Golotheman - 13-01-2017, 11:26 Przypominam, że honda ma regulację luzu zaworowego metodą mechaniczną, a toyoty szklaneczki. RalfPi - 13-01-2017, 16:47
Mi się wydawał Lancer jakiś "rozjechany", póki nie wymieniłem łączników stabilizatora z tuły i łączników drążka kierowniczego z przodu - teraz Lancer prowadzi się "sztywno". Co do Hondy - a jak z wyciszeniem w stosunku do Lancera i przełożeniami? PS Lancer SB (143KM) 0-140km/h około 16s. Honda 142KM 0-140km/h około 16s. Ale owszem Honda lepiej zbiera się do setki. [ Dodano: 13-01-2017, 16:52 ]
tyku - 13-01-2017, 17:02
Podoba mi się konsola hondy - bajerancka. 
Kultura pracy silnika hondy 1.8L jest zdecydowanie lepsza od lancera 1.8L. Sprawdziłem osobiście. Lancer był świetnym samochodem w 2008-2011 r. 
lobuzek - 14-01-2017, 15:52 Mimo że jechałem Tourerem, to o dziwo było cicho nawet przy 160-180 km/h, a jestem szczególnie wyczulony na głośność w aucie. Mówię o szumach opływu, bo silnik słychać kiedy trzeba. Wyraźnie czuć, że to nowsza konstrukcja niż Lancer, ale ten z kolei dzielnie się broni. lukas1 - 16-01-2017, 10:31 myslalem , myslalem i chyba wymyslilem Mazde 6 kombiak. Civic, Auris, Mazda 3, czy niemcy BMW 3, A4 wszystko bedzie wielkosci Lancera. Wiec pada na Mazde 6 Tourer od rocznika 2014-2015( tej wielkosci ogladalem tez Volvo xc70, Subaru Outback ale ceny w Danii uuuuuuuuuuuuuuuu np XC70 2013 rok kosztuje okolo 240 tys pln .-) Mazda okolo 170-190 tys .-) i w tej cenie nic lepszego tu nie znajde, ah amsi byc benzyna bo podatek ekoogiczny za ropniaka tez zabija okolo 2,5 razy wiecej niz za benzyne 
teraz pytanie 2.0 manual 165hp, czy 2.5 automat i 192hp ? zawsze sie balem automatow awaryjnosc i koszta servisowe ........
Anonymous - 20-01-2017, 17:47 Ja natomiast rozważam KIA Optima w wolnossącej benzynie 2,0. Czy znacie jakieś opinie na temat tego samochodu ? Golotheman - 23-01-2017, 08:12
Oczywiście jest to zaleta- nie trzeba rozbierać pół auta... a w przypadku montażu gazu, bajka. LukasiusPomorze - 23-01-2017, 23:56 Pamiętam że miałem mały niedosyt po zakupie Lancerka 1.8 (sedan) bo zawsze gdzieś tam czułem dziki zew do mazdy 6-tki z silnikiem 2.0 (bez turbo). I o ile wykończenie wnętrza w maździe powala na kolana miśka to jednak np przy włączaniu się do ruchu lepiej robi się to lancerem - chłopak aż rwie się do przodu jak prymus do pochwały. Natomiast przy wyprzedzaniu przy prędkości 80-120 prawie żadnej różnicy nie ma ,choć misiek załącza opcję zagłuszania teściowej. Któregoś dnia oglądałem nowego fiata tipo - duży przestronny pełnowymiarowy sedan z olbrzymim bagażnikiem gdzie spokojnie pomieścimy bagaże, psa z budą i jeszcze połowę kolekcji płyt mody na sukces. Jednak w gamie silników brakuje mi dieselka 2.0 zintegrowanego z jakąś mocną skrzynią biegów bym mógł przegonić swoje kompleksy
kotakot - 05-03-2017, 09:02 Ja na ten moment -choć mam nadzieję pojeździć Lancerkiem jeszcze trochę  - przy braku kasy na Mazdę 6 rozważałbym pewnie kia ceed kombi 1.6 GDI. Macie jakieś doświadczenia, opinie na temat tego samochodu?
Chodzi mi głównie o silnik i ewentualne usterki po kilku latach (jestem przez Lancera trochę rozkapryszony i przyzwyczajony do braku usterek,...) Golotheman - 06-03-2017, 06:46 Znajomy z pracy ma takie auto, tylko bez kombi. Samochód w mieście pali 8-9 litrów, nie cisnąc za mocno. Spalił się już kuchenny pasek LED w jednym z reflektorów - wymiana 2000tys zł. Reflektora oczywiście. Całego. Na gwarancji więc mu uszło na sucho. Nie wierz w gwarancję7 lat. Tam jest tyle wykluczeń co w umowie kredytowej. Auto wygląda ładnie, w środku jest naprawdę ciekawe, tapiecerka i zegary wyglądają na prawdę świetnie. Jak z prowadzeniem itp., nie wiem. kosaisierp1988 - 19-03-2017, 20:09 może zaskoczę może nie Fiat Bravo 2 FL z 1.9 JTDM ( ale nie idzie prawie dostać takiego z tym silnikiem po FL ) MichalRej - 20-03-2017, 14:30 Ja w minionym roku (po 7 latach pomykania Lancerem) zmieniłem koncern na GM- w sumie już PSA =) Samochodzik znacząco odbiegający praktycznością, wyglądem, mocą- ogólnie w każdym calu jest INNY. Ale jestem naprawdę bardzo zadowolony ze zmiany. Oczywiście obecny samochód ma masę wad, ale ten samochód ma to coś, że chce mi się do niego codziennie wsiadać i wywołuje on uśmiech na mojej twarzy =) Wiedziałem że chcę zmienić Lancera na jakiegoś Hot Hatch-a, z tym że, w tym przypadku wnętrze było dla mnie priorytetem, ponieważ w Lancerze to nie powalało. W kwocie którą miałem przeznaczoną na samochód był spory wybór, ale uparłem się na jeden i niespełna rok czasu szukałem: Opla Astrę J OPC 
edit. Co jest ogromnym zaskoczeniem dla mnie, samochód ten pali 20- 25% więcej paliwa niż Lancer- co uważam za rewelacyjny wynik- tym samym uświadamiając mi że Lancer nie był zbytnio oszczędnym samochodem jak na swoje parametry. ElemenT - 22-03-2017, 11:40 To ja dodam, że po 8 latach pomykania lancerem sportbackiem 1,8 mam teraz Subaru Forestera 2.0 turbo. Stały napęd 4x4 w automacie. I tu zaskoczenie bo pali 10,5-11l po średniomieście. Lancer palił mi 9.5. Różnica jest 100 kucy i 200kg wagi. Bart2001 - 22-03-2017, 11:53 No to ja dodam że latam Leonem 5F a dokładniej dwoma - jeden 1.8 TSI a drugi Cupra 265. Pierwszy pali ok 7,5 drugi ok 9-9,5. Lancer Spalał mi 8,5-9. tyku - 22-03-2017, 12:42 Ale koledzy kupujecie samochodziki (wyścigówki)  Każdy chce mieć teraz 300 kucy  Trzeba będzie zmienić tytuł na: Co kupiłem po lancerze.
Pamiętam, że brałem jeszcze pod uwagę alfę 147 i nawet 156 (zniechęciła mnie awaryjność). Potem honda civic (ufo, jakoś nie mogłem zaakceptować wyglądu), mazda 3 (naczytałem się, że próchnieje). Wybór padł na lancera (wygląd rewelacyjny, reszta niestety przeciętna).
|
||||||||||||||
