[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Klimatyzacja/Wydajność/Konserwacja
Łysy88 - 10-04-2014, 21:32
Bo z tego co pamiętam to kiedyś sprawdzałem ją na zasadzie zdjęcia tego boczku, włączenie nawiewu i przełączanie min - max temp i cięgno się ruszało więc uznałem że to nie to... Chyba że w ogóle no co innego patrzyłem, ale tak na logikę to właśnie ta klapa powinna się ruszać.
Tak czy siak chyba nie wytrzymam i jutro to rozbiorę.
pompec - 17-04-2014, 20:11
Dziś byłem na serwisie klimy. Od trzech lat, czyli od kiedy posiadam tego Gala nic nie ruszałem i podejrzewam, że pewnie ze 2 lata przedtem też nic nie było robione. Klima normalnie działała. Maszyna ściągnęła 470 g czynnika (nominalnie powinno być 710 g), co po tak długim czasie wydaje się być akceptowalnym wynikiem. Podczas sprawdzania szczelności (podciśnienie) maszyna wykryła nieszczelność i wyskoczył komunikat: "niezbędna naprawa". Wydaje mi się to dość dziwne, bo komunikat wyskoczył szybko, co wskazywałby na dużą nieszczelność. Czy to możliwe, że podczas wytwarzania próżni coś się rozszczelniło? Po podłączeniu maszyny mechanik zapomniał otworzyć zawór w maszynie i część procedury wykonywana była na zamkniętym zaworze. Potem oczywiście zaczęto od początku. Czy ten "incydent" mógł coś narozrabiać. Mnie się wydaje, że nie, ale może źle mi się wydaje.
pipi_ja - 17-04-2014, 21:09
Wygląda na to,że facet średnio się zna na klimatyzacji albo chciał Cię naciągnąc na niepotrzebna naprawę.
Gaz r134a bardzo dobrze rozpuszcza się w oleju sprezarkowym. Maszyna odessala ile mogła i procedura odzysku się zakończyła.Po wykonaniu próżni gaz zaczął parowac z oleju stąd wzrost ciśnienia,które maszyna zinterpretowala jako nieszczelności. Maszyna mogła się pomylić majster powinien o tym wiedzieć.
pompec - 17-04-2014, 21:24
pipi_ja napisał/a: | Wygląda na to,że facet średnio się zna na klimatyzacji albo chciał Cię naciągnąc na niepotrzebna naprawę. |
Raczej to pierwsze, bo nie proponowali mi naprawy tylko napełnili klimę i zakończyli serwis. Jest to serwis ogólny (niewyspecjalizowany w klimach)...
pipi_ja napisał/a: | Gaz r134a bardzo dobrze rozpuszcza się w oleju sprezarkowym. Maszyna odessala ile mogła i procedura odzysku się zakończyła.Po wykonaniu próżni gaz zaczął parowac z oleju stąd wzrost ciśnienia,które maszyna zinterpretowala jako nieszczelności. |
właśnie dziś czytałem gdzieś w necie, że jeśli czas testu nie jest odpowiednio długi to wyniki mogą być zafałszowane... z tego co obserwowałem maszynę, to czas odliczany był od 10 min i po tym czasie wyskoczył komunikat, a w necie czytałem coś o minimum 30 min.
pipi_ja napisał/a: | Maszyna mogła się pomylić majster powinien o tym wiedzieć. |
pytałem czy zdarza się, że mimo szczelnego układu wyskakują takie komunikaty, to mi powiedzieli, że sporadycznie, ale się zdarza (co odczytałem z tonu jako: nie zdarza się, ale powiem Ci kliencie, że się zdarza, to będziesz spokojniejszy)
pipi_ja - 17-04-2014, 21:39
Czyli zmień serwis bo to typowi nabijacze a nie serwisanci. Układ próżniuje się po to abo oczyścić go z wilgoci. Jeśli w instalacji jest woda, pod wpływem obniżonego ciśnienia zaczyna parować i jest odprowadzana przez pompę próżniową. Jak po 10 minutach maszyna wykryła wzrost ciśnienia tzn, że ta ich próżnia nic nie dała, była zrobiona po to żeby łatwiej było podać gaz.
Patrząc na to z innej strony zbyt obfite i długotrwałe odparowanie gazu może świadczyć o przeolejowaniu układu. Jeśli tacy "fachowcy" wcześniej serwisowali Twoją klimatyzację i za każdym razem ich maszyny podawały świeży olej możesz mieć go zbyt dużo co nie jest zdrowe.
Zdradzisz ile zapłaciłeś za tą usługę?
pompec - 17-04-2014, 21:55
pipi_ja napisał/a: | Zdradzisz ile zapłaciłeś za tą usługę? |
149 PLN
pipi_ja - 17-04-2014, 22:08
Jak na stolicę to cena obleci.
Pozostaje tylko życzyć bezawaryjnej eksploatacji klimy
czapelka - 18-04-2014, 09:18
Koledzy nie leci mi woda z klimatyzacji po dłuższym używaniu (tak 30-40min), znalazłem odpowietrznik w ścianie grodziowej z takim kapturkiem skierowanym w doł, w nim susza. Próbowałem przepchać sztywna linką do hamulca rowerową. Weszła dość głeboko- słychać było przy filtrze tak jakby pukanie w pojemniku. Wyciągnąłem linka była lodowata, mimo tego nadal susza. Dodam że nie mam nigdzie oznak wody w nogach ani przy filtrze.
Miał ktoś tak samo, jak sobie poradził ?
Anonymous - 18-04-2014, 16:42
W moim EA5W (2,5v6 1997) bardzo (ale to bardzo) piszczy sprężarka a dokładnie sprzęgiełko i tu moje pytanie. Czy będzie pasowała sprężarka od dowolnego silnika? Czy lepiej kupić nowe sprzęgło http://allegro.pl/nowe-or...4149142942.html i czy te będzie pasowało do 2,5v6.
pipi_ja - 18-04-2014, 16:56
Opisz coś więcej, jak może piszczeć sprzęgło sprężarki?
Pisk jest cały czas czy dopiero po włączeniu klimatyzacji?
Może wystarczy tylko wyregulować szczelinę na sprzęgle?
Anonymous - 18-04-2014, 18:34
Najpierw piszczy po włączeniu silnika (nawet bez włączonej klimy) i po 1-2 minutach przechodzi, później jak włączam klimę to po kilkanaście sekund popiskuje i przestaje i to są głośne pisk takie jak często piszczy ślizgający się pasek. A cały czas tak cicho piszczy tak porównywalnie z głośnością silnika. To że piszczy sprzęgiełko na sprężarce stwierdził mechanik.
pipi_ja - 18-04-2014, 19:57
Ja bym stawiał na łożysko w kole pasowym sprezarki. Sądzę,że wymiana sprzęgła może nie pomoc.
Anonymous - 18-04-2014, 21:14
Bezpieczniej będzie w tym wypadku wymienić cała sprężarkę czy da się w prosty sposób wymienić same łożysko. Ponawiam też pytanie o kompatybilność sprężarek z różnych modeli silnika.
pipi_ja - 18-04-2014, 21:53
Jeśli chodzi o sprężarki z innych wersji silnikowych to nie pomogę bo nie wiem.
Ja na Twoim miejscu wymontowałbym ten kompresor i zobaczył co tam piszczy. Wydać kasę na inny zawsze zdązysz, a może uda się to naprowaić mniejszymi kosztami.
Wymiana łożyska w kole nie jest trudna. Odkręcasz tarczę sprzęgła i ściągaczem zdejmujesz koło pasowe, potem wybić łożysko, założyć nowe(jeśli trzeba) i po robocie.
Tam za bardzo nic innego piszczeć nie może. Skoro mówisz, że to nie pasek to albo wspomniane łożysko albo masz wygiętą tarczę sprzęgła i cały czas obciera o koło. Ustalisz to po wyjęciu sprężarki z samochodu.
Pamiętaj tylko o odciągnięciu gazu z układu bo raz, że go szkoda a dwa można dostać po oczach przy odkręcaniu rurek.
herkules - 19-04-2014, 15:55
U mnie z częstotliwością co ok. 15sek. na ok 10sek. chociaż nie ma upałów włączają się wiatraki i sprężarka zarówno na klimie i na eco klimie. Nie występuje również zjawisko skraplania na zewnątrz. Całkowita susza, w środku też sucho (schładza przeciętnie). W innych samochodach zawsze przy włączonej klimie wykapywała woda. Czy powoli kończy się czynnik chłodzący? Nie znam historii tej klimy, auto mam od pół roku.
Pozdrawiam.
Herkules.
|
|
|