WreX - 09-09-2014, 17:44
Nie mierz wszystkich jedną miarą... nie każdy nazywając spalanie "w mieście" jeździ w godzinach szczytu przez 10tki skrzyżowań i stoi w korkach i co chwila włącza się do ruchu z podporządkowanych, miałem czasem tak że mi "po mieście" 10 nie przekraczało... ale jak się wyjeżdżało tylko nocą albo objeżdżało korki/światła i raczej po "prostych" drogach jeździło to było możliwe... i9i - 09-09-2014, 19:30
Ja poniżej 12l LPG nigdy nie zszedłem, nawet bujając się autobaną 115-125 (licznikowe). starwind - 09-09-2014, 20:58 mnie tam za żadne skarby nie chce palić mniej niż 15 co przyznam trochę mnie na początku rozczarowało bo liczyłem na jakieś max 12 ale przywykłem mar111cin - 09-09-2014, 21:31 Tomek, większość mających te rewelacyjne wyniki spalania na motostat to albo w ogóle nie podaje ile zalewa do tego Pb, albo tankowania są zapisywane w nadzwyczaj równych wartościach litrowych i złotowych... Wrex problem jest inny... to 14 w mieście podawane prze producenta, to wcale nie uwzglednia korków itp. Sposób liczenia jest nadwyraz łagodny (bardziej zbliżony do rzeczywistości jest sposób normowania amerykański), tak że korki w mieście i nadwyraz częste odpalanie, to robi się nie 14l a 16-18l i tak mamy tutaj dwie grupy, pierwszej pali max 12l, a drugiej min 12l 
tylko nie wiem, skąd to oburzenie w pierwszej grupie, jak napisałem że mój pali max 10l
wicek - 09-09-2014, 22:05 Sulechów - Wierchomla Wielka - Okolice -Sulechów 1500 km, samochód na maxa załadowany, na autostradzie 160km/h włączona klima i tempomat, spalanie 8,2L według paragonów(suma km/sumę litrów-koła 15). Do pracy mam 20 km w jedna stronę, tygodniowo robię +/- 400 km(wiem wychodzi mniej ale jeszcze się jeździ to tu to tam), praktycznie co tydzień tankuje. Latem wyjadę za podwórko i już jadę na LPG zima max 3 KM. Rożnica miedzy zima a latam w spalaniu to może 10km. Im szybciej tym mniej pali, dziwne ale tak jest. Nie jedna osoba się zdziwiła jak to mało pali przy dużych prędkościach. Choć od 2 tyg spala mi więcej robię około 360 na baku, ale parę dni temu przy 80km/h słyszałem dziwny hałas oraz czułem mega wibracje okazało się ze hamulec nie dobija. mar111cin - 09-09-2014, 22:10 No tak Wicek, jak tak dzielisz jak piszesz, to spalił Ci 12,5  napisałem o tym stronę wcześniej
Fakt, przy stałej jeździe STOSUNKOWO dużo nie pali, ten silnik wciąga jak głupi przy częstych przyśpieszeniach, widać to dobrze, jak ktoś ma UKP zainstalowane. Dwa - poruszyłeś dość ważną kwestię opon - bo faktycznie jak ktoś ma założone 195/60/15 (a nawet i przy 65 profilu), a drugi 225/45/17, to ten pierwszy będzie myślał, że mu galant pali mniej, od tego drugiego. Różnica jest dość znaczna. wicek - 09-09-2014, 22:15
Wiem własnie dlatego to napisałem, ale nie mogę tego zrozumieć za bardzo ;] Akurat mam 205/55/15. Wiem jednak ze nigdy nie spalił mi więcej jak 13L i z tego się ciesze 
Dodam jeszcze, że jak nie miałem potrzeby zakładać podtlenku to palił mi 9-11 PB. inq - 09-09-2014, 22:26 Oj mi też nie przekraczał 9 litrów, ale na 50km. W cuda nie wierzę i nawet jak ktoś dobrze liczy spalanie to gaz ma ustawiony za oszczędnie. Prawidłowo ustawiony 2,5 V6 to średnie spalanie 12-15 litrów w cyklu mieszanym. WreX - 09-09-2014, 22:27
Mi kiedyś palił ponad 12 zawsze, odkąd mam UKP i umiem jeździć ekonomicznie rzadko niezwykle jest +10 dodam, że jeżdżę tylko na PB także też weź na to poprawkę. wicek - 09-09-2014, 22:38
Mam ustawiony idealnie, według katalogu BRC. Nie jeżdżę do pierwszego lepszego gazownika. Tylko jeszcze jedno tam gdzie jeżdżę na co dzień to nie ma żadnych korków, na światłach tez nie stoję... inq - 09-09-2014, 22:50 wicek, coś jednak musi być nie tak. Miałem z kumplem identyczne - obaj na taxi jeździliśmy kiedyś i spalanie identyczne, znajomi mieli podobny tylko w manualu, spalanie litr mniej, teraz kolejna osoba kupiła V6 i też w AT i co? Pali tyle samo - około 15 po Lublinie i około 12 w trasie. Ustawienie zgodne z książką, a prawidłowe to co innego. Producenci też zaniżają wymogi żeby mniej palił i ludzie byli zadowoleni. wicek - 09-09-2014, 23:04
Bardzo możliwe, chociaż źle się wyraziłem, gazownik twierdzi ze mam wszystko idealnie ale nie wiem według czego Ważne ze jestem zadowolony ze spalania i z osiągów. Niestety nie mam porównania z innym galantem.
bialyjayz - 09-09-2014, 23:15
to ja zaliczam się do grupy nr. 1 
co prawda spalanie lekko zaniżone bo dość długo jeździłem na źle ustawionym gazie przez co późno się załączał ale od jakiś kilku miesięcy jest dobrze i spalanie poniżej 12 to dla mnie żadna sztuka, pewnie zawdzięczam to UKP na które zerkam z częstotliwościa równa uwadze drogi
z motostatu wynika mi jasno że, koszt 100km to 43.93 w tym 36.8 to samo paliwo --pomiar z 13 tys. km
Marcino - 10-09-2014, 09:41
Takie miewam ostatnio. 300-330km i tankowane od 42-46l LPG. Nie notuje tego tylko szybko liczę zawsze w pamięci polaff - 16-09-2014, 10:13 Ja sie też "pochwalę" auto mam od tygodnia i średnie spalanie ze zrobionych 3200km - 12-13 przy rozkładzie 65-70% trasa reszta miasto. Chyba trochę za dużo jak na niezagazowane auto... Od czego zacząć szukanie winnego? Poprzedni gal palił tyle samo z tym, że LPG, a był z 1998 roku i EA5W, z tym że ten ma opony 225('17) a tamten miał 205 ('16)... |
||||||||||||||||||||||
