To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Na światłach mijania przez cały rok

akbi - 13-05-2009, 15:51

cns80 napisał/a:
Krzychu jako przeciwnik świateł twierdzi że rowerzysta i pieszy są mniej widoczni, a Krzyżak jako przeciwnik świateł twierdzi że on widzi tak samo bo widzi bryłę.

inne jest pole widzenia i ilość przyjmowanych informacji z otoczenia przy prędkości 100km, a inne przy 50km/h :)
Jak ktoś jeździ bardzo wolno, to dla takiej osoby faktycznie włączone światła w innym aucie są zbyteczne

krzychu - 13-05-2009, 16:20

Krzyzak napisał/a:
i niemalze wszystkie z nich sa na prostych, rownych drogach, swiezo wyremontowanych... to daje do myslenia


Sugerujesz nie remontować drug?

Coś w tym jest wiadomo jak się tłucze człowiek po tych dziurach wyjedzie na asfalt to przyciśnie ale jak widać w niemczech jak wszędzie jest asfalt to człowiek się nawet kulturalnie zachowuje bo w droga też do niego kulturalnie podchodzi i nastraja. Inaczej się czuje człowiek który w swoim nowym wozie jest rzucany na prawo i lewo ciągłe słyszy jakieś niepokojące odgłosy niż jak się buja po asfalcie prostym jak stół.

Paweł_BB - 13-05-2009, 16:31

arturro napisał/a:
fajnie ze temat odblokowany

Ciekawe czemu tak nagle dzisiaj odblokowali oba tematy (ten i o kulturze na drodze) :D

Hubeeert - 13-05-2009, 17:16

Paweł_BB napisał/a:
arturro napisał/a:
fajnie ze temat odblokowany

Ciekawe czemu tak nagle dzisiaj odblokowali oba tematy (ten i o kulturze na drodze) :D


Bo temperatura dyskusji opadła lekko.
Nie przejmuj się - przyzwyczaisz się :P

[ Dodano: 13-05-2009, 17:28 ]
krzychu, szukasz po prostu usprawiedliwienia dla swojej jazdy. Gdbybm był złośliwy to powiedziałbym, że jesteśmy Narodem gdzie zawsze winny jest ktoś inny a nasze frustracje musimy przecież jakoś wyładować. ;-)

Szybka jazda po dziurawych drogach to błyskawiczna śmierć dla zawieszenia. Pomysl o tym.

krzychu - 13-05-2009, 18:00

Hubeeert napisał/a:

krzychu, szukasz po prostu usprawiedliwienia dla swojej jazdy. Gdbybm był złośliwy to powiedziałbym, że jesteśmy Narodem gdzie zawsze winny jest ktoś inny a nasze frustracje musimy przecież jakoś wyładować. ;-)

Szybka jazda po dziurawych drogach to błyskawiczna śmierć dla zawieszenia. Pomysl o tym.


Hubert nie rozumiem. Skąd wiesz jak jeżdżę? Po dziurach jeżdżę wolno bo felgi z oponami nisko profilowanymi nie bardzo lubią dziury. A dziury to moja wina? Nie rozumiem.... Temat dotyczy świateł a ja jestem przeciwko nim z wymienionych wcześniej powodów bynajmniej nie ma to związku z moim stylem jazdy.

Hubeeert - 13-05-2009, 18:09

krzychu napisał/a:
jak widać w niemczech jak wszędzie jest asfalt to człowiek się nawet kulturalnie zachowuje bo w droga też do niego kulturalnie podchodzi i nastraja. Inaczej się czuje człowiek który w swoim nowym wozie jest rzucany na prawo i lewo ciągłe słyszy jakieś niepokojące odgłosy niż jak się buja po asfalcie prostym jak stół.

Nie widze po prostu związku. W Polsce jeździsz jak chcesz bo masz Policję w "głebokim poważaniu" i wiesz, że sa nieskuteczni. Napisałem jakbym pisał do Ciebie ale tak naprawde tak mozna napisac do każdego. Moi drodzy - prędkośc na znakach i w KRD jest prędkością MAKSYMALNĄ i nikt nie zmusza nas kierowców żeby zawsze jechać daną prędkością. Natomiast KRD zmusza nas do włączania świateł i ja je zawsze właczam. Nie testuję jak Darek ;-) .

Co do nazewnictwa jakim obrzucam innych kierowców to tez pozostawia sporo do zyczenia. Przeszło mi juz dośc dawno temu "wychowywanie" kogokolwiek na drodze. Nie ja jestem od tego. Agresja rodzi agresję moi drodzy. A bardzo łatwo na drodze zapomnieć że siedzicie za kółkiem rozpędzonej masy żelastwa i wychowując kogoś kto robi coś głupiego sami możecie spowodowac kolizję/nieszczęscie. Popularne oślepianie kogoś bo on mnie oślepia. No dobrze - ale czy tylko tego bęcwała oślepiacie? Zaraz ktoś napisze że tylko i że nigdy jak nikogo za nim nie ma - co to zmienia?? On sprowadza zagrożenie więc powinien być wyeliminowany z jazdy - a Wy?

Ehhhh pogromcy dróg...

krzychu - 13-05-2009, 18:23

Hubert mam wrażenie że pomyliłeś trochę wątki... Ktoś tu pisze o prędkości?

Hubeeert napisał/a:
Popularne oślepianie kogoś bo on mnie oślepia. No dobrze - ale czy tylko tego bęcwała oślepiacie?


Jak ktoś jedzie na długich to masz obowiązek też włączyć długie żeby coś widzieć tak mnie uczyli na kursie... A jak ktoś ma źle ustawione światła i mu mignie 5 auto z rzędu to chyba nie trzeba być einsteinem żeby się zorientować że coś jest nie tak i obniżyć swoje światła jak się wraca w niedziele wieczorem z wypadu wekendowego z załadowanym autem?

Ale to jest jawny offtopic.... Co do mojego poważania policji hehehe pozostawię może to bez komentarza.

Krzyzak - 13-05-2009, 22:01

krzychu napisał/a:
Krzyzak napisał/a:
i niemalze wszystkie z nich sa na prostych, rownych drogach, swiezo wyremontowanych... to daje do myslenia


Sugerujesz nie remontować drug?


kazdy przeczyta, co chce...
wrecz przeciwnie - jak kazdy lubie jezdzic po drodze a nie po poligonie
sugeruje, ze przyczyna wiekszosci przedstawionych na tamtych zdjeciach wypadkow nie jest zly stan drog czy cos w tym stylu; ze wlaczenie swiatel nie uratuje zadnego zycia dopoki polacy nie zaczna jezdzic z glowa

kiedys przy 40 km/h przelecialem z tylnego siedzenia na przednia, bo instruktor depnal tak kursantce na hamulec - boje sie myslec, co sie dzieje przy 100 km/h a jak wiadomo energia rosnie do kwadratu predkosci...

[ Dodano: 13-05-2009, 22:02 ]
akbi napisał/a:
cns80 napisał/a:
Krzychu jako przeciwnik świateł twierdzi że rowerzysta i pieszy są mniej widoczni, a Krzyżak jako przeciwnik świateł twierdzi że on widzi tak samo bo widzi bryłę.

inne jest pole widzenia i ilość przyjmowanych informacji z otoczenia przy prędkości 100km, a inne przy 50km/h :)
Jak ktoś jeździ bardzo wolno, to dla takiej osoby faktycznie włączone światła w innym aucie są zbyteczne

jesli odnosisz sie Arku do mnie, to napisze, ze nie jezdze wolno, lecz normalnie

cns80 - 13-05-2009, 22:17

Krzyzak napisał/a:
cns80 napisał/a:
fotoradary

dzialaja swietnie - juz podawalem przyklady

Mamy troszkę inne pojęcie słowa "działa" :)
Jak mi się zacina czasami silniczek szyby w Astrze i jadę do serwisu to mi mechanik po chwili wychodzi i mówi "Co Pan ? Przecież działa !". A jak wyjadę za bramę to znowu nie działa. I z tą szumnie odtrąbioną skutecznością radarów jest tak samo.
Przy radarze wszyscy spokojnie, a za radarem do dechy. No to nastawiamy ich co 100 m po całej Polsce i będzie git. Ano nie będzie git, bo motocykliści będą mieli je głęboko. No to zmienimy przepisy żeby liczyły się też zdjęcia tylnej tablicy i bez twarzy kierowcy. No to się podniesie larum że to niezgodne z konstytucją itd. I po co to wszystko ???

Krzyzak - 14-05-2009, 08:07

cns80 napisał/a:
I po co to wszystko ???

aby wypadki nie zawsze konczyly sie smiercia...

cns80 - 14-05-2009, 08:22

Krzyzak napisał/a:
cns80 napisał/a:
I po co to wszystko ???

aby wypadki nie zawsze konczyly sie smiercia...
Hmm... W tym celu to fotoradar jest równie skuteczny jak makieta radiowozu.
Anonymous - 14-05-2009, 08:25

cns80 napisał/a:
No to zmienimy przepisy żeby liczyły się też zdjęcia tylnej tablicy i bez twarzy kierowcy.


ale tak jest od dawna, fotoradary robia zdjecia z tylu i z przodu, nic nie trzeba zmieniac :)


cns80 - 14-05-2009, 08:28

arturro napisał/a:
ale tak jest od dawna, fotoradary robia zdjecia z tylu i z przodu, nic nie trzeba zmieniac
Ale właściciel pojazdu nie dostaje punktów tylko sam mandat jeśli nie ujawni kierującego, prawda ? Czy może już się to zmieniło ? Nie jestem na bieżąco :oops:
Anonymous - 14-05-2009, 08:33

cns80 napisał/a:
Ale właściciel pojazdu nie dostaje punktów tylko sam mandat jeśli nie ujawni kierującego, prawda ? Czy może już się to zmieniło ? Nie jestem na bieżąco


ale mandat ktos musi zaplacic, wiekszosci kierowcow bardziej dotkliwa kara jest kara finansowa (punktami malo kto sie przejmuje, chyba ze osiaga max).

cns80 - 14-05-2009, 08:42

arturro napisał/a:
ale mandat ktos musi zaplacic,
Powiedz to kierowcom samochodów w kredycie lub niektórych leasingach :twisted:

arturro napisał/a:
(punktami malo kto sie przejmuje, chyba ze osiaga max)
O tych najbardziej mi chodzi :twisted: Przecież nie dostają tych punktów za cichy chód po ulicy ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group