To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Olej

Croom - 13-01-2011, 15:57

Witam,
Ciekawa dyskusja się tutaj odbywa.
Odnośnie oleju 10W-40 to różnice sa bardzo duże jak pisał tosztomasz.

Amsoil 10W-40 to syntetyk IV oparty na bazach PAO nie jak większość HC.
Silniki na tym oleju chodzą nieco inaczej, lżej, wentylatory sie nie załaczaja tak czesto.
Testowałem wiele olejów 10W-40 i pomimo tego iz Synergie + zdobył moja sympatie to Amsoil pokazał inna ligę.


Z fitrów polecam normalne Knechty oraz Donaldsony.

Działalność handlowa na forum jest zabroniona!!

m6riano - 13-01-2011, 18:08

Niestety ani knechta ani donaldsona do gala nic nie znalazłem, natomiast k&n owszem
robertdg - 13-01-2011, 20:28

m6riano napisał/a:
Niestety ani knechta
m6riano napisał/a:
nic nie znalazłem
słabo szukałeś, odpowiednik dla 2.0 Pb nosi oznaczenie OC 230
m6riano - 13-01-2011, 20:33

w sensie na allegro
elvis512 - 13-01-2011, 22:57

Witam ponownie w tym wątku.

Mam swojego gala od lipca i już 2 razy wymieniałem olej. Najpierw castrol 10W40, później Motul 10W40 (o dziwo mam wrażenie że na Castrolu lepiej jeździł) Przed wymianą na Motula doradziliście mi, żebym zrobił płukankę i w związku z tym kupiłem preparat motula, ale suma sumarum nie użyłem go, gdyż mechanik mi odradził, a w tej kwestii nie znam się więc przyznałem mu rację. Ponieważ dbam o to, żeby regularnie zmieniać olej (w moim przypadku co 7-8kkm) musze teraz znowu podjąć decyzję jaki olej zalać. Nie wiem czemu, ale jakoś nie mam przekonania do tego Motula. Proszę o radę czy faktycznie płukanka może spowodować rozszczelnienie silnika ? Co mogę teraz zalać żeby chodził cicho i równo (było tak o dziwo na castrolu - z niemiec - na Mmotulu jest równo, ale jest głośniejszy niz przed wymianą wkręcając go na obroty) Pojawiła się ostatnio nazwa oleju Amsoil, ale 10W40 to full syntetic, więc chyba odpada. Poza tym cena praktycznie 2x taka jak za Motula - warto? I czy w ogóle można przeprowadzić taki zabieg ?.

Pozdrawiam
elvis

Hugo - 13-01-2011, 23:33

elvis512 napisał/a:
Proszę o radę czy faktycznie płukanka może spowodować rozszczelnienie silnika ?
Czytałeś ten temat? W co drugim poście pada to pytanie, a odpowiedź jest jedna-NIE!
tosztotomasz - 14-01-2011, 08:10

elvis512 napisał/a:
Witam ponownie w tym wątku.
Proszę o radę czy faktycznie płukanka może spowodować rozszczelnienie silnika ?


Bardziej martwiłbym się o to, żeby usunąć całość płukanki z motoru, przed zalaniem nowego oleju.

Cytat:
ale 10W40 to full syntetic, więc chyba odpada. Poza tym cena praktycznie 2x taka jak za Motula - warto? I czy w ogóle można przeprowadzić taki zabieg ?.


A dlaczegóż to odpada? Lepkość ta sama, baza lepsza, dodatki lepsze, same zalety.
To chyba normalne, że syntetyk jest droższy od półsyntetyka.

plecho1 - 14-01-2011, 10:47

Mamy już 2011 a ludzie dalej boją się oleju syntetycznego a on przecież nie gryzie :)
Sam wiele razy spotykam się z osobami, znajomymi którzy na hasło syntetyk odpowiadają takimi samymi stereotypowymi słowami najczęściej zasłyszanymi u mechaników. Znam osobiście przynajmniej dwa warsztaty które polecają Castrola 10w40 do wszystkich aut które przyjeżdżają do nich na wymianę, a dlaczego? Bo był najtańszy w zakupie za beczkę i najwięcej da się na nim zarobić.

malina_drizzt - 15-01-2011, 00:20

tosztotomasz napisał/a:
elvis512 napisał/a:
Witam ponownie w tym wątku.
Proszę o radę czy faktycznie płukanka może spowodować rozszczelnienie silnika ?


Bardziej martwiłbym się o to, żeby usunąć całość płukanki z motoru, przed zalaniem nowego oleju.


No to cię zaskoczę :D
Brat mojego szwagra podpatrzył, że zadziwiająco często zmieniam olej i wykombinował, że mój olejek po 5 tys będzie lepszy niż jego mineralny po 20 tys. Mieszankę valvoline 5w40 3,5l z 0,5l płukanki liqui moly pro line zalał do swojego passata b4 1.8 lpg i jeździ już jakieś 1000km. Passat kombi ma przebieg większy niż nie jedna taksówka czy radiowóz i ogólnie nie ma łatwego życia :D
Błagałem, wylej zajeździsz silnik, ale nic to nie dało.
Passat ma się dobrze i nawet nie kopci bardzo. :D
Myślę, że te kilka, kilkanaście mililitrów płukanki które nie odparowały nie mają większego znaczenia. WYdaje mi się, że są to związki o dużej prężności par i po mniejszym czy większym przbiegu znikają z silnika.

tosztotomasz - 15-01-2011, 09:11

Tak czy inaczej potwierdzamy tezę, że płukanka nie szkodzi :D
Choć zalanie pół litra płukanki i jeżdżenie z tym, to już hardkor :D

m6riano - 21-01-2011, 18:22

Kupiłem dziś filtr oleju japońskiej firmy VIC.
Model C-415
(MD135737
MD031805
MR984204)
Wie ktoś coś na temat tego filtra?

arturj123 - 26-01-2011, 10:20

tosztotomasz napisał/a:
Tak czy inaczej potwierdzamy tezę, że płukanka nie szkodzi :D
Choć zalanie pół litra płukanki i jeżdżenie z tym, to już hardkor :D


Zaszalałem podobnie, zalałem takie coś do Forda 1990 rocznik 1.8D. Olej Castrol 10W40 + płukanka vavoline:) Pojeździłem z 2tyg., zlałem olej i zalałem nowy 10W40 (poprzednio syf 15W40 jakiś tam). Ku mojemu zaskoczeniu inna kultura pracy silnika :)

KamilR10 - 27-01-2011, 00:52

elvis512 napisał/a:
Witam ponownie w tym wątku.

Mam swojego gala od lipca i już 2 razy wymieniałem olej. Najpierw castrol 10W40, później Motul 10W40 (o dziwo mam wrażenie że na Castrolu lepiej jeździł) Przed wymianą na Motula doradziliście mi, żebym zrobił płukankę i w związku z tym kupiłem preparat motula, ale suma sumarum nie użyłem go, gdyż mechanik mi odradził, a w tej kwestii nie znam się więc przyznałem mu rację. Ponieważ dbam o to, żeby regularnie zmieniać olej (w moim przypadku co 7-8kkm) musze teraz znowu podjąć decyzję jaki olej zalać. Nie wiem czemu, ale jakoś nie mam przekonania do tego Motula. Proszę o radę czy faktycznie płukanka może spowodować rozszczelnienie silnika ? Co mogę teraz zalać żeby chodził cicho i równo (było tak o dziwo na castrolu - z niemiec - na Mmotulu jest równo, ale jest głośniejszy niz przed wymianą wkręcając go na obroty) Pojawiła się ostatnio nazwa oleju Amsoil, ale 10W40 to full syntetic, więc chyba odpada. Poza tym cena praktycznie 2x taka jak za Motula - warto? I czy w ogóle można przeprowadzić taki zabieg ?.

Pozdrawiam
elvis

Ja również teraz mam nie lada wyzwanie z olejem. Auto Galant 2.5 V6 przejechane 51 tys. nie wiem na jakim oleju jeździ i tym bardziej nie wiem jaki olej mu wlać. W poprzednim Galancie 2.0 cały czas jeździłem właśnie na Castrolu Magnatecu 5w40 syntetyk, średnio olej wymieniałem co 10 tys bo później na zimnym silniku zaczynał cykać, a po wlaniu nowego oleju cisza. Dobry był ten Castrol ale teraz myślę nad Motulem, na jakich olejach jeżdżą wasze V-ki? i jakie polecacie do tego silnika z takim przebiegiem?

m6riano - 27-01-2011, 06:40

np.:
http://allegro.pl/amsoil-...1426622646.html
lub 5w40

KamilR10 - 27-01-2011, 13:50

A co myślicie o jakimś Motulu? Też jest równie dobry?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group