To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...

glina - 09-03-2014, 22:11

http://tvnwarszawa.tvn24....slu,115806.html

"podczas zawracania, wjechał w jadące za nim mitsubishi" - oba mają rozbity przód......
zagadka tygodnia :)

krzychu - 10-03-2014, 06:50

a co to za zagadka? Fordem był na prawym, zaczął zakręcać i diamentami odbił lekko w lewo i walnął w bok... Oba zniszczenia to głownie bok, a nie przód...
glina - 10-03-2014, 08:36

krzychu napisał/a:
Fordem był na prawym, zaczął zakręcać i diamentami odbił lekko w lewo i walnął w bok...

To w końcu fordem czy diamentami? :D

no ale kończąc czepianie się - chodziło mi tylko o to jak kiepsko to opisali :P styl 'policyjny' ;]

krzychu - 10-03-2014, 08:38

glina napisał/a:

To w końcu fordem czy diamentami? :D


Fordem zakręcał, a diamentami lekko odbił i tak w niego przywalił. Ewentualnie przywalił i dopiero lekko odbił...

mjsystem - 10-03-2014, 08:49

Szkoda miśka, pewnie juz nie do naprawy :? Zawracanie na pałę, bo za daleko pojechałem to plaga. Często zaczyna się zjazdem na skrajnie prawą stronę i włączenie kierunkowskazu w momencie już zawracania. Albo wcale. A auto jadące za nim po prostu omija a nie wyprzedza. A tu nagle joke :roll:
tresorex - 10-04-2014, 18:54

Pamiętacie Galanta wagona który wjechał w calibrę pod marketem? Sprawa jest rozwojowa:
http://www.youtube.com/watch?v=_Wp9dZ81YW0

abdul - 10-04-2014, 20:06

mam nadzieje ze ci idioci nie unikna kary!!! :evil:
sveno - 10-04-2014, 20:16

a dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych???
Tomek - 10-04-2014, 21:32

tresorex napisał/a:

Pamiętacie Galanta wagona który wjechał w calibrę pod marketem? Sprawa jest rozwojowa:
http://www.youtube.com/watch?v=_Wp9dZ81YW0


a gdzie ten rozwój?
bo link sprzed roku

krzychu - 13-04-2014, 15:42

Ludzie odzwyczaili się już od zasady prawej ręki. Teraz pod marketami obowiązuje powszechnie prosto to mam pierwszeństwo. To, że już parę razy kogoś otrąbiłem za to się przyzwyczaiłem....

W każdym razie dzisiaj sobie tak siedzę po obiedzie patrzę za okno na osiedlową drogę gość wyjeżdża z uliczki, inne auto hamuje. No pięknie wymusił sobie myślę. Tak po chwili myślę, ale moment tam nie ma znaku ustąp pierwszeństwa :shock: W sumie niby wyjazd z parkingu, ale niby to uliczka no raczej przecież skrzyżowanie, a ja sobie tam zawsze śmigam.... :?

Więc albo wyjeżdżający od tego bloku po prostu się przyzwyczaili, że włączają się do ruchu albo to kwestia szczęścia, że się jeszcze tam nikt nie spotkał...

Do pracy jak codziennie jeżdżę to też jest takie skrzyżowanie. Większość się tam odruchowo zatrzymują i ustępują tam w lewej jakby byli na podporządkowanej. A jak się trąbi na tych pewniaków z lewej to jeszcze zdziwieni o co chodzi.... Kolega to już tam nawet nie trąbi...

mkm - 13-04-2014, 19:35

krzychu, ja mam drogę wewnętrzną, która wygląda na główną, a główna jak wyjazd z parkingu... też się dzieje :roll:

A teraz... uwaga :shock:



W zeszłym tygodniu o mały włos przejechałbym... no właśnie... kogo :doubt: ?

Wyjeżdżałem z parkingu, jechał sznurek samochodów (za tym czymś :doubt: ).
Pierwszy za nim mnie puścił, ja dodałem gazu i w ostatniej sekundzie zobaczyłem, że na jezdni coś leży...
Pampers pełny :roll:
Nie było go widać.
Wcale.
Antenka z chorągiewką elegancko się zlewa z otoczeniem (w tym przypadku z reklamami) :roll:

JCH - 13-04-2014, 19:43

mkm napisał/a:
o mały włos przejechałbym... no właśnie... kogo :doubt: ?
To się chyba nazywa fachowo handbike :) Handbikera byś przejechał ;)
mkm - 13-04-2014, 21:29

I handbike jest dopuszczony do ruchu jak ma nie więcej niz 90cm (chyba, bo troche zawile napisane).
Mają mieć tylko odblask :roll:
O "wyposażeniu podnoszącym bezpieczeństwo" w postaci anteny z chorągiewką piszą tylko producenci :roll: .

Masakra jakaś jak można na tym jeździć - w dodatku to jest sakramencko szybkie.
Colt jest niskim samochodem, a mimo to gościa przegapiłem.
Gdybym jechał czymś wyższym to przejechałbym po nim nawet nie zastanawiając się co to było :roll:

Myślę, że kolejnym krokiem powinno być dopuszczenie "sanek ulicznych" Street luge.
Będą podobnie widoczni i podobnie bezpieczni... :roll:

http://gravity-sports.pl/Artykuly/IMG_0194.JPG

JCH - 13-04-2014, 21:44

mkm napisał/a:
Antenka z chorągiewką elegancko się zlewa z otoczeniem (w tym przypadku z reklamami) :roll:
Hm.... :? To jest właśnie problem - reklamy :!:
Nie raz, nie dwa zdarzyło mi się, że w obszarze tzw. "pasa ruchu" znajduje się coś, co świeci na czerwono, zielono czy niebiesko - czyli kolory występujące w ruchu drogowym.
Kto to dopuszcza i wyraża zgodę na zamontowanie w takim miejscu :?:

A potem jest właśnie taka sytuacja, że niby gościu się ładnie oznakował odblaskową chorągiewką ale co z tego skoro zlało się z reklamą :evil:

mkm - 13-04-2014, 21:49

Reklamy to raz, znaki to dwa.
Ostatnio Forumowicz wrzucał zapis z rejestratora, który nagrywał w Australii... no kurczę jak oni tam dają radę jeździć praktycznie bez znaków.
Na 3 minuty filmu tych znaków jest kilka i to same istotne...
Zamierzam skręcić podobny filmik u nas (tak, żeby w miarę była zbliżona okolica - przynajmniej natężenie ruchu i efekt "wizualny") i wtedy porównamy...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group