To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...

Tomek - 09-01-2014, 14:55

volve napisał/a:
tomek84 napisał/a:
IMHO, powinno by zatytułowane "rok z życia debila w Minsku"
wg przepisów pewnie żadne zdarzenie nie było z jego winy, ale co najmniej połowy tych stłuczek można było uniknąć naciskając hamulec
a w niektórych przypadkach widać wręcz ewidentnie, że odpuścił hamulec, jak już wiedział, co się kroi (może zarobek ?!?)


Tomek, nie oglądałem całego filmiku, ale z tego co widzę, to autobus. W tym przypadku zbyt gwałtowne hamowanie może się skończyć urazami pasażerów...


to oglądnij całość
nie wiem czy autobus, czy ciężarowy
fakt jest faktem, w niektórych momentach widać, że odpuszcza hamulec, jak ktoś mu zajedzie drogę, a gdyby trzymał hamulec to nic by nie było, albo szkody mniejsze
klasyczne zachowanie idioty jak dla mnie, i jeszcze się tym pochwalić w sieci

gulgulq - 09-01-2014, 15:56

trochę rozsądnego spojrzenia:
http://www.bankier.pl/wia...ow-3032186.html

krzychu - 09-01-2014, 16:26

No i jeszcze taka ciekawostka. Jak potrącisz pijaka sam będą trzeźwym to i tak jest to wypadek spowodowany przez pijaka!!! Czyli mediach przedstawiany jest jako spowodowany przez pijanego kierowcę.
inq - 09-01-2014, 16:59

Cytat:

http://joemonster.org/fil...erowcy_w_Minsku

Przynajmniej połowa jednak wygląda na niewymuszone także i tak statystyka wypada imponująco. Koleś Zafirą i czarnym Mechem chyba najlepsi :roll:

Krzyzak - 10-01-2014, 11:18

z wykopu:
Cytat:
Bardzo dużo złego ostatnio słyszy się o nietrzeźwych kierowcach. Zainteresował mnie ten temat więc zapytałem u źródła pisząc na sip@policja.gov.pl o to jak często nietrzeźwi są sprawcami zdarzeń na drogach. Dostałem odpowiedź od Pani Renaty Przesmyckiej z Zespołu Prasowego KGP z następującymi danymi:

wg. Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWiK) na styczeń 2014: Nietrzeźwi kierowcy uczestnicy kolizji 8667 oraz nietrzeźwi kierowcy sprawcy kolizji: 7856. Liczba wszystkich kolizji 353 tys.

W 52% przypadków są ofiarami trzeźwych sprawców. Dane szokujące.
Oznacza to, że mimo garstki kompletnie pijanych kierowców (o których słyszy się w mediach) olbrzymia większość z <0.5 i <0.8 promila jeździ o wiele bezpieczniej od kierowców trzeźwych stąd wszyscy nietrzeźwi razem, co kuriozalne!, jeżdżą bezpieczniej od kierowców trzeźwych!

Mam więc propozycję: Może by tak przestać pastwić się nad ludźmi z <0.5 albo <0.8 promila w końcu? Skoro jeżdżą lepiej jak trzeźwi!

Z wyżej opisaną bezpieczniejszą jazdę z 0.8 promila (w niektórych krajach UE 0.8 promila jest dopuszczalne) w Polsce za to grozi 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Natomiast w największych krajach UE normą jest 0.5 promila! W Polsce z przekroczenie >0.2 promila obecnie jest zakaz prowadzenia pojazdów na 3 lata, 30 dni aresztu i 5 tys. zł grzywny. Kary te maja zostać znacznie zaostrzone....
Czy organizmy Francuzów czy Anglików są inne niż Polaków???
http://motoryzacja.interi...zucenie_z_ramki

Polscy kierowcy najtrzeźwiejsi w Europie - badanie SARTRE - Drinking and driving - European Commission http://ec.europa.eu/trans...and_driving.htm

Skoro z roku na rok jest coraz mniej wypadków, więcej samochodów, mniej nietrzeźwych to z czym ma problem nasz rząd?
Po co jeszcze bardziej zaostrzać prawo skoro działa?
We Francji aż w 40% wypadków śmiertelnych biorą udział nietrzeźwi kierowcy - czyli kilka razy, niemal rząd wielkości więcej niż w Polsce... I my narzekamy na plagę nietrzeźwych? http://www.rp.pl/artykul/1077591.html

Jest jeszcze wiele argumentów za tym, że nietrzeźwi to nie jest największy problem. Wystarczy poczytać policyjne statystyki - kiedy najczęściej giną ludzie i w jakich okolicznościach? Pijani piesi, czy cudzoziemcy przyczyniają się do podobnej liczby wypadków i ofiar śmiertelny jak pijani kierowcy... Rowerzyści dla odmiany nie powodują wypadków śmiertelnych prawie nigdy. To rzadkość i absolutny margines w statystykach, a ich dręczy się najbardziej. Dlaczego?
Czy nie lepiej skupić ten czas i energie policji na czymś co naprawdę ludziom pomoże?

Podsumowując:
Srogo karać należy tych co mają >1.5 promila. Jeśli ktoś z 0.5 promila nie spowodował zagrożenia na drodze nie powinno się go karać po prostu zróbmy tak jak w innych normalnych krajach!

Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/ramka...rami-trzezwych/


źródło:
http://www.wykop.pl/ramka...rami-trzezwych/

nie mówię, że to moje zdanie lub że mam takie samo - wklejam tylko dlia padżełania razgawora

JCH - 10-01-2014, 11:42

Krzyzak napisał/a:
wklejam tylko dlia padżełania razgawora
Cytat:
Srogo karać należy tych co mają >1.5 promila. Jeśli ktoś z 0.5 promila nie spowodował zagrożenia na drodze nie powinno się go karać po prostu zróbmy tak jak w innych normalnych krajach!

Kto będzie taki odważny, która partia, jaka organizacja powie w tej chwili: "Podnieśmy dla kierowców limit alkoholu do 0,5 promila" :?: :roll:
RalfPi - 10-01-2014, 12:17

"Srogo karać należy tych co mają >1.5 promila. Jeśli ktoś z 0.5 promila nie spowodował zagrożenia na drodze nie powinno się go karać po prostu zróbmy tak jak w innych normalnych krajach! "
Pisałem o tym jakieś 2 lata temu, że jestem zwolennikiem karania za czyn, a nie jestem zwolennikiem karania za potencjalność (czyt. <0.5 promila) (I wtedy wszyscy po mnie pojechali jak po łysej kobyle.)
W przeciwnym razie żonaty mężczyzna, który nie współżył przez x czasu (np. 7 dni), jest potencjalnym gwałcicielem i mordercą ( ze względu na zwiększony poziom testosteronu) - więc jak Policjant się dowie, to albo grzywna, albo pozbawienie wolności.

Ale to już FRK - mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, a jasno wyraziłem swoje zdanie.

Tomek - 10-01-2014, 12:20

JCH napisał/a:

Kto będzie taki odważny, która partia, jaka organizacja powie w tej chwili: "Podnieśmy dla kierowców limit alkoholu do 0,5 promila" :?: :roll:


do 0,8 jak to jest w niektórych cywilizowanych krajach (a do takich ponoć aspirujemy)

Krzyzak - 10-01-2014, 13:00

RalfPi napisał/a:
Pisałem o tym jakieś 2 lata temu, że jestem zwolennikiem karania za czyn
to nie nowość - Szwajcaria tak funkcjonuje od lat
zrobisz coś komuś po pijaku = jesteś nędzarzem, odbiorą wszystko co masz

marta_zdyb - 23-01-2014, 09:24

Imponująco długi temat xD Zabierałam się do przeczytania całości ale nie dałam rady :P
mjsystem - 24-01-2014, 16:27

RalfPi napisał/a:
"Srogo karać należy tych co mają >1.5 promila. Jeśli ktoś z 0.5 promila nie spowodował zagrożenia na drodze nie powinno się go karać po prostu zróbmy tak jak w innych normalnych krajach! "

Problem polega też na tym, że osoba, która właśnie wypiła jedzie autem świadomie a osoba, która jest wczorajsza, czuje się znakomicie i jest w "pełni rozumu" ale w wydmuchiwanym powietrzu wykazuje "zonk"... Dlatego 0.2 promila to chory pomiar. Chcą wstawić alkomaty obowiązkowo do aut. A ja pytam po co? Pijak nie dmuchnie, trzeźwy nie ma po co dmuchać. Wiem też, że Polska to dziwny kraj i na lepsze nie ma szans. Trzeba by zacząć od kultury jazdy i skończenia z rosyjskim kozakowaniem. Bo ci, którzy wypiją tak robią. Mądry po wypiciu "głębszego" pojedzie zgodnie z przepisami. Chyba, że
Krzyzak napisał/a:
W 52% przypadków są ofiarami trzeźwych sprawców

Wtedy kara powinna dotyczyć obu kierowców. Sprawcę za doprowadzenie do kolizji, nietrzeźwego - do ukarania za jazdę "pod wpływem". Ale to utopia... :?

Tomek - 24-01-2014, 17:31

jako ciekawostkę podam, że w USA, jeszcze nie tak dawno (bo chyba do późnych lat '80), przynajmniej w niektórych stanach, bycie pod wpływem było traktowane jako okoliczność łagodząca, jeśli się spowodowało wypadek
JCH - 24-01-2014, 17:49

mjsystem napisał/a:
Chcą wstawić alkomaty obowiązkowo do aut. A ja pytam po co? Pijak nie dmuchnie, trzeźwy nie ma po co dmuchać.
Społeczeństwo trzeba trzymać krótko. Krótko i za pysk. Dlaczego ma być "wolność i swoboda" skoro może być "krótko i pod kontrolą" :lol:
mjsystem napisał/a:
Dlatego 0.2 promila to chory pomiar
Dziś słuchałem w audycji motoryzacyjnej - jazda w okresie choroby i pod wpływem różnego rodzaju leków jest równie niebezpieczna, co jazda pod wpływem alkoholu. Porównano czasy reakcji i zachowanie za kierownicą w niektórych przypadkach chorobowych nawet do stanu osoby pod wpływem alkoholu o wartości 1,5 promila. To pewnie w skrajnych przypadkach ale nawet gdyby ten wynik podzielić przez 2 to wychodzi fajna wartość.
No i teraz jak to weryfikować czy się ktoś w danym momencie nadaje, czy też nie :?:

A z autopsji już... swego czasu zdziwiony byłem dlaczego jestem taki ospały jadąc rano samochodem do pracy :?: Miałem przewlekły kaszel, za cholerę nie mogłem się go pozbyć. Syropy, nalewki, płukanie gardła... nic nie pomagało. Pani w aptece zaproponowała tabletki na kaszel thiocodin nie mówiąc nic, że nie powinno się ich zażywać i prowadzić samochód. Tabletki oczywiście nie pomogły :? ale jak byłem sceptyczny do takich informacji o niekorzystnym wpływie, tak przekonałem się na własnej skórze :roll:

tresorex - 24-01-2014, 20:20

Filmik pokazujący jak idiotyczny i bezsensowny byłby przepis wożenia alkomatu w każdym samochodzi :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=1MbnvuF6WDg

Olivia - 24-01-2014, 20:32

Tutaj macie kilka ujęć zajeżdżania drogi przez samochody osobowe autobusowi miejskiemu w mieście Zielenograd w Rosji :

http://www.youtube.com/watch?v=I5adNV1xupA



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group