013, 21:32
Krzyzak napisał/a: | Przy 3-cim zastanawiasz się już tylko czy myć czy zrobić nowe... |
Krzyzak, znasz to z autopsji może?
Krzyzak - 02-03-2013, 23:15
Cytat: | Krzyzak, znasz to z autopsji może? | nie (narazie )
wojzi - 09-03-2013, 01:15
Jackall napisał/a: | jaca71 napisał/a:
Tylko czasami zastanawiam się co robiłem z wolnym czasem jak dzieci nie miałem... wtedy to dopiero przez palce przeciekał.
Też się nad tym czasem zastanawiam |
E to nie jest tak źle, jak macie się jeszcze czas zastanawiać
|
|
|