Nasze Miśki - Moja nowa (już stara) Żona.
WreX - 28-06-2014, 11:25
bielak930 napisał/a: | Świetna robota Z tym zaklejaniem dziur to chodzi ci o te "wygłuszenie" w postaci folii ? |
Dzięki
No no folii taaa...
Fragu - 28-06-2014, 21:19
WreX napisał/a: | takich jak ten nade mną chłostać |
myślisz, że jak dużo nabazgrasz to nie doczytam?!
A tak serio to dobra robota...za mną ostatnio coraz częściej chodzi dobre(lepsze) audio w galu..i już nawet jakieś pomysły mam...może jesienią coś pokombinuje.
WreX - 29-06-2014, 19:33
Fragu napisał/a: | WreX napisał/a: | takich jak ten nade mną chłostać |
myślisz, że jak dużo nabazgrasz to nie doczytam?! |
Wręcz przeciwnie
Cytat: | A tak serio to dobra robota...za mną ostatnio coraz częściej chodzi dobre(lepsze) audio w galu..i już nawet jakieś pomysły mam...może jesienią coś pokombinuje. |
A podziękował za uznanie ;p Taa ja Ci proponuje w jakieś pogody się za to brać, bo szczerze powiem, że UKP to jakoś pikuś był przy tym, a w jesieni to burze deszcze liście, śmierć i czarna rozpacz... ;p
To wrzucam jeszcze zdjęcia jak to mniej więcej wygląda:
Tu kable wymagają drobnych poprawek ;p
No i mój zestaw nieodłącznego "car audio" majsterkowicza:
WreX - 06-07-2014, 13:53
Żona chyba przed okresem... krwawe żniwo moich ostatnich przedsięwzięć zostało poniesione... a mianowicie w środku lasu JAKIMŚ CUDEM zupełnie nie wiem jakim... akumulator się wyładował... później 2km w te i z powrotem po akumulator który był nie sprawny, dramat śmierć i czarna rozpacz.
A tak serio to zabiłem akumulator, można go już tylko wymienić czy dolać czegoś w te kurki ?
bialyjayz - 06-07-2014, 18:16
WreX napisał/a: | A tak serio to zabiłem akumulator, można go już tylko wymienić czy dolać czegoś w te kurki ? |
woda demineralizowana-potem ładowanie z otwartymi kurkami
WreX - 06-07-2014, 18:32
bialyjayz napisał/a: | woda demineralizowana-potem ładowanie z otwartymi kurkami
|
Samej wody dolać trochę ? to nie rozcieńczy za bardzo elektrolitu ? I czemu z otwartymi ?
bialyjayz - 06-07-2014, 23:16
WreX napisał/a: | Samej wody dolać trochę ? |
samej wody "demineralizowanej" czy tam "destylowanej" to chyba nawet to samo
ważne by płytki były całe zakryte, ja lałem zawsze pod sam korek a nadmiar wypłynął podczas ładowania.
WreX napisał/a: | I czemu z otwartymi ? | podczas łądowania będzie bulgotać, żeby nic nie rozsadziło w razie przelania.
wyderka - 06-07-2014, 23:49
bialyjayz gratuluję twórczości
główna zasada jest taka jeżeli widać płyty dolać elektrolit aż przykryje płyty następnie uzupełnić wodą destylowaną do odpowiedniego poziomu, przeważnie jest to około 1 cm ponad poziom płyt.
ja robię inaczej czyli od razu dolewam elektrolitu do żądanego poziomu i około 12 godzin ładuję niskim natężeniem prądu.
WreX - 06-07-2014, 23:59
Spoko doczytałem w między czasie, zauważyłem, że różne cele pod korkami delikatnie różniły się poziomami, zalałem mniej więcej na równo, nie dolewałem za dużo, korki mają odpowietrzniki więc chwile były otwarte później zamknąłem. Był ciepły przy dolewaniu więc na pewno nie przelałem, jeszcze sprawdzę rano jak będzie zimny jak tam poziom elektrolitu. Coś czuje, że jak wcześniej z tych 60ah miał 50ah to teraz 40 nie zostanie ;D
Tak btw ma ktoś dziwne wskazania napięcia UKP ? mi czasem potrafi się wahać od 11,6 do 12,4v czy to może być akumulator ?
bialyjayz - 07-07-2014, 09:09
wyderka napisał/a: | bialyjayz gratuluję twórczości |
ja tylko przekazuję być może zła wiedzę od starszego pokolenia mechaników
robiłem tak 3-krotnie jak pisałem w CAO i działał bez żadnego jąknięcia
być może dlatego że 1.6 silnik nie potrzebuje już takiej mocy
WreX - 12-07-2014, 13:22
Misiek po przeglądzie, oczywiście jak zawsze wszystko cacy no bo przecież jak na wielowahaczu miałoby cokolwiek wyjść... Wydruk chciałem, ale powiedzialem za późno diagnosta nie zresetował urządzenia bo nikt nie ma takich dziwnych życzeń jak ja no i się obszedłem smakiem... ale wynik pamiętam:
Amortyzatory
Przód 81% i 79% (to dobrze?)
Tył 65 i 68% (jakoś tak to chyba źle? gość mówił że niby po prostu większy skok mają i są bardziej miękkie od przednich i dlatego taki wynik)
Siła hamowania:
Przód lewo i prawo ponad 4KN (nie to jak niektórzy ledwo 2 prawda sveno ? )
Tył koło 2KN (ręczny też)
sniegu - 12-07-2014, 13:26
wartości masz podobne jak i do przodu tak i z tyłu pomiędzy amortyzatorami, więc jak dla mnie git.
Stań z tyłu za autem naciśnij parę razy na bagażnik jak się odbija auto jak piłka amory do wymiany jak nie to lać na temat.
WreX - 12-07-2014, 17:58
sniegu napisał/a: | wartości masz podobne jak i do przodu tak i z tyłu pomiędzy amortyzatorami, więc jak dla mnie git.
Stań z tyłu za autem naciśnij parę razy na bagażnik jak się odbija auto jak piłka amory do wymiany jak nie to lać na temat. |
Nie wiem co dokładnie masz na myśli ale zrobiłem jak mówiłeś, tylko otworzyłem bagażnik i pobujałem trochę z całej siły, nie wiem czy się odbijało no tak normalnie ja w dól a auto w górę ale żadnego takiego twardego odbicia nie było, tylko takie miękkie no jak to zawieszenie...
Niemniej przyszła pora poświęcić Żonce cały dzionek, trochę spa jej nie zaszkodzi tym bardziej po ostatniej nocy... czasem dochodzę do wniosku, że to jedyna kobieta warta mojego zachodu i starań, pracy trudu, krwi i poświęcenia, tylko ona pomimo wszystko się potrafi odwdzięczyć fakt, że tania w eksploatacji nie jest ale przynajmniej coś od siebie daje zresztą mógłbym tak jeszcze długo ale to nie ma sensu... jak wiele innych rzeczy, no mniejsza.
W każdym razie pochwalę się swoją pracą, a no i Sveno patrz:
proszę specjalnie dla Ciebie nie ruszana fotka (RAW oczywiście) z niekorzystnego profilu, masz hejtuj mnie za zderzak i inne:
A teraz wystarczyło zmienić profil, zmienia się kąt padania światła iiiii:
BAAAM!
Lustereczko lustereczko powiedz przecie kto ma najładniejszy lakier na świecie...
I jeszcze to po postprodukcji.
Wrzucam resztę bez "fotoszpę" żeby nie było, że okłamuje niczym sprzedawcy na alledrogo z "supę fotkamy'
No także tego... i nie polerki nie było, po prostu powiedzmy że Ją tylko umyłem...
Oraz kto rozwikła zagadkę:
I to na UKP tak sobie lata od 11,6v do 12,4v
(pomiary oczywiście w tej samej chwili)
Co to może być i gdzie mam tego szukać ?
WreX - 10-08-2014, 11:35
206 000 stuknęło w nocy, Żona przygotowuje się do transplantacji krwi tym razem chyba też to będzie mobil 0w40... i tylko z tego względu, że jeszcze mi z pół butelki litrowej zostało onego, w przyszłym może to będzie 5w40 nie wiem pomyślę albo jakiś inny...
W tych krzaczorach wygląda jakbym miała taką glebę, że aż miałaby biustem o ziemie szorować.
Dobra teraz się pewnie wszyscy ucieszą, czasy do 100stki teraz wynoszą w przedziale 9,3-9,8s jakieś pomysły co do spadku mocy? Ja obstawiam ewentualne rozszczelnienie spawanego kolektora wydechowego, uszkodzoną grzałkę w lambdzie, "straszne" upały, albo coś z alternatorem z...epsuli. Ktoś wie co to może być i jak to sprawdzić ?
sveno - 11-08-2014, 07:22
A zdejmowałeś dolot ostatnio?
|
|
|