Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
RalfPi - 16-10-2014, 07:14
| polaff napisał/a: | | Tomek napisał/a: | | wyciągnąć legitymację służbową | w psiarni pracujesz? |
Może w zoo ?
A na poważnie - ostatnio też poruszałem ten temat.. odzew mizerny.
Ostatnio jeżdżę sobie grzecznie i się STARAM nie stresować. Na nikogo nie trąbię, nie wyzywam, nie denerwuję się - pełna kultura.
Kiedyś trąbiłem na "gadaczy" - część osób wie o co chodzi.. Swoją drogą - babki są najgorsze, bo mają w że na nie trąbniesz czy im zwrócisz uwagę. W szczególności te po 30'ce - nawet się nie odwrócą, tylko bezczelnie zamkną szybkę i drugą "łapką" zajadają jabłuszko (z życia wzięte Jeszcze mi Babka drogę zajechała
krzychu - 16-10-2014, 07:17
| RalfPi napisał/a: | | Jeszcze mi Babka drogę zajechała |
RalfPi - czasem mam ochotę kupić takiego odrapanego pickupa na ramie Hamujesz do ~5km/h, potem jedyneczka i puszczasz sprzęgło ggzzzgzgzgzgzgzgzggzz
Tomek - 16-10-2014, 07:33
| polaff napisał/a: | | Tomek napisał/a: | | wyciągnąć legitymację służbową | w psiarni pracujesz? |
broń boże
przecież nie napisałem "legitymację policyjną" tylko "legitymację służbową"
zresztą gryby miał "legitymację policyjną", to miałbym rozwiązanie problemu
[ Dodano: 16-10-2014, 08:35 ]
| krzychu napisał/a: |
RalfPi - czasem mam ochotę kupić takiego odrapanego pickupa na ramie Hamujesz do ~5km/h, potem jedyneczka i puszczasz sprzęgło ggzzzgzgzgzgzgzgzggzz |
chyba jest zbyt wcześnie, żebym zrozumiał
[ Dodano: 16-10-2014, 08:36 ]
| RalfPi napisał/a: | Może w zoo ? |
w ZOO pracowałem
mjsystem - 16-10-2014, 08:35
| Tomek napisał/a: | | poprosić o odłożenie telefonu, a jak będzie oponować, to mogę zapytać czy mam wyciągnąć legitymację służbową |
Kiedyś tak zrobiłem, reakcja oponenta - bezcenna
Swoją drogą, wczoraj wyjeżdża przede mną z parkingu podziemnego audi. Tak, tak, audi.
Skręca w lewo bez kierunku, za moment zjeżdża z ronda bez kierunku i znów mienia pas na rozwidleniu przed skrzyżowaniem i zgadnijcie.... taaak, bez kierunkowskazu. W aucie, przepraszam, w audi paniusia z komórką przy uchu.... Częsty widok....
Audi, BMW i Infiniti. marki wiodące prym. Co dziwne, w Mercedesach kultura jakby wyższa.
Tomek - 16-10-2014, 08:40
| mjsystem napisał/a: | Swoją drogą, wczoraj wyjeżdża przede mną z parkingu podziemnego audi. Tak, tak, audi.
Skręca w lewo bez kierunku, za moment zjeżdża z ronda bez kierunku i znów mienia pas na rozwidleniu przed skrzyżowaniem i zgadnijcie.... taaak, bez kierunkowskazu. W aucie, przepraszam, w audi paniusia z komórką przy uchu.... Częsty widok.... |
to na pewno było Audi Q7, Q5, nooo ewentualnie A6, ale na pewno kombi
| mjsystem napisał/a: | Kiedyś tak zrobiłem, reakcja oponenta - bezcenna |
jak będzie okazja to tak zrobię
jednak zazwyczaj okoliczności nie sprzyjają
krzychu - 16-10-2014, 08:48
| mjsystem napisał/a: | | Tak, tak, audi. |
No właśnie jeśli chodzi o kierunkowskaz to Audi bardzo się wyróżnia, mam czasem wrażenie, że manetka od kierunkowskazu to była opcja do zamówienia Nawet w BMW jest dużo lepiej. Ktoś kiedyś miał teorie, że w Audi manetka od kierunkowskazów jest jakoś cm za daleko czy blisko manetki od długich świateł...
W każdym razie jechałem ostatnio za takim i zmienia pasy zawsze bez. Ale jak się wrypał na mój pas przed światłami to już mu pomigałem światłami (ciekawe czy chociaż przeszło mu przez myśl, że to przez barak kierunkowskazu czy za wrypanie się na pas).
mjsystem - 16-10-2014, 08:59
| Tomek napisał/a: | jak będzie okazja to tak zrobię
jednak zazwyczaj okoliczności nie sprzyjają |
Odwagi.
| Tomek napisał/a: | | to na pewno było Audi Q7, Q5, nooo ewentualnie A6, ale na pewno kombi |
| krzychu napisał/a: | | jeśli chodzi o kierunkowskaz to Audi bardzo się wyróżnia, |
Q5 i Q7 to plaga na polskich drogach. PANY nad PANY. W tym przypadku kamerka rulez
KsiadzRobak - 16-10-2014, 10:59
Macie rację - audi to najbardziej dresiarskie auto. Przejęło pałeczkę od golfów i starych bmw.
Najczęstszy kierowca to łysy kark z IQ odwrotnie proporcjonalnym do ilości KM pod maską.
Prócz braku migania jeszcze zauważyłem częste ścinanie zakrętów - ale co się dziwić, jak toto nie ma trakcji...
A to mnie zawsze rozśmiesza (dopóki nie muszę jechać z tyłu):
Fragu - 16-10-2014, 11:13
Te smrody z wydechu są okropne..albo klekoty, albo wypalone uszczelki pod głowicą...bleh! I jezdzi tego pelno!
toppk - 16-10-2014, 19:10
I jak żyć? Panie, jak tu żyć? Nie da się
DPF'y im pozakładać trza!
[ Dodano: 16-10-2014, 20:18 ]
| i9i napisał/a: | | Ba nawet lecąc autostradą na pograniczu ograniczenia lecę dalej, najwyżej jak zacznie się zbliżać to klaksonik i się budzi kierownik. |
Hehehh, daj już spokój kierowco za dychę.
Leć dalej, sky is the limit...
No ja kiedyś myślałem, że kierowcy Skody/Skód są niepoważni.
Teraz widzę, że marka auta nie ma znaczenia. Są idioci everywhere, bez względu na markę.
i9i - 16-10-2014, 19:19
| toppk napisał/a: | | DPF'y im pozakładać trza! | Na miejscu usuną, jeszcze kata wybebeszą. By dymił i huczał jak monster truck
toppk - 16-10-2014, 19:26
| i9i napisał/a: | | toppk napisał/a: | | DPF'y im pozakładać trza! | Na miejscu usuną, jeszcze kata wybebeszą. By dymił i huczał jak monster truck |
TAK.
i9i - 16-10-2014, 21:02
toppkWymagasz kultury na drodze, a sam jej za grosz w zwykłej dyskusji nie posiadasz. To się nazywa hipokryzja. Pozostaje tylko życzyć Tobie bezstresowego podróżowania. I zapinaj pasy (jak rzekł Tede)
Sunderland86 - 16-10-2014, 23:00
| Tomek napisał/a: | | Jeżdżę od niedawna motorem po mieście, więc obserwuje nieporównywalnie więcej aut i zauważyłem, że olbrzymia większość tych rozmawiających przez telefon to kobiety. |
W moich stronach jest chyba "równouprawnienie" bo widzę zarówno wiele kobiet jak i facetów beztrosko gaworzących sobie przez telefon w czasie jazdy. I nie ma znaczenia jakie to auto, wczoraj np. chyba jakiś biznesmen jechał Panamerą jak ciamajda bo bo był bardzo zaabsorbowany rozmową przez tel i szukaniem miejsca do zaparkowania...
KsiadzRobak - 17-10-2014, 07:14
ja często widzę jak księża kierujący gadają przez telefon
jakoś tak się składa, że średnio raz w miesiącu mija mnie facet z koloratką (stąd domniemanie, że ksiądz) nawijający przez tel.
|
|
|