sla - 26-04-2009, 00:36
To jest oczywiste, podobnie jak to ze niezależnie od stylu jazdy nie przybywa nam paliwa w baku. Jednak udowadnianie że samochód spala o wiele mniej paliwa niz podaje producent jest dosyć karkołomnym zadaniem. Mówię oczywiście o normalnej eksploatacji. spowiednik - 26-04-2009, 00:40 jestem w stanie udowodnić spalanie 6,7-6,8l na trasie (oczywiście z komputera, nie przeliczam tankowania na kilometry) Nie widzę potrzeby okłamywania kogokolwiek, przed chwilą zrobiłem trasę ze 350km i wyszło poniżej 7. filippoz - 26-04-2009, 00:53
 może sobie KERS od BMW zaladujemy i na prostej + 80KM po wcisnieciu guzika hehehe, przesada wiem ;P
Ogólnie rzecz biorąc liczyłem się że auto może spalić i 12 i więcej ale póki co styl mojej jazdy jest na poziomie 9-9,5l
Arecki75 - 27-04-2009, 11:25 Ja moje 1.8 eksploatuję od X.2008. Niestety 95% mojej jazdy to miasto. Co prawda szerokimi wielopasmówkami ale zawsze to jednak miasto (korek, światła itp.) Przez pierwszy tysiąc km nie martwiłem się zużyciem bo auto nowe. Ale mam już 5 tyś. i miejskie zużycie paliwka to 10,5 do 12 l/100km. Oczywiście, posiadam zdjęcie mojego wyświetlacza, które pokazuje w mieście zużycie 6,9 l/100 km. i mogę je przedstawić. Ale każdy z Was może sobie zrobić taki wynik w mieście. Wystarczy jadąc równomiernie na odpowiednio dobranym do prędkości i obrotów biegu zresetować nasz "ekonomizer" i zacząć nowy pomiar. Raz nawet miałem poniżej 4 l/100 km. Nie wiem jak Wy, ale ja nie jestem wstanie jeździć tym autem wolno. Mam wrażenie, że się męczy. Auto Bo ja na pewno 
Pozdrawiam mazin - 27-04-2009, 12:15
Ja zmierzyłem w mieście - 10,5, teraz częściej mam włączoną klimę, więc pewnie więcej, na trasie dwukrotnie - 7,6 - 7,8 i od tego czasu dałem sobie spokój z mierzeniem. Auto daje tyle frajdy z jazdy, że nie ma sensu się zastanawiać ile pali
Lancer łączy w sobie sprzeczne cechy: wygląda sportowo, komfort jak w rodzinnej limuzynie, jeździ prawie sportowo - dlatego trzeba się pogodzić z kilkoma niedogodnościami. Jeśli zaczniemy rozmyślać, ile spaliliśmy, jak bardzo już jest porysowany i że parę rzeczy w nim zaprojektowali ewidentnie po pijaku (np. dziurę na bagnet, czy poprawki stylistyczne tylnej części sportbacka), to całą frajdę z użytkowania szlag trafi. krzychu - 27-04-2009, 12:35
E tam ale jak jadę przepisowo to znaczy 50 tam gdzie często suszą to nawet moja druga połówka która raczej wrescy jak jadę tak jak zawsze (ale zawsze z wyobraźnią) to powiedziała że "co tak wolno jadę?"
Pociesze Was mój ma mniej koni, lżejszy a pali więcej  Za to elastyczność mnie powala od 2 tys się spokojnie zbiera, a do 2,5 to można na trójce wyprzedzać zacząć.
Nie wiem jak Waszym ale mojemu nic nie brakuje w sferze mocy, przyczepności czy pewności prowadzenia. Mam zgryza bo mi opony nie piszczą jak wpadną w poślizg. Krzychu gzesiolek - 27-04-2009, 12:58
Skąd ja to znam... ale kobiecie nigdy nie dogodzisz... na szczęście w Lancerku ma utrudnioną obserwacje prędkościomierza, zatem rzadziej się teraz czepia żonka moja kochana o zbyt dużą prędkość...
predkosc pawelek32 - 01-05-2009, 09:04 witam. jestem już po czwartym tankowaniu (2167km) przy poprzednim tankowaniu z racji, ze było tylko 5gr różnicy na litrze zainwestowałem w pb98. przejechałem dystans 736,5km, do pierwszego odcięcia weszło 51 litrów. tak więc spalanie wyszło 6,93 / 100 (wg obliczeń przy tankowaniu do pełna) i 6,8 / 100 (wg komputera). jazda była bardziej przepisowa, aczkolwiek raz udało się osiągnąć 180km/h. przy jeszcze wcześniejszym tankowaniu pb95 auto spaliło 7 / 100 tak wiec śmiem twierdzić, iż lancer spala minimalnie mniej pb98 niż spaliłby pb95, tym bardziej, iż znacznie więcej było jazdy z pasażerami niż przy wcześniejszych tankowaniach... a może jednak spalił mniej pb98 z racji, że temperatura na dworze jest wyższa? co do pb98 to podjąłem decyzję, że będę tankować wówczas, gdy będzie nie droższa niż 10gr od pb95 tak czy inaczej jestem bardzo zadowolony ze spalania
mazin - 01-05-2009, 10:30 Zmierzyłem i policzyłem na podstawie notatek (przebieg i tankowanie) spalanie po dłuższym okresie: Miasto (pomiar jeszcze zimowy): 10,5 cykl mieszany (trasa55%/miasto45%): 8,6 Trasa (z klimą): 6,7 Mam w tej chwili przebieg 2300 km. Da się przeżyć. mobista - 06-05-2009, 00:44 @mazin to ja nie wiem jak Ty jeździsz Lancerem  jna tankuje 100 oktanowego V-Power'a Racing i jakoś poniżej 8,7 na trasie nie spadłem
$iwy - 06-05-2009, 02:10
Też zachodzę w głowę 
jaca71 - 06-05-2009, 02:15
Myślę że pogrubione to odpowiedź. Jakbyś tankował tak jak w instrukcji napisano 95 to byś mniej palił
shalafi - 06-05-2009, 09:15 a wczoraj udało mi się spalić katalogowe 6,1 (nawet 6,0) na trasie 
w sumie to prosta sprawa.. wystarczy wyjechać na dwu pas, wyzerować licznik spalania, a potem bujać się 90 km/h, także nawet w 3 osoby udało mi się na odc. 30km takie utrzymać... no ale.. kto jeździ 90? 
EDIT: a tak z ciekawości, jeśli ktoś pamięta/wie, jakie macie przekłamanie między ogólnym średnim z całego przebiegu według tankowania, a komputerem? U mnie komp. pokazuje po 2tys 9,1L a benzyny wlałem jak w podpisie ~8,7L (a .. i z góry mówię, że leje pod korek ) Kiewar - 06-05-2009, 19:13 Witam! W długi weekend na trasie ca. 800 km mój Lancer spalił ok. 8L/100 km przy prędkościach niezbyt wysokich, bo silnik jeszcze docieram
Pozdrawiam shalafi - 08-05-2009, 09:33 no i dzisiaj bez problemu na tym samym odcinku co poprzednio (35km) w 3 osoby jadąc około 75km/h średnie spalanie 5,1 ...ale to tylko tak z ciekawości, bo jest się strasznym zawalidrogą przy takiej jeździe... |
||||||||||||||||||||||||
