Nasze Miśki - Lancer CB4A mój drugi japończyk
idas - 31-07-2010, 20:03
| robertdg napisał/a: | | idas, może zapiekaja Ci się prowadnice pływające docisku, albo tłoczki nie powracają |
Prowadnice na pewno nie bo je często czyszczę i smaruję smarem miedziowym. Co do tłoczków to właśnie zamierzam powymieniać gumki i wyczyścić wszystko.
| robertdg napisał/a: | | grubosci tarcz pewnie winne sa temu ze ktos wymienil jedna tarcze. |
Jest to całkiem możliwe bo jak by mocniej z jednej strony brało to przy hamowaniu by mnie ściągało, a samochód jedzie prościutko po wciśnięciu hamulca.
rosomak1983 - 01-08-2010, 01:48
idas, jakby co mam tarcze (na przód) newki niesmigane kupione na zapas TRW LUCAS
a chyba juz mi sie nie przydadza bo zakładam raczej z 1.8 całe piasty i reszte co mam.
| idas napisał/a: | | Jeszcze na dodatek linka mi się znowu zerwała w podnośniku szyby kierowcy...sklepy z linkami pozamykane więc na razie szyba zaparta deseczkami:] |
ja mam z tyłu zarydlowane zdradz jaka linke kupic i czy duzo zabawy
Pozatym jak spalanie ???
idas - 08-08-2010, 23:08
| rosomak1983 napisał/a: | Pozatym jak spalanie ??? |
no już w miarę miarodajny pomiar zrobiłem- przejechałem 1020km i po zliczeniu dolewek i dolania do pełna spalanie wyszło mi dokładnie 7,12l/100 z czego 50% km zrobiłem we Wrocławiu i 50% na "trasie" (piątka w przebudowie...koszmar... dzisiaj myślałem że rozwaliłem miskę olejową- taki uskok na środku drogi że głowa mała...). Jak dla mnie bardzo dobry wynik:)
| rosomak1983 napisał/a: | idas, jakby co mam tarcze (na przód) newki niesmigane kupione na zapas TRW LUCAS |
Sprawa dogadana:] czekam na przesyłkę:) a w międzyczasie kupiłem klocki Ashika (podobno dobre klocki w tej cenie porównywalne z kashiyamą).
Auto dostanie trochę nowych gratów, głównie dzięki szczodrobliwości kolegi rosomaka:D (dzięki!!!) a będzie to:
nowa chłodnica, nowe tarcze, osłona kolektora i kabelki NGK bo się już Piotrkowi nie przydadzą:]
W planach jeszcze zakup klocków na tył (mimo sporej grubości jeden z klocków ma pękniętą na pół okładzinę) i zakup reperaturek gumowych zacisków no i oczywiście wymiana płynu hamulcowego.
Dodatkowo zastanawiam się nad amorami...Jeden chyba wylał (ale ładnie odbija) i raczej będzie trzeba wymienić komplet przedni. Mogę kupić używane od rosomaka w baaaaardzo okazyjnej cenie, albo kamokę (ci co na nich jeżdżą sobie chwalą-sceptycy co nie spróbowali wyrażają się niepochlebnie) nową z nowymi odbojami i osłonami. Sprawa do przemyślenia (szczególnie że na kamokę mam 3 lata gwarancji!!!):)
| rosomak1983 napisał/a: | zdradz jaka linke kupic i czy duzo zabawy |
Ja używam hamulcowych rowerowych:) Z przednimi jest mniej roboty bo szyba w jednym kawałku, za drugim razem poradziłem sobie w 1,5godziny, teraz czeka mnie trzeci:(
Koniecznie trzeba zalutować końcówki-ja tego nie zrobiłem i mam skutek...
rosomak1983 - 09-08-2010, 13:54
| idas napisał/a: | | dolania do pełna spalanie wyszło mi dokładnie 7,12l/100 z czego 50% km zrobiłem we Wrocławiu i 50% na "trasie |
no moim zdaniem rewelacja...
| idas napisał/a: | | Sprawa dogadana:] czekam na przesyłkę:) a w międzyczasie kupiłem klocki Ashika (podobno dobre klocki w tej cenie porównywalne z kashiyamą). |
ja do tych tarcz planowałem u siebie tez klocki TRW ale jak uważasz... | idas napisał/a: | | Koniecznie trzeba zalutować końcówki-ja tego nie zrobiłem i mam skutek... |
o dobrze ze mówisz ,czyli na chłopski rozum dam rade to zmenić ???
idas - 09-08-2010, 14:23
| rosomak1983 napisał/a: | czyli na chłopski rozum dam rade to zmenić ??? |
Jak się uprzesz to na pewno dasz:P Tylko trzeba być wytrwałym:] szczególnie przy pierwszym podejściu:)
Co do klocków TRW to by mnie więcej niż tarcze kosztowały:D:D:D Dlatego dziękuję:) Poza tym te co kupiłem są jasno szare->podobno nie brudzą tak felg
j-rules - 11-08-2010, 12:17
idas, zmieniasz filtr powietrza co prawie 30 tysi? :O bylem przekonany ze powinno sie zmieniac co 15. I ja sam tak wlasnie robie.
A propo spalania w trasie przy dynamicznej jezdzie i wielu wyprzedzanek - to zdecydowanie daje wiare w Twoj wynik, ba osiagnalem dokladnie taki sam, praktycznie w takich samych warunkach Odkopie swoj temat to opisze wakacyjne wojaze pozdro maniaku
idas - 11-08-2010, 13:49
| j-rules napisał/a: | | bylem przekonany ze powinno sie zmieniac co 15 |
Powinno się zmieniać co 30-40 tysięcy:P świece co 15:) Mój już trochę zabrudzony jest a to niewielki koszt więc zmieniam wcześniej niż powinienem:] Pozdro
rosomak1983 - 11-08-2010, 14:25
idas, niech to ktos rozstrzyagnie bo wydaje mi sie ze jest zupełnie odwriotnie tj filter co 15 a swiece co ok 30 tyś
j-rules - 11-08-2010, 17:49
dokladnie uwazam tak jak rosomak (filtr po 15k jest usyfiony jak nie powiem co)
swiece co 15k - nie wczujesz roznicy (jak sam sie przekonales) filtr po 15k - odczujesz roznice, zapewniam
idas - 11-08-2010, 19:54
Instrukcje serwisowe różnych aut osobowych podają informacje odwrotne. Filtr powietrza powinno się zmieniać co dwie wymiany świec (lub oleju), ewentualnie ze względu na duże zanieczyszczenie powietrza - częste przejeżdżanie przez place budowy itp. częstotliwość można zwiększyć...Generalnie jednak są to groszowe sprawy więc nie warto oszczędzać:)
| j-rules napisał/a: | | filtr po 15k jest usyfiony jak nie powiem co |
Szkoda że nie widziałeś mojego z corolli, który na pewno co najmniej 100kkm przejeździł, albo mojego ojca z avensis...czarne jak święta ziemia:] A oba auta jeździły jak gdyby nigdy nic:) W corolli zmiany nie zauważyłem (ale to wolnossący diesel), w avensis już było to odczuwalne. U siebie w lancerze pierwszy raz wymieniłem filtr po zakupie choć stary wyglądał na czyściutki. Teraz też wymienię i będzie to jakoś po 25-30kkm.
Wiem to się staje nudne..."nie patrz na wskaźnik" i takie tam:D nie mogłem się jednak powstrzymać i zrobiłem fotkę stanu po 60 km trasy i 80km po Wrocławiu:] w czasie jazdy (nie hamowania). No i tankuję zawsze do pierwszego odbicia (nie pod korek - wtedy włazi prawie 2,5 litra więcej).
Przy okazji czy to normalne że w upale wskaźnik pokazuje mniej niż wieczorem jak jest chłodno?
idas - 14-08-2010, 19:35
Weekend póki co był bardzo pracowity:) Przede wszystkim wymiana przednich hamulców, klocki Ashika, tarcze TRW (dzięki Rosomak!) i malowanie wszystkich czterech zacisków czerwonym hammerritem z połyskiem:) kilka fotek:
w trakcie pracy:
Efekt końcowy
przedni:
tylny:
Dodatkowo zamontowałem kable NGK, została wymieniona chłodnica na japońską DENSO przymierzyłem również osłonę kolektora pomalowaną na czarno hammerritem - wygląda to tak:
Niestety muszę dobrać odpowiednie śrubki bo jedna którą użyłem się ukręciła w kolektorze i teraz mam problem:/ będzie trzeba rozwiercać:/ Dodatkowo pomalowałem diamenciki na czerwono:] To by było na tyle:)
mkm - 15-08-2010, 01:15
| idas napisał/a: | | przymierzyłem również osłonę kolektora pomalowaną na czarno hammerritem |
Nie wiem czy w tym wypadku hammerite sie sprawdzi, ale jestem bardzo ciekaw
Tylko sprawdzaj czy sie nie pali
Ja mimo,że sporo osób malowało zaciski hammeritem początkowo miałem obawy O osłonie kolektora jeszcze nie słyszałem wiec tym bardziej sprawdzaj.
robertdg - 15-08-2010, 09:40
idas, całą Twoją robotę szpeci kolektor wydechowy, musisz go wypolerować
idas - 20-08-2010, 14:43
| robertdg napisał/a: | | całą Twoją robotę szpeci kolektor wydechowy, musisz go wypolerować |
A to to się tak da?:D A jeśli tak to pewnie zaraz by się na nowo rdzą pokrył.
Muszę jednak zmienić amortyzatory przednie bo ten wylany chyba jest już do niczego. Na nierównościach dość głośno mi prawy przód stuka (tam gdzie wylany amor). Łączniki stabilizatora chyba ok (zmieniałem jakieś 10kkm temu), ale dźwięk wydawany jest podobny do zużytych łączników. Mam jednak wrażenie że to amor nie dość szybko odbija i stąd drgania całości i te dźwięki. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Odbój praktycznie nie istnieje po tej stronie, osłona też poszarpana... Dziwne jest to że stukot ustaje w momencie wciśnięcia hamulca. Zaciski raczej jednak nie mają prawa stukać bo ostatnio wszystko dość ciasno poskładałem przy okazji wymiany klocków i tarcz...
Teraz sedno sprawy. Zastanawiam się nad kamokami i monroe. Kamoki kosztują ~115zł i są gazowo olejowe, a Monroe kosztują 130zł i są olejowe. Co lepiej wybrać? Kamoki mają dobre opinie, a monroe wbrew pozorom to z tego co pamiętam nie...Więc wolę Was zapytać:-) Dodatkowy plus kamok to 3 letnia gwarancja a monroe daje 2 lata. Pomóżcie wybrać:)
Orientuje się ktoś może czy w hyundaiu accencie są takie same amory przednie jak w lancerze? na allegro do hultaja są za 99zł:]
| mkm napisał/a: | | Tylko sprawdzaj czy sie nie pali |
Przez Ciebie boję się to teraz założyć:] Poza tym muszę do tego wykręcić jedną śrubkę bo okazała się za miękka i łeb się ukręcił (najprawdopodobniej jednak dlatego że była za długa-nie chciała dalej wejść i za duża siła zrobiła swoje-nie mam oryginalnych śrub niestety). No i teraz będzie kłopot z usunięciem resztek nie uszkadzając gwintu:/ chyba jednak będę musiał wypolerować ten kolektor taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Acha jeszcze jedna uwaga, po założeniu kabli ngk auto częściej szarpie bardzo delikatnie na luzie (wskazówka obrotów nie drży), kable nie świecą sprawdzałem jak padał deszcz i dodatkowo zrosiłem wodą. Jednak sentechy nie są takie złe jak niektórzy uważają-u mnie przelatały ponad rok i auto chodziło super. NGK jednak zostają bo... ładnie wyglądają pod maską , a na dodatek nie zauważyłem spadku mocy/zwiększonego apetytu na paliwo, więc może tylko wymyślam sobie problemy:]
Spalanie 50/50 po 250km jak zwykle 7,4 litra:)
rosomak1983 - 21-08-2010, 07:24
| idas napisał/a: | | Odbój praktycznie nie istnieje po tej stronie, osłona też poszarpana. |
to tez moze być przyczyna.
Jestes pewny ze amotrek Ci wylał ?? Sprawdzałes ich sprawnosc ?
| idas napisał/a: | | stukot ustaje w momencie wciśnięcia hamulca |
bardzo dziwne
| idas napisał/a: | | Pomóżcie wybrać:) |
tylko Kamoki... Monroe to syf.
| idas napisał/a: | | Orientuje się ktoś może czy w hyundaiu accencie są takie same amory przednie jak w lancerze? na allegro do hultaja są za 99zł:] |
widziałem kiedys sprezyny fo accenta i wydaje mi sie ze sa inne...
| idas napisał/a: | | szarpie bardzo delikatnie na luzie |
tez obserwuje taki efekt na jakichkolwiek kablach niezaleznie os pogody i czasem jest a czasem nie jakies miska humory.... | idas napisał/a: | | Jednak sentechy nie są takie złe jak niektórzy uważają-u mnie przelatały ponad rok i auto chodziło super. NGK jednak zostają |
mysle ze sentechy czy Seiwy nie sa złe choc ich jakosc jest niższa i zdarza sie bubel...
NGK beda znacznie trwalsze, do Gtika tez kupie NGK
|
|
|